Brys Brys
102
BLOG

Klimatyźmie Ty mój Ostateczny... Kocham Cię!

Brys Brys Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Czytając ocenę KLIMATYZMU napisaną przez kogoś, kto ten polit-poprawny klimatyzm głośno ośmiela się krytykować można odkryć to, że temperatura wzrasta systematycznie już od ponad 170 lat.

.

To prawda, że w ostatnich latach podnosi się o około 0,8 °C. Ludzkość w nieograniczonej chęci konsumpcji zanieczyszcza środowisko naturalne dorzucając do owego wyziewu węglowego (notabene obecnego w atmosferze od wieków) wciąż te swoje około 5% (nawet nie całe).

.

KLIMATYZM zatem najzwyczajniej w świecie oszukuje ludzi pomijając milczeniem fakt, że lodowce się roztapiają w wyniku naturalnej fazy geologicznej. Takiej w jakiej od wielu, wielu już lat znajduje się NASZA planeta. To natura jest zwykła i nic więcej. Natura była skażona tym wszystkim, co teraz tak bardzo zauważamy od grzechu już pierworodnego. Znalazła się w tym cyklu właśnie od tamtego momentu i nawet na chwilę z cyklu skażenia nie wyszła. W ten sposób zwykłe oszustwo stało się prawdziwym KLMATYZMEM. Razem z Papieżem Franciszkiem można powiedzieć wreszcie z ogromną ulgą: wreszcie lewaki, komuniści i inni popaprańcy zaczynają cokolwiek kumać. Zanim jednak skumają całkowicie KLIMATYZM musi się stać jeszcze totalnym zafiksowaniem na kolejnym w dziejach ludzkości IZMIE. A izmów to ludzka historia miała już kilka. W kilku niestety wciąż jeszcze trwa.

Jeśli ktoś np. zapozna się z tym jak "wyprodukowany" został raport Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC) zaraz zrozumie i ogarnie to, że KLIMATYZM to produkt polityczny jest raczej a nie naukowy. Czyli stał się kolejnym oficjalnym ludzkim wciąż ślepym idiotyzmem. Weźmy na ten przykład taki sławny na świat cały protokół z Kyoto. Nikt przecież nie jest w stanie całkowicie wyeliminować czynnika ludzkiego, zwierzęcego i w ogóle nie jest w stanie wyeliminować całkowicie odpowiedzialności człowieka a nawet zwykłego wybuchu wulkanu w celu weryfikacji owych oficjalnych już danych.

.

Wydaje się więc, że protokół ów jak i większość dokumentów opierają się na jakiś przypuszczeniach, jakiejś niezbadanej operacji myślowej czyli kolejnym idiotyzmie zamówionym kolejny, kolejny już raz, przez świat bogatych finansistów. Będą oni od tej pory jako prawdziwi właściciele atmosfery ziemskiej, rozdawać od dziś przez wieczność chyba certyfikaty na kredyt w produkcji nie tylko dwutlenku węgla.

.

Staliśmy się już tak wielką i globalną już Wioską Ziemią czyli jednym jedynym prawdziwym organizmem po części ludzko-zwierzęco-roślinno-powietrzo-wodnym stacjonującym w teraźniejszości, że nie zauważyliśmy następującego faktu:

- Tak naprawdę to nie mamy do dyspozycji bliżej określonej w miarę pozytywnej przyszłości.

Niestety nie mamy nawet takiej wizji. Aby myśleć w ogóle o jakiejkolwiek przyszłości musimy zgodzić się na dyktat KLIMATYZMU. Czyli zmienić musimy wiele naszych przyzwyczajeń na takie politycznie poprawne. Przede wszystkim ograniczyć musimy drastycznie naszą liczbę bo wciąż jest nas za dużo. Naprawdę. przez najbliższe lata wyabortować lub wyeutanazić musimy dość znaczną liczbę ludzkości. Część zginie w wojnach, od ran albo z głodu. Tym nie musimy się przejmować. No i oszczędzać jescze musimy bo kredyt wciąż nam rośnie. W ten sposób dzieki KLIMATYZMOWI przedłużymy jakoś tę naszą idyllę własną, raj prawdziwy na Naszej Planecie. Przedłużymy szczęśliwy i ten jedyne i wymarzone królestwo w które już niedługo, dzięki naszym wysiłkom włożonym w KLIMATYZM wejdzie niebawem cała nasza piękna Planeta. Jak będzie można okiem sięgnąć, lornetką nawet, albo teleskopem czy spojrzeć wreszcie z satelity, z Marsa, z Księżyca czy w ogóle gdzieś spoza naszej galaktyki to, co zobaczymy naprawdę będzie dziełem naszym wspaniałym i wyzwolonym.

.

To bardzo prawdopodobnym jest, że KLIMATYZM to taka ostatnia próba już generalna przed owym rządem światowym. Takim oczywiście najsprawiedliwszym ze sprawiedliwych w dziejach. Naszych rządem. Takim o którym już teraz myślimy głosując na niego (po lewej) całą naszą ręką prawą. Jeśli spełnimy wszystkie dyrektywy, wytyczne, przepisy i przestrzegać będziemy praw mniejszości to na Ziemi - Planecie Naszej zapanuje 1000 letni pokój wieczny znicza żadnego nie zapalając by atmosfery brudem, smrodem i smogiem już żadnym nie zanieczyszczać. Nikt nie będzie cierpiał głodu, z samotności nie wpadnie w depresję, spłaci kredyty, zbuduje domy, będzie zdrowy, piękny, wiecznie młody, zawsze bogaty i taaaaki naprawdę szczęśliwy... 


Klimatyźmie Ty mój Ostateczny... Kocham Cię!

Brys
O mnie Brys

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo