Pamiętam to jak dziś.Wróciłem ze szkoły i jak to miałem w zwyczaju zaraz włączyłem tv.Zobaczyłem przerażający widok wschodnia wieża WTC płonęła.Początkowo,media podawały,że był to pożar.Jednak po kilku minutach wszystko było jasne -to nie pożar tylko atak terrorystyczny.Cały świat widział walące się wieże światowego centrum handlowego.Ja będę miał w pamięci widok ludzkich rąk ,machających z okien wieżowców.W 11 września wszyscy byliśmy nowojorczykami.Cały świat solidaryzował się z USA.W tym przerażającym ataku zginęło kilku naszych rodaków.Nasuwa mi się pytanie? Czy można było uniknąć tej tragedii.?
11 wrześnie świat wstrzymał oddech.Każdy z niedowierzaniem patrzył na dwa boeingi lecące w kierunku WTC .Ja dziś widząc w relacjach telewizyjnych ten straszny obraz mam ciarki na plecach.
CZEŚĆ pamięci ,ludziom którzy zginęli w ataku na WTC i pentagon[*]
Inne tematy w dziale Polityka