Tezeusz Tezeusz
153
BLOG

Małgorzata Frankiewicz: Sfrustrowana Arka Przymierza

Tezeusz Tezeusz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Ponieważ dzień 25 marca przypadał w tym roku w niedzielę, dziś z jednodniowym opóźnieniem obchodzimy Uroczystość Zwiastowania Pańskiego. W Kościele katolickim to jedno ze świąt maryjnych, a więc przynajmniej my, Drogie Panie, mamy kolejną sposobność, aby zastanowić się nad naszą kobiecą rolą w Bożym planie zbawienia.

Rekolekcje wielkopostne Tezeusza

Maryję, która może być dla nas w tej refleksji ważnym punktem odniesienia i wzorem, papież Paweł VI nazwał w adhortacji apostolskiej „Marialis cultus” Prawdziwą Arką Przymierza. Arką, czyli tym, co osłania i przenosi wśród potężnych fal, burz, wichrów i innych dziejowych nawałnic rzecz najcenniejszą i najświętszą - życie. Życie rozumiane szeroko, w sensie materialnym i duchowym. Pomyślmy przez chwilę o tym, że każda z nas została powołana, aby stać się taką Arką Przymierza. Zgoda, trudno w to uwierzyć, a nawet jakoś wierząc, trudno się przeciwko temu nie buntować, gdy od samego rana trzeba wysłuchiwać mniej lub bardziej uzasadnionych pretensji domowników, gdy w najmniej odpowiednim momencie psuje się komputer lub samochód, gdy wciąż nie domyka się domowy budżet, a szef wspomina coraz częściej o nieuniknionych zwolnieniach.

Jak pouczają mądre teologiczne pisma, anioły nie mają płci. Tak się jednak składa, że anioł Gabriel, który pojawia się w naszym życiu, aby zwiastować nam Bożą wolę, najczęściej bywa mężczyzną.

Pięknie mówicie do nas i o nas, Drodzy Panowie. Dziękuję w imieniu tej części ludzkości, którą nazywacie piękniejszą i subtelniejszą. Dziękuję, że z takim zaufaniem powierzacie nam zadania, które budzą w większości z Was paniczny strach: sprzątanie, pranie, prasowanie, opiekę nad dziećmi i chorymi, korektę Waszych tekstów i pilnowanie, abyście realizowali ustalony przez Was harmonogram. Dziękuję, że w trosce o nasze dobro upominacie nas, abyśmy nie pogrążały się w szarej codziennej banalności. Dziękuję, że w przerwach między wybuchami waszej twórczej inwencji pozwalacie nam od czasu do czasu odzyskiwać poczucie bezpieczeństwa w otchłaniach tak ulubionych przez nas rutynowych działań.

Mieszkając na małopolskiej wsi, zauważyłam ciekawe zjawisko: podczas wszystkich maryjnych uroczystości kościół jest pełen dziewcząt i młodych kobiet. Modlą się o szybkie zamążpójście, o udane potomstwo, o męża, który nie będzie za dużo pił i bił. Minie kilka lat i podobnie jak teraz ich matki, z torbami pełnymi zakupów będą szły kilka kroków za wymarzonym małżonkiem, trzymającym beztrosko ręce w kieszeniach. Stracą szybko urodę, zapracowując się od rana do wieczora jako matki samotnie wychowujące gromadkę dzieci oraz męża alkoholika i/lub despotę nieznoszącego sprzeciwu. Nie przyjdzie im nawet do głowy, by zastanawiać się, czy między przekazywanym im w Kościele obrazem Maryi a patriarchalnym modelem stosunków społecznym istnieje korelacja. Bezradne, bezwolne, a jednocześnie silne i zawzięte w tym swoim często niepotrzebnym heroizmie – prawdziwe Arki Przymierza, które podporządkowany męskim wymaganiom obraz idealnej kobiecości przekażą na pewno swoim córkom i wnuczkom.

A w Kościele jak w domu – jedne panie nie odróżniają pokory od upokorzenia, inne wyprowadzają się, trzaskają drzwiami albo wystawiają za drzwi walizki z pamiątkami po męskiej dominacji, jeszcze inne próbują szukać pośredniej drogi. Osobiście najbliższa mi jest ta ostatnia opcja.

Stawką nie jest zwycięstwo w walce płci, ale zrozumienie, co naprawdę jest wolą Boga, a co tylko manipulacją mężczyzn, którzy bronią swojej ugruntowanej przez wieki dominującej pozycji w strukturze władzy. Zastanawiając się nad tym, warto pamiętać, że Maryja odpowiedziała „niech mi się stanie” Bogu, a nie mężczyźnie, ale potrzebowała mężczyzny, Józefa, aby dzięki jego pomocy, ochronie i wsparciu spełnić swoje posłannictwo Prawdziwej Arki Przymierza.

www.tezeusz.pl

 

Rozważanie na Poniedziałek V tygodnia Wielkiego Postu - Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, B2
Tezeusz
O mnie Tezeusz

Blog portalu Tezeusz; pod redakcją Michała Piątka Tezeusz jest portalem dla osób zainteresowanych problematyką religijną, kulturalną i społeczną. Zwracamy się jednak szczególnie ku katolikom i innym chrześcijanom, którzy pragną pogłębiania swej wiary, by móc pełniej żyć Ewangelią i owocniej świadczyć o Chrystusie w dzisiejszym pluralistycznym świecie. Wierzymy bowiem, że Jezus Chrystus jest źródłem sensu życia i zbawienia, a Kościół katolicki wspólnotą wiernych, powołaną do dawania świadectwa Bożej i ludzkiej miłości. Promujemy katolicyzm czerpiący z bogatej tradycji Kościoła, zdolny do twórczej obecności we wszystkich dziedzinach życia osobistego i publicznego oraz nie lękający się wyzwań współczesności.  Z "Misji" Tezeusza.  

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości