lendos lendos
205
BLOG

Andrzejek w opałach

lendos lendos Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Kiedy pierwszym był gajowy

a pozycja jego silna

to nie przyszłoby do głowy 

aby zmiana przyszła inna. 


Inna niż chciały salony

Podpisywał co potrzeba

Kumpel Bronek i szoguny

Aż tu nagle taka gleba!


Strateg wielki bez nadziei

Sprytny gambit zastosował 

Co by diabli go nie wzięli 

i Andrzejka narychtował. 


Człek poczciwy, rozmodlony

Za granicą trochę mieszkał 

Ojciec córki, mąż swej żony

aby przejąć funkcję Leszka. 


Na początku był na straty

Bronek w sondażach brylował

Potem jedna przez swe słowa 

Zaczął zbierać tęgie baty. 


Zmień zajęcie i weź kredyt!

To, młodzieńcze, rada moja. 

Tak stopniała mu przewaga 

No i głosy poszły w niebyt. 


Aż koszmarny sen Adama

(gdzie kaleka zakonnica, przy nadziei i na pasach, życie nagle jej odbiera pan prezydent-pijanica)

W pewien sposób nam się ziszcza

I Andrzejka na tron sadza 

Nieuświadomiona tłuszcza. 


Prezes w szoku jak i elekt. 

Rzecz się stała niebywała. 

Królik prosto z kapelusza

co z championa zrobił wała. 


Latka lecą szok nie mija

Politykę zaniedbuje

On pamięci jest kustoszem

oraz wiele pielgrzymuje. 


Tak mu mija czas wesoło 

z Trumpem zdjęcie 

i znaczące, sami wiecie!

przemówienie w ONZecie. 


Jest nijako, każdy widzi.

Choć sukcesów wielkich nie ma,

konstytucja w błocie leży,

ale nie ma się co wstydzić. 


Konkurencja z boku łypie

i tak sobie kombinuje

jeśli snadź z Andrzejkiem pykło

sukces także nam zwiastuje. 


Zawodnicy oknem, drzwiami

walą chętnie kandydować 

pierwszy katecheta kraju

chce w splendorach zasmakować. 


Jest absolwent i praktykant

Wzór Polaka i katolik

pan medialnej, pustej piany

od ojca Energetyka.


Strach się bać jeszcze kogo tam

diabli wkrótce nam przyniosą

Jedno pewne, będą mamić

Jak tę żabę hipopotam. 


Uwierzycie?

Będę szczery. 

Kurz wyborów gdy opadnie. 

Pokażą litery cztery!

lendos
O mnie lendos

Cenię sobie szczerych ludzi i prawdziwych przyjaciół. Lubię włoską kuchnię, szwajcarskie sery, polskie ogórki kiszone oraz czarny humor. Jestem miłośnikiem muzyki klasycznej, głosu Barbary Hendricks, oraz motocyklistą. Jestem wierzącym Chrześcijaninem wyznania rzymskokatolickiego a przy tym poszukującym sceptykiem. Zamieszkuję na stałe w Szwajcarii - mojej drugiej ojczyźnie z wyboru. Piszę (chwilowo do szuflady) mini powieści. Udzielam się społecznie. Czasem coś opublikuję w prasie polonijnej. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości