@TomaszSiemoniak
Minister Gliński to żywa skamielina z PRL. Najgorszy minister kultury po 1989, a i wcześniej bywali mniej obciachowi.
napisał na twitterze były minister obrony narodowej Tomasz Semoniak na wieś, że internetowe pisemko "Dwutygodnik" o kulturze nie będzie od nowego roku dofinansowywane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W 1996 roku ówczesny minister kultury Zdzisław Podkański z Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział do swego współpracownika z resortu Andrzeja Rosnera by ten umówił go z Józefem Czapskim, pisarzem i malarzem związanym z paryską "Kulturą" , który nie żył już od 1993 roku. "Umówcie mnie z tym Czapskim" powiedział Podkański ale wtedy pan Siemoniak był niedecyzyjnym dyrektorem Programu I-go Telewizji Polskiej i takie tam ministra w ogóle go nie obchodziło jak i to, że dla ministra najważniejsze było łożyć duże pieniądze na orkiestry orkiestry dęte (patrz dyrektywy ministra kultury p. Podkańskiego) a do takiej filharmonii statystyczny Polak chodzi raz na 130 lat. Wieku tak sędziwego mało kto dożywa, zatem wniosek prosty - po co nam filharmonie.
Niech poszukiwacz "skamielin z PRL-u " nie kompromituje się bo przy okazji swoimi różnymi wpisami na twitterze kompromituje urząd ministra jaki swego czasu piastował jak widać niepotrzebnie dla Polski.
Mam konserwatywne poglądy. Z każdym chętnie rozmawiam. Jestem otwarta na poglądy inne od moich. Nie znoszę tylko chamstwa i cwaniactwa. Cenię ludzi honorowych. Radość życia to moja dewiza i staram się jej trzymać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
