Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
Po niedzieli Pięćdziesiątnicy Kościół obchodzi uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Święto sięga swoją tradycją XI wieku, a w XIV wieku papież Jan XXI rozszerzył ją na cały Kościół. W Kościele katolickim uroczystość kończy okres spowiedzi i komunii wielkanocnej.
Próbuję przypomnieć sobie, co Pismo Święte mówi o Trzech Boskich Osobach – za najbardziej obrazową uważam scenę chrztu Jezusa w Jordanie, gdzie głos Ojca słychać z obłoku, a Duch Święty ma postać gołębicy. Zwiastowanie, stanowiące podstawę Wcielenia, jest wynikiem zstąpienie Ducha Świętego i osłony mocy Najwyższego. Chrystus przed wniebowstąpieniem poleca udzielać chrztu „w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”.
Z tradycji apostolskiej św. Pawła pochodzi m.in. pozdrowienie z dzisiejszego II czytania:
Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!
Trudno o odniesienia ze Starego Testamentu. Dzisiejsze pierwsze czytanie stanowić może wstęp do zaufania miłosierdziu Boga, który odnawia przymierze, u którego pamięć o występkach trwa przez trzy, cztery pokolenia a łaska przez tysiączne…
„Od zawsze” intryguje mnie ikona Rublowa, mogąca odzwierciedlać Pana ukazującego się Abrahamowi pod dębami Mamre. I opis do niej, jaki stanowić mogą słowa Jana Pawła II:
Był Inny. Niepodobny do wszystkiego,
co mógł pomyśleć o Nim człowiek.
Mówił - więc oczekiwał odpowiedzi...
Raz przyszedł do Abrahama w gościnę.
Było Przybyszów Trzech, których przyjmował
z wielką czcią.
Abram zaś wiedział, że to On,
On jeden.
Rozpoznał Głos. Rozpoznał obietnicę.
Zmartwychwstaniec o. Piotr Semenenko tak próbuje opisać wzajemne relacje Osób:
Bracia najmilsi, któż wypowie tę ucztę wiekuistą, którą Bóg święci w łonie swoim własnym? Te gody Jego miłości nieskończonej, w których Ojciec kocha Syna i oddaje Mu się. Ojciec i Syn kochają Ducha Świętego i oddaniem się obopólnym Duchowi Świętemu z Nim i w Nim się łączą. Duch Święty kocha Ojca i Syna ich własną miłością, a oddając się im z powrotem, łączy ich z sobą. Co za uczta, co za gody (...), jaka tajemnica!
Albowiem Bóg tak umiłował świat…
Trudna to miłość. Bóg który miłuje Syna jednocześnie posyła Go na świat, by przez zwyczajne życie, przez cierpienie i śmierć uratować świat od zagłady i potępienia. To nie absurd, to właśnie ofiara wcielonego Syna jest Jego największą chwałą i ujawnia całą miłość Ojca. Miłość Ojca i Syna jest jednym w Duchu Świętym.
To Wcielenie stworzyło nas na nowo i stworzyło podwaliny włączenia w trynitarne życie Boga.
Do kogo modlimy się w czasie mszy św?
Eucharystia oddaje istotę chrześcijańskiej wiary i modlitwy. Trzy modlitwy – kolektę, modlitwę nad darami i modlitwę końcową kierujemy do Boga Ojca. Modlitwa eucharystyczna kończy się słowami: „przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie, Tobie Boże Ojcze wszechmogący, w jedności Ducha Świętego, wszelka cześć i chwała przez wszystkie wieki wieków. Amen”.
Bezpośrednie odwołania do Chrystusa znajdujemy w Kyrie Elejson czy aklamacji wiernych po opisie ustanowienia: „Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”. W słowach po modlitwie Ojcze nasz – „Panie Jezu Chryste, prosimy Cię, nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swego Kościoła(…)”; przed komunią powtarzamy słowa setnika z Kafarnaum – „Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie (…)”
Z modlitwą do Ducha Świętego mamy do czynienia w czasie uroczystości Pięćdziesiatnicy: Przybądź Duchu Święty, spuść z niebiosów wzięty, światła Twego strumień…
Kościół nie modli się do „Boga”, modli się do Ojca, do Syna, do Ducha Świętego.
