Wchodzę sobie dziś na stronę salon24.pl, żeby dowiedzieć się czym żyje Polska i widzę coś dziwnego. A raczej czegoś nie widzę. I to mnie właśnie zdziwiło. DZIŚ NA SALONIE 24 NIE MA ŻADNEGO WIODĄCEGO TEMATU ZASTĘPCZEGO.
Nic dziwnego, że blogerzy piszą o cukrze, polskiej komedii, szczuciu, Pawle Wrońskim, a nawet o Grzegorzu Braunie. Jeden z blogowiczów śmie nawet polemizować z samym Igorem Janke, było nie było szefem tego całego interesu.
Jeden z blogotykierów (skrzyżowanie blogera z politykierem) wciąż żyje zamachem, którego nie było. Oj, nie darzę zbytnim szacunkiem tego blogotykiera.
Widocznie nic ważnego się dziś w Polsce nie wydarzyło. Albo - źle się dzieje w blogosferze i blogerzy stracili wenę. I myślę sobie ...
Chyba już można iść spać
Dziś pewnie nic się nie zdarzy
Chyba już można się położyć
Marzeń na jutro trzeba namarzyć
Tamtą kartkę z wczorajszej nocy
Trzeba zmiąć i położyć w koszu
I od nowa na nowej kartce
Pisać nowy, niemiłosny list do losu
Chyba już można iść spać...
Albo donos napisać na życie
Bo należy mu się swoją drogą
I podpisać zgryźliwie - "Żyćliwy"
Tylko gdzie to wysłać, do kogo
Chyba już można iść spać...
Takie łóżko, a taka dobra rzecz
To był świetny pomysł z tym łóżkiem
Jak ktoś chce sobie życie poprawić
To wystarczy poprawić poduszkę
Chyba już można iść spać...
Inne tematy w dziale Polityka