Słucham właśnie w Trójce "Raportu o stanie świata".
Usłyszałem w relacji pani Płomeckiej z Brukseli, że kraje UE zamierzają w marcu podpisać porozumienie, z którego ma wynikać między innymi ograniczenie deficytu budżetowego do 0,5% PKB. Czyli deficyt będzie wciąż dopuszczalny.
Czy przywódcy UE nie mają zamiaru spłacać długów? Dalej chcą uchwalać budżety z deficytem?
Im wcześniej rozpadnie się Unia Europejska, tym lepiej dla wszystkich. Przywódcy Unii Europejskiej nie potrafiliby zarządzać robieniem babek z piasku w piaskownicy. A próbują ręcznie sterować losem setek milionów ludzi w Europie.
Lemingi, ocknijcie się w końcu! I pokażcie przywódcom UE, że macie w końcu dość ich nieudolnych rządów.
Inne tematy w dziale Polityka