Zniszczona lokomotywa M62 po katastrofie kolejowej; Białystok, listopad 2010 (fot. Tomasz Galicki)
Zniszczona lokomotywa M62 po katastrofie kolejowej; Białystok, listopad 2010 (fot. Tomasz Galicki)
Tomasz Galicki Tomasz Galicki
584
BLOG

Druga rocznica i bilans powypadkowy

Tomasz Galicki Tomasz Galicki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Dziś mija 2. rocznica od niezwykle destrukcyjnej katastrofy kolejowej, do której doszło na stacji Białystok, w obrębie nastawni wykonawczej Bł 1. Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych w opublikowanym raporcie oszacowała straty materialne na 30 173 445, 38 złotych.Jedynym pocieszeniem w tej sprawie jest brak ofiar śmiertelnych (to cud!). Jednak po tym zdarzeniu, prowadzenie ruchu pociągów w białostockim węźle kolejowym uległo znaczącemu utrudnieniu.

W wyniku powyższej katastrofy niemal w całości zniszczony został okręg nastawczy Bł 1, wraz z przylegającą do toru nr 4a nastawnią wykonawczą. Całkowitej destrukcji uległy bramowe konstrukcje wsporcze wraz z siecią trakcyjną oraz rozjazdy prowadzące na grupę torów towarowych stacji. Po zakończeniu prac porządkowych i odbudowy głównych torów szlakowych, zamawianie, przyjmowanie i wyprawianie pociągów zarówno pasażerskich, jak i towarowych stało się bardziej skomplikowane. Średnia prędkość poruszających się składów po stacji wynosi niespełna 30-40 km/h, co wydłuża czas jazdy pociągów z sąsiednich posterunków. W związku z brakiem możliwości przyjęcia składów towarowych z kierunku Czeremchy, Warszawy i Ełku bezpośrednio na p. odg. Białystok Towarowy, konieczna jest dalsza jazda wzdłuż krawędzi peronowych st. Białystok do Wasilkowa, w którym dochodzi do manewrów, zmiany czoła składu, a następnie powrotu do Białegostoku (wzdłuż okręgu nastawczego Bł 8) na właściwe tory grupy towarowej. Jest jednak pewien wyjątek. Pociągi towarowe o długości nie przekraczającej 300 metrów kierowane są prezez okręgi nastawcze Błdi Bł 7, z których to są wycofywane na właściwe tory. Nie muszą więc pokonywać dodatkowych 17 kilometrów, aby znaleźć się ostatecznie na sąsiednim torze stacyjnym.

Od września b.r., prowadzona jest kompleksowa odbudowa w zakresie infrastruktury (torowiska, rozjazdów) oraz automatyki (napędów zwrotnicowych, semaforów, tarcz ostrzegawczych). Na obszarze dawnego okręgu nastawni wykonawczej Bł1 pojawią się nowoczesne semafory świetlne, które zastąpią legendarne i typowe dla stacji "kształtówki". Przywrócona zostanie dwukierunkowa półsamoczynna blokada liniowa na odc. Białystok - Białystok Starosielce. Zgodnie z opracowaniem SIWZ (Programem Funkcjonalno-Użytkowym), pulpit nastawczy ma zostać zamontowany w nastawni dysponującej Błd.

Nie ukrywam, że gdy dowiedziałem się o lokalizacji aparatury nastawczej, byłem zaskoczony. Spodziewałem się wreszcie uruchomienia stojącej nieopodal miejsca katastrofy (już od prawie 18 lat!) nastawni BC-1a. Jej otwarcie wiązałoby się niewątpliwie z zamknięciem i likwidacją obecnych posterunków ruchu: Bł 2, Bł 3, Bł 4, Bł 11 i Bł 14. W moim przekonaniu, zbliżająca się nieuchronnie gruntowna przebudowa stacji Białystok (w ramach modernizacji linii kolejowej E-75 "Rail Baltica"), będzie wiązała się z centralizacją urządzeń srk (sterowania ruchem kolejowym) w co najwyżej dwóch nastawniach.

Jednak jak mówi znane porzekadło: "Pożyjemy, zobaczymy..."

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Technologie