Każdy Polak wie, że 2 maja obchodzimy Dzień Flagi RP– lecz święto wprowadzone przez Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na mocy ustawy z 20 lutego 2004 roku. I jest to również Dzień Polonii i Polaków za Granicą.
Co oznacza biel i czerwień?
„To barwy pochodzące od herbu państwa. Górny pas – biały - wywodzi się od białego orła i białej litewskiej Pogoni, dolny – czerwony – od pola tarczy herbowej. Biel w połączeniu z czerwienią jako symbole zaistniały 3 maja 1792 roku.
Polki patriotki dla uczczenia pierwszej rocznicy Konstytucji 3 maja przewiesiły białe szarfy przez czerwone suknie. Kiedy tuż po wybuchu powstania listopadowego wprowadzono biało-czerwone kokardy wojskowe, biel symbolizowała na nich „dobro i czystość dążeń narodu polskiego”, a czerwień „dostojność i majestat władców polskich”. W heraldyce biel jest symbolem czystości, lojalności, pokory i szlachetności. Czerwień oznacza miłość, dzielność, żarliwość i poświęcenie”.
Prezydent Kaczyński rozpowszechnił noszenie rozet czyli kotylionów podczas świąt narodowych.
Z zadowoleniem odnotowuję, że i Prezydent Komorowski kontynuuje wreszcie ten zwyczaj PRAWIDŁOWO.
Pamiętamy falę drwin, kpin i szyderstw, gdy Prezydent Kaczyński przypiął rozetę z bielą w środku a obwódka była czerwona.
Dziennikarze wszystkich mediów oraz prasy okrzyknęli iż Prezydent Kaczyński promuje barwy Indonezyjskie.
Lincz słowny był mocny, poszedł przekaz do Narodu, że prezydent zakpił z barw narodowych. Dyskutowano w sklepach, w biurach, na piknikach i tak przez kilka dni grillowano Prezydenta Kaczyńskiego.
Dzisiaj wreszcie ujrzałam przypiętą w klapy marynarki Prezydenta Komorowskiego, taką samą rozetę i w takim samym zestawieniu barw jaką nosił śp. Prezydent Kaczyński.
I usłyszałam słowo KONTYNUACJA.
Panie Prezydencie Komorowski, po prostu dziękuję.
Z głębi serca dziękuję, że nie są to różowe baloniki i nie jest to orzeł z czekolady.
Panie Prezydencie pamiętamy: te odwrotne kotyliony – a rozdawane przez Kancelarię Prezydenta – które mieli polscy oficjele podczas uroczystości wręczania Orderów Orła Białego i to jeszcze przypięte po prawej stronie a nie jak tradycja nakazuje: po lewej.
Historia ta nie zainteresowała mediów, w przeciwieństwie do faktu, że ongiś BOR-owiec odwrotnie przypiął polską flagę na samochodzie śp. Prezydenta Kaczyńskiego.
Ku pamięci:
„ Polskie symbole narodowe – polska flaga, orzeł biały w koronie, nasz hymn – wyrażają bardzo wiele. Wyrażają naszą wspólnotę, tożsamość, pamięć, ale także – co szczególnie istotne – wyrażają nadzieję na przyszłość” – powiedział, otwierając konferencję „Rola symboli narodowych we współczesnej Polsce” śp. Szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wówczas szef BBN śp. Władysław Stasiak.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo