Dziś w spocie emitowanym w TV Bronisław Komorowski chwali się polityką prorodzinną i oświadcza że po wybraniu go na prezydenta pomoże młodym.
Może więc warto sprawdzić to co udało mu się zrobić dotąd.
Weźmy taką ustawę o wydłużeniu wieku emerytalnego.
Sprawdźmy co zrobiła dla przykładowej polskiej rodziny posiadającej 4 dziadków 4 rodziców i troje dzieci z tego jedno niepełnoletnie.
Załóżmy przy tym że jedno z dziadków już jest na emeryturze a trojgu pozostałym właśnie powiedziano że mają pracować dłużej z nakazu ustawy którą bez konsultacji społecznych w pośpiechu złodzieja uciekającego ciemną nocą z łupem podpisało całe PO z prezydentem na czele.
Więc.
A dziadkowie będą pracować dłużej w 3 osoby, na ten czas pozbawiając pracy jedno z własnych dzieci i dwoje wnuków. Suma dochodów rodziny zmaleje, bowiem dziadkowie zamiast szybciej kasować emerytury płacone przez młodych nie będą ich dostawać. zamiast tego na krótko dostanie zasiłek dla bezrobotnych ich dziecko, bowiem wnukowie po pogoni za etatem z presją na nawet niską płacę, co będzie działało na zmniejszenie płac ich dziadków, pojadą za pracą za granicę, jako najbardziej mobilni.
Skutkiem tego po przejściu na emerytury przez dziadków, na ich ZUS będą już mogli płacić jedynie ich następcy (dzieci) bowiem wnuki na fundusze emerytalne będą płacić za granicą.
W sposób pewny i szybki spowoduje to zmniejszenie emerytur wypłacanych dziadkom, brak kolejnych pokoleń mogących zapewnić przyrost naturalny zmniejszający się nie szybciej niż w starej UE. To z kolei nałoży na pokolenie rodziców obciążenia emeryturami na niespotykaną dotąd skalę, a dodatkowo konieczność wspomagania dziadków, nie będących w stanie się utrzymać z własnych dochodów.
Dziadkowie będą być może w konieczności sprzedać lub pozastawiać w bankach posiadane lokale, co spowoduje dalsze zmniejszenie zainteresowania wnuków powrotem do kraju.
A kto i co zrobi z pieniędzmi które zostaną w kasie państwa przez te zwiększone lata niewypłacania emerytur dziadkom, a później rodzicom?
Już tam PO je odpowiednio przeznaczy (np na jakąś kolejną walkę z polskim węglem, pod pozorem wzrostu ciepła i plonów na polskich polach, lub innym równie dobrym jak obecny plan Junkera na który rząd postanowił wyasygnować kwoty rzędu 8 miliardów? Czyli podobne do tych które obecnie asygnują najbogatsze kraje UE. PO będzie za to mieć dozgonne poparcie Niemców, w odróżnieniu od tych nazioli, z PIS, prześladujących całą wojnę Żydów w oświęcimiu, o niemieckich gejach i socjalistach nie wspominając.
Tyle szczęścia na dziś statystycznej rodzinie Kowalskich podarował urzędujący prezydent Komorowski na czele PO.
Kto chce aby rządzili dalej niech poda powody.
Mimo że zdaję sobie sprawę że powodem może być chęć skupienia za bezcen majątku Polaków, gdy majątek Polski już prawie został sprzedany, apeluję o podawanie powodów które mogą działać na rzecz statystycznego Kowalskiego.
Inne tematy w dziale Polityka
