Jeszcze tego roku, kluczowe obszary pasażerskiej części stacji Białystok doczekają się niezbędnego liftingu. Kilka dni rozpoczęto gruntowną przebudowę jednego z dwóch przejść nadziemnych nad peronami, łączącego dworzec kolejowy z autobusowym. W kolejnym miesiącu identyczne prace zostaną przeprowadzone na drugiej kładce, prowadzącej na ul. św. Rocha. Oprócz tego, czeka nas miła niespodzianka ze strony PKP PLK S.A. - remont peronu trzeciego!
Wykonawca remontu obu kładek na realizację zamówienia ma czas do 30 sierpnia b.r., choć w mediach pojawiały się już wcześniejsze terminy zakończenia prac (np. 6 sierpnia). Ważna jest w tym przypadku nie tyle data zakończenia robót, co ich jakość wykonania.
Peron III - lifting, czy gruntowna modernizacja?
Zgodnie z odpowiedzią p. Andrzeja Massela (podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej) na zapytanie posła na Sejm RP p. Dariusza Piontkowskiego wynika, że do końca listopada b.r. zostanie odrestaurowany peron trzeci stacji Białystok. Nie będzie to jednak gruntowna przebudowa z podniesieniem wysokości peronu (do co najmniej 55 cm od główki szyny), lecz doraźny remont polegający na wymianie nawierzchni, wzmocnieniu krawędzi płytami peronowymi typu P oraz wykonaniu odwodnienia liniowego i zabezpieczeniu go odpowiednim rusztem kratowym.
Lifting peronu obejmie 70,18% całkowitej długości peronu, czyli 280 metrów, choć warto przypomnieć, że długość trzeciego peronu wynosi dokładnie 399 metrów. Pewne techniczne uwarunkowania związane z istnieniem przejść dla pieszych w poziomie szyn oraz ustawieniem przed nimi wskaźników zatrzymania W4 powoduje, że długość eksploatacyjna peronu jest krótsza niż jego konstrukcja budowlana. Taki układ pozwala na przyjęcie maksymalnie 11 wagonów standardowego typu 111A. Widać więc wyraźnie, że naprawie będzie poddana wspomniana długość eksploatacyjna peronu trzeciego.
Gruntowna przebudowa pasażerskiej części stacji Białystok nastąpi wraz z modernizacją linii kolejowej E-75 (Rail Baltica) na odc. Sadowne - Białystok. Zmieni się wówczas całkowicie układ peronów, przejść, torowisko stacyjne oraz typ urządzeń sterowania ruchem kolejowym (na przekaźnikowe, bądź elektryczne).
Pytanie tylko, jak długo podróżni korzystający z transportu kolejowego w Białymstoku będą zmagać się z trudnościami i krzywizną peronów?
