Przypomnijmy kilka niewygodnych faktów:
1.
10 stycznia 2018 Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji postanowił uchylić decyzję Nr 5/DPz/2017 z dnia 11 grudnia 2017 w sprawie nałożenia 1,479 mln zł kary na TVN r.
Wystarczył więc nie cały miesiąc (z przerwą na święta Bożego Narodzenia) aby Niezłomne Polskie Prawactwo podkuliło swoje wyliniałe ogonki i zaczęło udawać, że nigdy o żadnej karze nie słyszało.
2.
Jeszcze śmieszniej było po uchwaleniu nowelizacji ustawy o IPN zacytujmy:
"Nie widzę powodów, żeby zmieniać ustawę o IPN."-Beata Szydło, 31 I 2018.
"Nie będzie zmian w ustawie o IPN."-PAD, 29 I 2018.
"Nie będzie zmian w ustawie o IPN"- rzecznik rządu,28 I 2018.
"Nie żałuję, że przygotowałem projekt zmian w noweli ustawy o IPN."-Patryk Jaki, 16 III 2018.
„Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN. Mamy dosyć oskarżania Polski i Polaków o niemieckie zbrodnie.” - Beata Mazurek 28 I 2018
„ Nie może być tak, że jakaś forma zewnętrznej ingerencji będzie powodować, że my będziemy zmieniać na gwałt przepisy, które w dodatku uważamy za dobre, precyzyjne i realizujące dobrze nasz interes narodowy” - Jacek Sasin, 30 I 2018
Po pięciu miesiącach tj. w dniu 27.06.2018 226 posłów PIS w tym wszyscy wymienieni powyżej głosowali za usunięciem skrytykowanych przez USA i Izrael zapisów (wstrzymał się tylko Jan Szyszko). A tenże sam Sasin zabłysnął argumentacją na poziomie Typowego Niezłomnego Prawaka:
„Dokonujemy korekty zapisów tej ustawy [...] z powodu tego, że chcemy mieć jeszcze skuteczniejsze narzędzia do tego, żeby ścigać tych, którzy w sposób całkowicie bezpodstawny obwiniają Polskę za zbrodnie niemieckich nazistów” Jacek Sasin 27 VI 2018
3.
23.11.2018 po medialnej nagonce prowadzonej m.in. przez media Karnowskich do domu operatora TVN Wacowskiego wkroczyli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i wręczyli mu wezwanie do stawiennictwa w prokuraturze. „W piśmie zawarte są zarzuty o propagowanie nazizmu (z art. 256 par. 1 kodeksu karnego) w związku z realizacją reportażu wcieleniowego na temat polskich neonazistów” – napisano w oświadczeniu TVN.
Tymczasem już po dwóch dniach tj. w niedzielę 25.11.2018 (ależ ci prokuratorzy pracowici i jacy czujni w kontrolowaniu pracy swoich młodszych kolegów!) „Prokuratura Krajowa uznała, że przedwczesne jest stawienie zarzutów operatorowi TVN, który wykonywał gesty nazistowskiego pozdrowienia w trakcie spotkania ku czci Adolfa Hitlera w kwietniu 2017 roku i odwołała wyznaczony mu termin stawienia się w prokuraturze” – napisał w komunikacie prok. Karol Borchólski z Działu Prasowego PK.
A przecież to nie koniec bo Niezłomne Prawactwo, które Nigdy Nie Cofa Się Przed Dyktatem Brukseli ledwo nie udławiło się siódmą już Nowelizacją Ustawy o SN, gdy przyszedł ten Dzień i okazało się, że jakaś Nowojorska Celebrytka nazywa naszego premiera cytuję: „minister Morawe – icki” (ciekawe co Nowojorska Celebrytka mogła mieć na myśli tak rozdzielając rdzeń i formant ? ) i…
Ach co to był za Hejt
… Biedny Minister „Morawe-icki” nie wytrzymał a może nie wytrzymał słynny Delfin, którego podwładny musiał w niedzielę fatygować się do pracy w celu odwołania Jedynie Słusznej Decyzji o Postawieniu Zarzutów Reporterowi TVN wydanej niecałe dwa dni wcześniej ?
Polskie Prawactwo dostało żer i zareagowało dokładnie tak jak reagować je nauczyli Medialni Wodzireje spod znaku Niezależnej i Wpolityce czyli totalnym hejtem, wyciąganiem pochodzenia Pani Ambasador, aktami strzelistymi na Twitterze i poza nim, napuszonymi deklaracjami, że jak oni wreszcie poskarżą Trumpowi to „Mosbacher go home” i całym prawackim imaginarium a raczej bestiarium słowno-muzycznym. Och, naprawdę uważam, że się to Prawackiemu Ludowi należało. Tyle się biedny w ostatnich miesiącach nacierpiał. Tyle żab łyknął, że gdyby nie Nowojorska Celebrytka to… pewnie zacząłby po chałupach knuć i zadawać pytania o Źródła Wiekuistej Mądrości Jarosława Kaczyńskiego, ale … czemu tak głupio ?
Raz, że upublicznianie korespondencji dyplomatycznej w celu wywołania fali hejtu to mogłoby się zdarzyć w Iranie w okresie rewolucji islamskiej ale w Polsce (kraju jakoby sojuszniczym) ?
Dwa, że wylewanie pomyj na głowę Niedoświadczonej Amerykańskiej Pani Ambasador to najgłupsza rzecz jaka mogła przyjść do głowy Najgłupszym Niezłomnym Prawakom. Nie sądzę aby ktokolwiek jeszcze usłyszał od niej jedno dobre słowo na temat: „ten dziki kraj” .
Trzy, że pełen zestaw antysemickich, antykobiecych i last but not least zwyczajnie głupich klisz trafi na biurka w Departamencie Stanu, Kongresie i gdzie tam jeszcze chcecie.
We wszystkich tych historiach interesuje mnie tylko i wyłącznie Wytrzymałość Prawackiego Ludu.
Kiedy nastąpi ten moment, w którym Pokorne Prawactwo przestanie łykać takie wyrafinowane interpretacje jak ta Sasina, że wykastrowanie ustawy o IPN podyktowane w siedzibie Mossadu służy wyostrzeniu tejże (cytat powyżej), albo akty strzeliste Karnowskich, że trzeba łyknąć żabę SN bo przecież dzięki temu mamy KRS ? Znajomi jednak przekonują mnie, że skoro 8 porażek wyborczych Prawak uznawał, za swoim żoliborskim gensekiem, za Historyczne Zwycięstwa, to do momentu otrzeźwienia jeszcze daleko.
