ROZPOZNANIE
Przeczuwała, że istniejesz
Ukryty przed jej wnikliwym okiem.
Przeczuwała ten dzień,
Gdy oko w oko staniesz obok.
Ku innym byłeś oddalony.
Ku innym sprawom nachylony.
Horyzont w kurzawie mgły się rozmył.
Odległe kontynenty kiedyś i one się zbliżą.
Czy miniecie się widząc obcość?
Czy ku innym zawrócisz drogom,
Czy tym samym traktem pójdziesz obok?
Ku sobie idą w krainę gór.
Nad brzegiem wód usiądą,
Dumka zakołuje, uniesie ich wiosenny klucz żurawi –
W czasoprzestrzeń.
Inne tematy w dziale Kultura