Tatarka Tatarka
148
BLOG

W biegu do urn

Tatarka Tatarka Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Mój ulubiony poseł Szejnfeld z PO, dziś w programie „Kawa na ławę”,  pokazał mistrzostwo świata w insynuacji oraz w przeinaczeniu faktów.

Jest to facet do zadań specjalnych w promowaniu kłamstw, w zohydzaniu Narodowi partię PiS oraz jest mistrzem od wszczęcia wojenki polsko-polskiej i scedowania jej na Kaczyńskiego.
W tej materii on wraz z transferowcem Michałem Kamińskim – nie mają sobie równych chyba w całej UE.
Szejnfeld sprytnie zarzucił zespołowi Macierewicza kłamstwo na temat zamachu bez badania dowodów rzeczowych.
Ten sam Szejnelda jednak za przyczynę katastrofy samolotu uznaje fakty zawarte w raporcie zespołu Laska, a wydane bez badania tychże dowodów, bo ich nie ma jeszcze w Polsce.
 
No właśnie, jeden może wydawać werdykt bez badania podstawowych dowodów w sprawie a drugi nie. To jak to jest panie Szejfeld?
 
Natomiast Kwiatkowski z Ruchu Palikoata, też w programie „Kawa na ławę” obwinił pilotów za naprowadzenie samolotu nad jar, czyli 20 metrów poniżej poziomu lotniska.
Panie Kwiatkowski czy aby jest pan na dobrym kursie i ścieżce?
 
Istotnie Macierewicz postawił hipotezę o zamachu, gdyż samolot w nienaturalny sposób rozpadł się na ponad 60 tys. kawałków, bez śladu próby lądowania w miękkiej, smoleńskiej ziemi /brak zarycia, bruzd i coś tam jeszcze/.
Pan Macierewicz oskarża rząd za oddanie śledztwa w ręce Rosji, za brak not dyplomatycznych w sprawie zwrotu własności polskiego państwa /wrak, czarne skrzynki/.
Panie Szejfeld czy Macierewicz popełnił przestępstwo?
 
Prokuratura nie zamyka śledztwa i nie wydaje ostatecznego raportu, twierdzi iż nie posiada podstawowych dowodów rzeczowych, bowiem od czterech lat leżą one niezabezpieczone w Rosji.
Pat czy mat, panie Szejfeld?
 
Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo