Do wszystkich, którzy by chcieli już jutro mieć Państwo Europejskie bez podziału na narody - prawdopodobnie macie rację, takie coś powstanie. Ale ani dziś ani jutro - może za 1.000 lat, ale powstanie. I nie ma większych szkodników w tym procesie od was, którzy tak do tego przecie - możecie sobie dekretować w Brukseli czy Berlinie, że już, jutro, pojutrze - będzie. Nie będzie ani jutro ani pojutrze, będzie tylko wielka katastrofa, tym krwawsza im bardziej będziecie parli. To my, którzy rozumiemy że Państwo Europejskie jest nieuniknione ale za wiele wiele lat, jesteśmy europejskimi patriotami, nie wy. Wy doprowadzicie tylko do rozlewu krwi i upadku idei jedności Europy, to my, którzy rozumiemy, że jedność buduje się długo i powoli, pracujemy na rzecz Państwa Europejskiego.