Jak pisał oratorianin Jean Baptiste Noulleau:
Jakiż zysk mają ci, którzy nie pamiętając o Trójjedyności Osób Boskich nigdy nie czczą Boga inaczej jak tylko jako „Boga”? Gdyby w czasie ich chrztu tak Go wzywano, wówczas nie zostaliby ochrzczeni. Jeśli nie wzywają Go teraz inaczej to czy mogą stać się prawdziwymi chrześcijanami? Nie tak postępuje doskonały modlący się. Nie zakłada, że Bóg to Bóg, lecz, że jest On „Ojcem” (…) Ojcem Jezusa Chrystusa.
Wieczność obcowaniem we wspólnocie Trójcy Świętej.
Bóg, w którego wierzymy, jest Sam w Sobie nieustannym Dialogiem, Jednością Trzech miłujących się Osób. Ten dialog i relacja powinny być dla każdego chrześcijanina wyzwaniem dla indywidualizmu, samotności. Zacząć powinniśmy od dialogu z Tym, o którym wiemy, że nas miłuje. Tak jak Chrystus, którego ziemskie życie było szkołą ufności Ojcu. Do Ojca modlił się, by Ich wzajemna jedność stała się jednością łączącą między sobą nas, wyznawców. Jednością fundamentalną, rodzącą się w tchnieniu Ducha Świętego, który w głębi duszy człowieka zanosi wołanie ku Bogu – Abba, Ojcze (Gal 4)
Na temat dialogu w Tezeuszu powiedziano i pewnie powie się jeszcze wiele … od nas zależy, ile dobrych rad, jakich sobie udzielamy, przejdzie do blogowego życia portalu…
Myślę, że miarą naszej modlitwy, naszego rozwoju duchowego jest to, jak potrafimy patrzeć na siebie, umiejętność wybaczenia, życzliwość i wyrozumiałość dla inaczej myślących i inaczej wierzących, zamiast zwyczajowej agresji. Odwaga w relacji z Bogiem przekłada się na odwagę zaufania bliźnim. A z życiem duchowym często jest tak, że:
Nie chcemy być początkującymi. Lecz musimy pogodzić się z faktem, iż nigdy, przez całe nasze życie, nie będziemy nikim innym, jak tylko nowicjuszami! (Tomas Merton)
Niech marzeniom o sobie, o najbliższych, o Kościele zawsze towarzyszy modlitwa, która uchroni od rozczarowania, zakorzeni pragnienia w Bogu:
Marzył mi się Kościół, który postępuje swoją drogą w ubóstwie i pokorze, Kościół, który nie należy do potęg tego świata. Marzyłem, że zniknie nieufność. Marzyłem o Kościele, który daje przestrzeń osobom zdolnym do myślenia w sposób otwarty. O Kościele, który daje odwagę tym przede wszystkim, którzy czują się mali i grzeszni. Marzyłem o Kościele młodym. Dziś już nie mam tych marzeń. Kiedy osiągnąłem 75 lat, postanowiłem się za Kościół modlić. (kard. C. M. Martini)
Zapraszam do modlitwy inspirowanej dzisiejszymi czytaniami:
Stanisław Biel SJ, Wprowadzenie do modlitwy na Uroczystość Trójcy Przenajświętszej - 19.06.2011
Tadeusz Hajduk SJ, Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z Uroczystości Trójcy Przenajświętszej – 18.05.2008
Rozważanie na Niedzielę Trójcy Świętej, rok A1
Blog portalu Tezeusz; pod redakcją Michała Piątka
Tezeusz jest portalem dla osób zainteresowanych problematyką religijną, kulturalną i społeczną. Zwracamy się jednak szczególnie ku katolikom i innym chrześcijanom, którzy pragną pogłębiania swej wiary, by móc pełniej żyć Ewangelią i owocniej świadczyć o Chrystusie w dzisiejszym pluralistycznym świecie.
Wierzymy bowiem, że Jezus Chrystus jest źródłem sensu życia i zbawienia, a Kościół katolicki wspólnotą wiernych, powołaną do dawania świadectwa Bożej i ludzkiej miłości. Promujemy katolicyzm czerpiący z bogatej tradycji Kościoła, zdolny do twórczej obecności we wszystkich dziedzinach życia osobistego i publicznego oraz nie lękający się wyzwań współczesności.
Z "Misji" Tezeusza.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości