trebor trebor
26
BLOG

Co zrobić z tym Suboticiem

trebor trebor Polityka Obserwuj notkę 1

Okazało się więc, że Milan Subotić był agentem wywiadu wojskowego. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie napisać „raczej” był czy „chyba” był. Jednakże, w świetle przedstawionych dowodów, te ozdobniki są zbędne. Prawda jest oczywista (nawet biorąc poprawkę na to, że żyjemy w IV RP).
TVN powinno teraz zrobić dwa posunięcia. Po pierwsze – wywalić Suboticia na zbity pysk. Nie za to, że był agentem służb specjalnych. To w końcu jego wybór, jego pieniądze i jego sumienie. Jedni zostają górnikami, inni sprzedają kwiaty a on został agentem.

TVN powinien zwolnić go za bezczelne kłamstwo, za wypieranie się faktów. Współpraca z wywiadem wojskowym była faktem, i nie zmienią tego żadne gierki głupiosłowne ani interpretacyjne sztuczki. A ktoś, kto jest łgarzem i nie ma szacunku do prawdy absolutnie nie powinien w mediach pracować.
Stacja nie powinna chować się za żadne sprawdzanie, czy donosił w czasach demokracji czy tez w mrokach komunizmu, czy składał raporty na tych z lewa czy też na tych z prawa, bo to nie o to chodzi. Chodzi o to, że nie można kryć kłamcy. Po prostu.
Krok drugi – przedstawienie opinii publicznej całego procesu decyzyjnego, kiedy powstawał program z taśmami Beger. Kiedy i kto, do kogo,  w jakich porach. Kto zaczął a kto skończył. Bo tego teraz wymaga wiarygodność tej stacji. Tego wymaga normalna przyzwoitość.

Wiadomo, to nie Subotić kazał mówić Mojzesowiczowi to co mówił, to nie Subotić wysyłał Lipińskiego do pokoju Beger. Ale takie właśnie przeprowadzenie sprawy pozwoli właśnie jasno podkreślić:
Te dwie sprawy się nie łączą.

Bo jednym problemem jest Subotić. Czyli – agenci w świecie mediów. Ujawnić i wypędzić. Nikt, kto związany jest ze służbami specjalnymi, czy wojskowymi czy innymi, nie powinien mieć wpływu na przekazywanie informacji do społeczeństwa, do przedstawiania w telewizyjnych okienkach czy gazetowych kolumnach świata polityki, kultury czy gospodarki.
Drugim problemem jest sprawa Beger. Czyli – brudny świat polityki. Jak daleko potrafią posunąć się politycy, żeby uzyskać wyznaczone cele. Cele wytyczone przez chęć zdobycia / posiadania / utrzymania władzy. Czy są jakieś granice przyzwoitości, ludzkiej godności w świecie zdominowanych przez stanowiska, pieniądze, wpływy. Że tych granic nie ma świadczy sprawa Mazura. Ale i Beger też.

Łączenie tych dwóch sprawa jest błędem. Bo zaciemnia to, co sprawy te ukazują, rozmazuje odpowiedzialność i istotę problemów. Owszem – sprawy te się stykają, ale nie na tyle, by mówić o nich na zasadzie tożsamości.
Niewątpliwie pojawią się kolejne sprawy. Sprawa Mazura – zdecydowanie bardziej ohydna i bulwersująca, sprawa nagrań Gudzowatego z Siemiątkowskim, być może potem i z innymi, bo ci ochroniarze mają chyba niezłą kolekcję nagrań.
Pojawią się sprawy mniejsze – a to kolejny polityk rządowy otworzy gdzieś dworzec pkp czy pks albo przetnie wstęga na polnej dróżce, a to ktoś z opozycji zaprotestuje niczym Rejtan przeciw niszczeniu dorobku Polski lub brutalizacji życia politycznego (a jest jeszcze co brutalizować?).
W końcu mamy dopiero poniedziałek. Jeszcze wiele konferencji prasowych przed nami.

W Dziesiątej RP nie będzie więc konferencji prasowych. Wszystkie informacje będą podawane na blogach. Premier na swoim blogu będzie się chwalił osiągnięciami rządu, ministrowie w swoich będą się chwalić osiągnięciami swoich resortów.  Prezydent na swoim blogu będzie ujawniał agentów w spółdzielniach mleczarskich. Dziennikarze w swoich blogach będą zadawać pytania.
Z racji tej mnogości blogów to nikt nie będzie w stanie się w tym połapać. Premier będzie więc cieszył sukcesami samego siebie, ministrowie będą cieszyć siebie nawzajem. Prezydent ucieszy prezydenta Ukrainy a dziennikarze będą mogli odpowiadać na swoje pytania w sposób ich satysfakcjonujący.
I tak środowiska te uzyskają tak potrzebny im stan. Samozadowolenia.

Aż znów jakiś nieujawniony wpuści na blogi wirusa.

trebor
O mnie trebor

normalny (chyba, psychiatrycznie nie leczony), ciężko dowcipny (nikt nie lubi moich dowcipów) i staram się być kulturalny (wiersze czasem piszę)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka