Tiger65 Tiger65
12194
BLOG

Eastern 66 Boeing 727-225 vs Tu-154M 101

Tiger65 Tiger65 Polityka Obserwuj notkę 245

Eastern 66, JFK New York, 24.06.1975

image 

Ostatnio, wśród osób popierających raport końcowy KBWL LP bardzo modne stało się powoływanie na katastrofę Boeinga 727-225 należącego do Eastern Air Lines, który rozbił się niedaleko lotniska JFK w Nowym Jorku, 24 czerwca 1975 roku.

Według nich, katastrofa B727 w Nowym Jorku nosi duże znamiona podobieństwa do katastrofy Tu-154M w Smoleńsku z kilku powodów:
 
A) zbliżone modele samolotów
B) zbliżona końcowa trajektoria lotu zakończona obrotem samolotu i zderzeniem z ziemią w pozycji odwróconej
C) zbliżony rozkład i ilość szczątków samolotu na miejscu katastrofy
 
Natomiast pomijają:
 
D) obrażenia pasażerów
 
Ze względu na odstęp czasu jaki dzieli obydwa wypadki, materiały faktograficzne dotyczące katastrofy B727 w Nowym Jorku są dużo skromniejsze w porównaniu do katastrofy Tu-154M w Smoleńsku, tym niemniej dostępny jest raport końcowy amerykańskiej komisji badającej wypadki lotnicze (National Transportation Safety Board - NTSB), jak również trochę zdjęć, opracowań i artykułów z których będę korzystał przy analizie porównawczej.
 
 
Ad. A)
 
Na początek przyjrzyjmy się obydwu samolotom.

 image

 
 
New York, JFK Kennedy Airport, 24.06.1975
Lotnisko Smoleńsk Północny, 10.04.2010
 
Boeing 727-200 (225)
Tu-154M
Załoga
3
4
Liczba pasażerów w czasie wypadku
124
96
Długość
46,7 m
47,9
Wysokość
10,36 m
11,40 m
Szerokość kadłuba
3,76 m
3,80 m
Rozpiętość skrzydeł
32,92 m
37,55
Powierzchnia nośna skrzydeł
157,93 m²
201,50 m²
Maksymalna masa startowa
95 028 kg
100 000 kg
Masa w chwili wypadku
ok. 63 975 kg
ok. 77 886 kg
Prędkość maksymalna
956 km/h
950 km/h
Prędkość w czasie zderzenia z wieżą/brzozą
ok. 234 km/h
ok. 269 km/h
Maksymalna ilość paliwa
37,02 t
39,75 t
Ilość paliwa w czasie wypadku
ok. 5,5 t
ok. 11,0 t
Silniki
3
3

Boeing 727-225 jest modelem serii 200, a 225 w nazwie oznacza tylko, że został wyprodukowany dla Eastern Air Lines.Jak widać obydwa samoloty mają zbliżoną konstrukcję z 3 silnikami w części ogonowej, prawie jednakową szerokość i długość kadłuba, zbliżony zasięg i maksymalną prędkość. Tu-154M jest trochę większy, cięższy, ma mocniejszą konstrukcję, większą o 5 ton maksymalną masę startową, mocniejsze skrzydła (3 dźwigary zamiast 2) i o 22% większą powierzchnię nośną skrzydeł.

Ad. B)

Przebieg wypadku B727-225 Eastern 66

24 czerwca 1975 r. ok. godz. 16.05, samolot Boeing 727-225 lot 66 należący do Eastern Air Lines ze 124 osobami na pokładzie podchodził do lądowania na lotnisku JOHN F. KENNEDY w Nowym Jorku. Samolot podchodził do pasa 22L wykorzystując system precyzyjnego podejścia ILS w warunkach silnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi. O godz. 16.03:44 samolot dostał zgodę z wieży na lądowanie. Według relacji stewardesy, jednego z dwóch członków załogi która siedziała w ogonowej części, samolot podchodził do lądowania normalnie, przy niewielkich turbulencjach, przechylił się w lewo, bardzo mocno wzrosły obroty silników, samolot wzniósł się, potem wyrównał, zakołysał do przodu i tyłu i uderzył. Stewardesę szarpnęło do przodu, potem do góry, zobaczyła jak zapala się oświetlenie awaryjne pokładu i wypadają maski tlenowe. Następną rzeczą jaką pamiętała: "zobaczyłam, że wiszę w moim siedzeniu do góry nogami obok Boba. Oboje wisieliśmy na naszych pasach bezpieczeństwa. Oboje pokuśtykaliśmy z dala od miejsca katastrofy i usłyszeliśmy eksplozję". Świadkowie katastrofy opowiadali o silnych podmuchach wiatru i silnym wybuchu ognia na wysokość kilkuset stóp (120 - 150 m).

Samolot w momencie podchodzenia do lądowania nagle dostał się w uskok wiatru, który popchnął go w dół znacznie poniżej normalnej ścieżki schodzenia. Na wysokości 5,18m zahaczył lewym skrzydłem o wieżę nr 7 świateł podejścia do lądowania, później kolejno z wieżami 8 i 9 poważnie uszkadzając lewe skrzydło i tracąc jego zewnętrzną część. Mocno wzrosły obroty silników, przód samolotu podniósł się, następnie pomiędzy wieżami 9 i 10 przechylił na lewą stronę znacznie ponad 90o gdzie miał miejsce pierwszy kontakt z ziemią. Kąt nachylenia ścieżki lotu między pierwszym miejscem kontaktem z wieżą nr 7 a śladem na ziemi wynosił 4,5o. W pobliżu początku wyżłobienia w ziemi o długości ok. 104m biegnącego równolegle do świateł podejścia od wieży nr 10 do wieży nr 13, znaleziono 3 duże fragmenty lewego skrzydła. Samolot uniknął zderzeń z wieżami 10, 11 i 12, w pobliżu wieży nr 13 zmienił kierunek o 15o i zaczął zderzać się kolejno z wieżami 13, 14, 15, 16 i 17. Rozpadający kadłub przemieszczał się dalej po przylegającym do lotniska bagnistym obszarze; największe fragmenty samolotu - w tym część ogonowa - przeleciały przez drogę Rockaway Boulevard, przerwały druciane ogrodzenie i zatrzymały się. Pożar pojawił się w momencie gdy doszło do uszkodzenia lewego skrzydła i wycieku paliwa. Postępująca destrukcja kadłuba powodowała dalszy wyciek paliwa, a na końcu doszło do jego wybuchu.

Niestety raport nie precyzuje wielkości szczątków, w tym lewego skrzydła, brak jest też wykresu trajektorii poziomej i szczególnie interesujących parametrów - pracy silników, kątów natarcia, pochylenia i przechylenia. Rozpiętość skrzydła B727-225 to ok. 14,5 m. Odległość między wieżą nr 7 a miejscem na które raport wskazuje jako pierwszy kontakt z ziemią to 70-80 m. Aby kontakt z ziemią miał wystąpić dopiero w czasie przelotu między wieżami 9 i 10, przy przechyleniu grubo ponad 90o samolot musiałby wznieść się na tym odcinku na wysokość albo wyższą niż 14,5m jeśli skrzydło było całe, lub proporcjonalnie niższą do utraconego fragmentu. Ale jak w takim razie mógłby zostawić nienaruszone wieże 10, 11 i 12? Kąt pochylenia na lewo nie mógł znacznie przekraczać 100o inaczej samolot zawadziłby prawym skrzydłem o mijane wieże. Czy wyżłobienie w ziemi opisane w raporcie jako "Gouge Dirt" które przebiega wzdłuż wież w odległości nie większej niż na ok. 8m spowodował samolot? Stewardesa nic nie wspomina o tak dużym przechyle (grubo ponad 90o) dopiero później po uderzeniu samolotu następną rzeczą jaką zobaczyła, było jak wisi do góry nogami przypięta pasem. W pobliżu początku wyżłobienia znajdowały się 3 duże fragmenty lewego skrzydła. Czy odłamały się kiedy samolot zawadził o ziemię czy też w wyniku kolizji skrzydła z wieżą 8 lub 9? Po prawej stronie osi łączącej wieże, między wieżami 9 i 10 znaleziono fragmenty lewego skrzydła - fragment dolnego poszycia, zewnętrzną część skrzydła z siłownikiem, zewnętrzną część skrzydła z czerwoną lampką, a na linii łączącej wieże - dwa fragmenty krawędzi natarcia skrzydła.

Czy samolot rzeczywiście zwiększył przechył ponad 90 stopni? W oficjalnym raporcie jest napisane "According to one of the attendants, the aircraft rolled to the left, and she heard engine power increase significantly. The aircraft then rolled upright and rocked back and forth. She was thrown forward and then upright" natomiast prasa cytowała wypowiedź stewardesy"My first recollection is that the plane rolled to the left and full thrust power was applied" Miss Mooney said."We lifted up, then we leveled out and hit.It felt like we were going over a rocky road."[15] To co różni tą wypowiedź od raportu jest stwierdzenie, że samolot wyrównał do poziomu (leveled out) ale nie wiadomo czy z przechyłem na lewą stronę czy nie. Z kolei inna ofiara wypadku Egon Luftaas, który przeżył katastrofę powiedział  "Going in for a landing, the pilot went too much to the left. You know, with one wing down, not two. Then there was an explosion. Everyone was flinging around. After that I only remember the fire." [3] - "podchodząc do lądowania pilot odszedł za bardzo w lewo, rozumie Pan, z jednym opuszczonym skrzydłem a nie dwoma. Potem był wybuch. Wszystkich miotało dookoła. Potem, tylko co pamiętam to ogień". Media pisały również "As it skidded along the ground, the big airliner spun across heavily travelled Rockaway Boulevard, but did not strike any vehicles. Then it flipped upside down." [4] - co by oznaczało, że ślizgając się samolot (to z niego zostało) obrócił się dopiero na końcu po osiągnięciu drogi Rockaway Boulevard. W kolejnych artykułach można jeszcze przeczytać:

"Finally, at about 4:05 P.M., the Eastern plane, a Boeing 727 carrying 124 persons, ran into several steel approach light stanchions less than half a mile from the runway threshold.Then it rose momentarily, smashed some more stanchions, flipped over and disintegrated"[14] - (...)samolot wpadł na kilka wież świateł podejścia w odległości mniejszej niż pół mili od progu pasa. Następnie momentalnie się wzniósł, uderzył kilka kolejnych wież, przekręcił się i rozpadł.

"Sixteen hours earlier an Eastern Airlines 727, screaming in low for a landing on Runway 22L, had sheared the towers off a long colonnade of lamp stanchions, hit the ground, bounced, veered wildly to the left, tumbled on and, in a final holocaustic spasm, blew apart, killing 110 of its 124 occupants."[13] - (...)samolot ściął wieże wzdłuż długiej kolumnady wież oświetleniowych, uderzył w ziemię, odbił się, skręcił gwałtownie w lewo, runął i w końcowej fazie skurcz holokaustycznego podrygu wybuchł.

"The plane has left an early discernible trail of wreckage a half-mile long, from the first light tower it hit, Number 24-10, to the great twisted carcass of the fuselage, gouging the concrete of the southbound lane of Rockaway Boulevard where it finally came to rest in a ball of fire. Along the way it shed a wing, visible on the rise of the hill to the right; an aileron; its hydraulic system; a stabilizer drum; a wing tank plate. Much of the metal is too small or too twisted to be recognizable."[13] -Samolot pozostawił ślad szczątków o długości pół mili (800m), biegnący od pierwszej wieży świateł w którą uderzył, numer 24-10, do wielkiej poskręcanej skorupy kadłuba, robiąc żłobienie w betonowym południowym pasie Rockaway Boulevard, gdzie w kuli ognia w końcu się zatrzymał. Po drodze stracił skrzydło, widoczne na wzniesieniu wzgórza po prawej stronie, lotkę, system hydraulicznego; bęben stabilizatora; płytę zbiornika w skrzydle. Większość metalu jest zbyt mała lub zbyt poskręcana aby można ją rozpoznać.

Kiedy rozpoczęły się zeznania świadków przed NTSB (8.09.1975) w prasie pojawiło się kilka krótkich wypowiedzi:

-Mrs. Marion Hernandez said the wind was "blowing real gusty" when the Boeing 727 jetliner tried to land. "He seemed to lose altitude as he came over." Mrs. Hernandez -said. "Then he made a left instead of a right and hit the control light. It was all black smoke after that."[16]
-"It was very windy and the rain was coming down very hard," Mrs. Lets said, adding that the wind, which was blowing from the south into the nose of the airplane, shifted as the jet made its final approach to the airport."[16]
- Mrs. Edna Sauer, who was not looking at television but out her living room window when she heard the jet, said there was "an extreme shift of about 90 degrees when the plane approached the approach lights. He was coming in very low — almost touching the trees."[16]

Świadkowie widzieli jak samolot skręcił mocno w lewo i uderzył w wieże podejścia, a także mówili o bardzo silnym wietrze. Ciekawe, czego dotyczyła ostatnia cytowana wypowiedź "extreme shift of about 90 degrees" (ekstremalne przesunięcie o około 90 stopni) - samolotu w stosunku do kierunku lotu?

image
Wykresy parametrów w końcowej fazie
lotu (ALT, IAS, HDG, G's) z oficjalnego raportu

image
Korelacja FDR, CVR i danych
radarowych z oficjalnego raportu

image
Trajektoria pionowa

image
Trajektoria pionowa z prędkością



Ad. C)

 
New York, JFK Kennedy Airport, 24.06.1975
Lotnisko Smoleńsk Północny, 10.04.2010
 
Boeing 727-200 (225)
Tu-154M
Warunki meteorologiczne, teren i przeszkody
·        silne opady deszczu z wyładowaniami atmosferycznymi
·        silne uskoki i porywy wiatru
·        wiatr prawdopod. z kierunku 270o o sile do 25 m/s
·        na wysokości ok. 120m kapitan zobaczył światła podejścia
·        temperatura 25oC
 
·        teren bagienny
 
·        wieże świateł podejścia o wysokości 6m (20 stóp) wykonane ze stali niełamliwej
·        duże głazy
·        mgła, niska podstawa chmur
·         widzialność pozioma przy ziemi ok. 100m, pionowa poniżej 20m
·        wiatr przy powierzchni ziemi z kierunku 110-130o, prędkości 2-4 m/s;
·        temperatura powietrza przy powierzchni ziemi – od +1,0 do +2,0oC
 
·        teren lekko błotnisty
 
·        pojedyńcze drzewa o średnicy od kilku do czterdziestu kilku centymetrów
Powód zniszczenia samolotu
kolizje z wieżami świateł podejścia, zderzenia z głazami i bagiennym terenem, pożar, eksplozja
kolizja z błotnistym gruntem i pojedyńczymi drzewami
 

image

image

image

A B C
 
Według raportu NTSB, do momentu kolizji B727 był sprawny, nie było pożaru, eksplozji czy zderzenia z ptakami. Początek destrukcji Eastern 66 zaczął się w momencie, kiedy samolot w wyniku nagłego podmuchu wiatru znalazł się bardzo nisko nad ziemię[18] i przy prędkości ok. 234 km/h zahaczył lewym skrzydłem o stalową wieżę ze światłami podejścia (nr 7) na wyskości 5,18m.Dalej samolot kontynuował lot uderzając lewym skrzydłem kolejne dwie wieże 8 i 9, poważnie uszkadzając skrzydło i tracąc jego zewnętrzną część, czego konsekwencją było zwiększanie przechyłu na lewą stronę.Między wieżami 9 i 10 doszło do pierwszego kontaktu z ziemią przy przechyle dużo ponad 90o.W pobliżu kontaktu z ziemią i jednocześnie początku ponad stumetrowego wyżłobienia/rowu biegnącego wzdłuż wież, znaleziono trzy duże fragmenty lewego skrzydła. Czy oderwały się w wyniku zwiększenia przechyłu do ponad 90 stopni i uderzenia w ziemię, czy też w wyniku kolizji z wieżą nr 8 i/lub 9, tego raport nie wyjaśnia.
Na chwilę dygresja - jak wcześniej pisałem, trzy cytowane przeze mnie osoby które przeżyły wypadek, nic nie wspomniały o aż tak dużym przechyle, grubo ponad 90 stopni.Czy przypadkiem nie pojawił się tu błąd w raporcie? Z relacji wiemy też, że po kontakcie z ziemią samolot odbił się i wyrównał lot.
Dalej wg. raportu samolot omija wieże nr 10, 11 i 12, w pobliżu wieży nr 13 samolot zmienia kierunek w którym się porusza o 15o, a kadłub zaczyna zderzać się z kolejnymi wieżami: 13, 14, 15, 16 i 17.Szczątki samolotu zatrzymują się za drogą Rockaway Boulevard. Części bardzo zniszczonego silnika nr 1 (od strony lewego skrzydła) znaleziono w pobliżu wieży nr 12, silnik nr 2 znaleziono przy części ogonowej, a silnik nr 3 pozostał przytwierdzony do części ogonowej. Łopatki wentylatorów i kompresorów we wszystkich trzech silnikach zostały wygięte lub połamane w kierunku przeciwnym do ich normalnej rotacji.

image
Schemat rozkładu szczątków
image
Schemat rozkładu szczątków przy
zmienionej perspektywie i ze zdjęciem terenu
Dlaczego wspominam o silnikach zaraz wyjaśnię. Według raportu NTSB samolot przed wieżą nr 13 zmienił kierunek o 15 stopni. Ponieważ jak wiemy wieże nr 10, 11 i 12 samolot ominął, to co mogło spowodować zmianę kierunku?Fragmenty silnika nr 1 znaleziono w pobliżu wieży nr 12. Musiały więc tam upaść w następstwie wcześniejszych kolizji z wieżami 7 - 9 i być może kontaktu samolotu z ziemią, między wieżami 9 i 10. Najprawdopodobniej silnik nr 1 ze względu na uszkodzenia odłamkami lewego skrzydła przestał działać, a sprawny był jeszcze przez chwilę prawy silnik nr 3 (być może także środkowy nr 2), który spowodował właśnie zmianę kursu upadającego samolotu. Do tego mógł się dojść jakiś podmuch wiatru. Kolejne zderzenia z wieżami powodowały rozrywanie samolotu, najpierw lecącego, później szorującego po gruncie. Po zmianie kierunku rozpadający się kadłub przeleciał na lewą stronę na bagnisty teren i zaczął zderzać się z mniejszymi i większymi głazami zalegającymi teren.

image
E
image
F
image
G
image
H
image
I

Największa, ogonowa część samolotu o długości 45 stóp[19] ktora przetrwała w jednym kawałku, przetoczyła się przez drogę Rockway i znieruchomiała. Część odłamków niszczonego kadłuba wbiła się głęboko w ten podmokły teren na 5-10 stóp"A lot of the plane's buried," he said."The Impact must have been terrific.There's plane under that mud, five, maybe 10 feet deep"[13] W międzyczasie, w wyniku uszkodzeń lewego skrzydła i zbiornika paliwa samolot zaczął się palić, a proces niszczenia kadłuba powodował dalszy wyciek paliwa i podsycanie ognia. Ogień płonął nieprzerwanie także po zatrzymaniu się szczątków samolotu, nastąpiła też eksplozja na wysokość kilkuset stóp o której wspominali świadkowie.Silny pożar szczątków samolotu ugasiła straż pożarna. Pierwsza jednostka strażacka przybyła na miejsce wypadku po 3 minutach. Jednostki z miasta dotarły w 4 min po zgłoszeniu i w 8 min od chwili katastrofy. Główny pożar ugaszono po 5min.

image
J
image
K
image
L

Przytoczę jeszcze wypowiedź młodego policjanta z drogówki:  "I was about 100 yards away ...THE 23-year-old policeman said he is positive about the lightning. "After the lightning hit, the right wing went down, the left wing up and the plane veered to the right. About 30 yards later, it hit the ground and bounced another 100 yards onto Rockaway Boulevard, he said. ... ALL of a sudden it was a giant ball of flame — it was all you could see, he said. Moran stopped his car and ran as close to the burning wreck as he could. ... The plane, with most of its passengers and crew still on board, was burning too fiercely to approach." [7] - drobny komentarz do jego wypowiedzi - ponieważ widział samolot od czoła dlatego podaje o przechyle na prawo, a nie na lewo.

O ile w pierwszej chwili rzeczywiście możemy dopatrzeć się jakiejś analogii do katastrofy w Smoleńsku ze względu na liczbę szczątków na miejscu wypadku, o tyle przy bliższej analizie zaczynamy zauważać bardzo duże różnice. Według raportu KBWL LP destrukcja Tu-154M nastąpiła w wyniku uderzenia w ziemię.Wcześniejsze zderzenia z drzewami powodowały uszkodzenia samolotu, ale poza "pancerną brzozą" gdzie miała oderwać się końcówka lewego skrzydła, nie spowodowały poważniejszych uszkodzeń konstrukcji samolotu.Raport amerykańskiej komisji wyraźnie wskazuje, że zniszczenie samolotu nastąpiło przede wszystkim przez kolizję ze stalowymi wieżami. Wieże są w raporcie określone jako "niełamliwe", co doskonale widać na poniższych zdjęciach. Widać poskręcane i pogięte elelementy konstrukcji wież, ale nie widać żeby były ścinane.

image
M
image
N
image
O

Jeden z reporterów opisał to co widział przy kolejnych wieżach. Stosował inną numerację wież niż w oficjalnym raporcie NTSB. Pojawia się też różnica w ilości uszkodzonych wież w stosunku do końcowego raportu NTSB[9] (kopia artykułu: wieze.jpg).Na zdjęciu poniżej widać koła samolotu splątane z konstrukcją wieży o których wspomina w artykule.

image
P

Pomimo tak dużej defragmentyzacji samolotu, siedzenia w większości były odkształcone, poskręcane i porozrzucane wdłuż trajektorii upadku samolotu na długości 150-180 metrów. Pasy prawie wszystkich pasażerów po zapadnięciu się podłogi były zapięte i pozostały przyczepione do konstrukcji siedzeń.

image
R

Pomimo iż większość samolotu uległa dezintegracji, to jednak NTSB przy badaniu katastrofy mogła skorzystać zarówno z wypowiedzi ponad 30 świadków którzy widzieli katastrofę, jak i zapoznać się z relacją osób, które przeżyły wypadek.W przeciwieństwie do PKBWL LP, członkowie NTSB przeprowadzili rekonstrukcję fragmentów samolotu: "George A. Van Epps, regional NTSB director, said Tuesday night that the contents of die "black Box" were to be transcribed early today and sent to the investigating team working out of his offices at JFK. The aircraft wreckage will be removed from the crash site in a few days, he said, and taken to a location where portions of it can be reassembled to determine what caused the crash." - tłum.George A. Van Epps, regionalny dyrektor NTSB powiedział we wtorek wieczorem, że zawartość "czarnej skrzynki" miała dziś być wcześnie spisana i wysłana do zespołu śledczego, pracującego poza biurami na lotnisku JFK. Wrak samolotu zostanie usunięty z miejsca katastrofy w ciągu kilku dni i przewieziony do miejsca, w którym będzie można złożyć jego fragmenty w celu ustalenia przyczyn katastrofy." [10]

Ponieważ nie wiem w której części wrakowiska miała eksplozja, nie podejmę się próby analizy rozkładu szczątków Eastern 66 i Tu-154M pod kątem rozrzutu odłamków.

Ad. D)

O ile zwolennicy raportu KBWL LP bardzo chętnie powołują się na przykład katastrofy Eastern 66 w kontekście zniszczenia kadłuba, ilości odłamków i trajektorii lotu, o tyle temat ofiar starają się pomijać. Zaraz zobaczymy dlaczego.

Na pokładzie samolotu w chwili katastrofy znajdowały się 124 osoby. Według raportu NTSB, wypadek przeżyło 14 osób, 5 z nich zmarło w ciągu następnych kilku dni. Według informacji jaka pojawiła się w prasie wypadek początkowo przeżyło 16 osób, 2 osoby zmarły zaraz po przywiezieniu do szpitala" ...But the hospital where two of the victims died said a total of 16 persons had been admitted and the 14 were still alive."[2]
Przy tak dużym zniszczeniu samolotu można by się spodziewać iż z większości pasażerów nic nie zostało, poza fragmentami ciał. Szczątki ofiar rzeczywiście były porozrzucane na trasie rozpadającego się samolotu, ale ogólny stan ciał ofiar nie był aż tak tragiczny"There were about 107 bodies and parts of bodies" said deputy medical examiner Dr. Michael Baden."Probably close to half of the bodies had some part missing. Many of the deaths resulted from direct trauma — tremendous impactinjuries or fire blasts ... Some bodies were decapitated." [8] - tłum. Było około 107 ciał i części ciał. Prawdopodobnie blisko połowie ciał brakowało jakiejś części, powiedział zastępca głównego patologa dr Michael Baden. Wiele zgonów spowodowanych było bezpośrednim urazem - ogromnymi obrażeniami w wyniku uderzenia lub podmuchu ognia. Niektóre osoby były dekapitowane".I druga wypowiedź:"Medical Examiner Dominick J. DeMaio said there were about 107 bodies and that the bulk of them were recognizable"[6] - tłum.Patolog Dominick J. DeMaio powiedział, że było 107 ciał i większość z nich była rozpoznawalna. Z innego artykułu: "Others asphyxiated by the inferno that consumed the fuselage were left strapped into their overturned seats while rescue workers searched for survivors" - tłum. Inni, którzy podusili się w piekle które skonsumowało kadłub, pozostali przypięci do swoich odwróconych siedzeń, podczas gdy ratownicy szukali ocalałych.[12]
Jak widać z przytoczonych fragmentów, co najmniej 60 ciał, w tym 14 (16) osób które przeżyły było kompletnych. Wszystkie osoby które przeżyły miały mniejsze lub większe poparzenia ciała. Wprawdzie szybka akcja straży pożarnej ocaliła życie przynajmniej 9 osobom które leżały w kałużach paliwa i było zagrożonych spaleniem, to niestety właśnie w wyniku szalejącego ognia zginęło spore grono pasażerów. Osoby które przeżyły, zajmowały miejsca w tylnej, najmniej zniszczonej części samolotu.

image
S
image
T

Podsumowanie

Przypadek katastrofy Eastern Air Lines flight 66, tak radośnie ostatnio cytowany przez zwolenników oficjalnych raportów spłodzonych w pocie czoła, z niezwykłą wręcz starannością i profesjonalizmem przez MAK i KBWL LP, miał być jednym z koronnych przykładów potwierdzających zawarte tam wnioski i ustalenia końcowe. Niestety, towarzystwo tym razem się przeliczyło i to bardzo.

Konstrukcje i parametry początkowe obydwu samolotów tuż przed wypadkiem były rzeczywiście na tyle zbliżone żeby można je było porównać. Wątpliwości pojawiają się natychmiast przy doszukiwaniu się podobieństw końcowych trajektorii lotu. Wiemy napewno, że Boeing 727 doznał uszkodzeń lewego skrzydła, ale czy uderzył w ziemię w pozycji odwróconej? Raport jest zbyt lakoniczny, a zeznania świadków tylko mnożą wątpliwości. Bardzo duża ilość odłamków na miejscu katastrofy B727, porównywalna z liczbą odłamków w Smoleńsku, nie była spowodowana przez kontakt z kilkoma drzewami czy uderzeniem w ziemię, ale przede wszystkim przez zderzenia z wieżami, głazami, pożar i wybuch. Pomimo takiej destrukcji samolotu, część osób przeżyła. Mogłoby ich nawet być więcej, właśnie gdyby nie szalejący pożar i wybuch paliwa.

Wnioski pozostawiam czytelnikom.


 

Źródła:

  1. Report National Transportation Safety Board (NTSB)
  2. 110 Perish In Crash Of Eastern Jetliner Probe Lightning Struck Plane Approaching JFK, The Palladium-Times Newspaper, Wednesday June 25, 1975
  3. Perish In Crash Of 727 Jet, The Daily Press, Wednesday, June 25, 1975
  4. Airliner Crash Kills Over 100, Post Herald Wednesday, June 25, 1975
  5. Jetliner Crash Claims 110 Lives, Geneva New York Daily Times Newspaper, June 25, 1975
  6. Lightning May Have Hit Eastern Jet, The Citizen Advertiser, Wednesday, June 25, 1975
  7. Policeman Certain Lightning Hit Plane, The Herald Statesman, Yonkers, N.Y Wednesday, June 25, 1975
  8. Death came suddenly, The Herald Statesman, Yonkers, N.Y Wednesday, June 25, 1975
  9. Stanchions Line Trail To Disaster, The Herald Statesman, Yonkers, N.Y Wednesday, June 25, 1975
  10. National Safety Board Now Turns To The Why, The Herald Statesman, Yonkers, N.Y Wednesday, June 25, 1975
  11. Survivor Describes Crash, The Citizen Advertiser, Auburn, N.Y. Wednesday, June 25, 1975
  12. Plane crash cause probed, Delta Democratic-Times, Wednesday, June 25, 1975
  13. Violent Death Hovers At Grisly Crash Site, The Geneva Times, Thursday, June 26, 1975
  14. Pilot Of Earlier Flight Urged Air Controller To Change Runway Prior To Crash Of Jetliner, New York Times/Watertown Daily Times, July 1, 1975
  15. Stewardess Doesn't Believe That Lightning Hit Plane, NY Daily Press, Tuesday, Sept. 9, 1975
  16. Witnesses Tell Of Jet Crash, Daily Times, Tuesday, Sept. 9, 1975
  17. Weather demons in the sky, Popular Mechanics, January 1976
  18. An Analysis of Three Weather-Related Aircraft Accidents, Theodore Fujita, Fernando Caracena, Buletin American Meteorological Society, November 1977
    "Eastern 66 lost airspeed suddenly at 91 m (300ft) when an 8m s-1 (16 kt) headwind changed in to a 6.4 m s-1 (22ft s-1) downburst. Evidently the aircraft flew straight in to the downburst center. The loss of airspeed and the intense downburst at 60 m (200ft) were so severe that the aircraft had no chance to go around. The aircraft did not deviate much from the approach center line because it flew through the dead center of the downburst celi. About 730 m (2400 ft) short of the runway, the left wing clipped some approach lights and the piane skidded 300 m (1000 ft) while breaking up."
  19. Weather's Greatest Mysteries Solved!, Randy Cerveny, 2009
  20. Raport PKBWL LP
Tiger65
O mnie Tiger65

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka