trubro trubro
140
BLOG

Jak się kiepsko tłumaczyć - na przykładzie vicetrolla

trubro trubro Polityka Obserwuj notkę 0

Wydało się.  Afera, media coś wiedzą i mówią.  Mają twoją korespondencję, która nie stawia cię w dobrym świetle.  Jeszcze nie wiesz, czy całą, nie wiesz, na ile da się wykazać, że rzeczywiście jest twoja.  Nie wiesz, czy ktoś cię nagrał.  Ale wiesz, co pisałeś, co mówiłeś.  Sprawa w końcu z ostatnich miesięcy - nie sprzed kilku lat.  Jak się tłumaczyć?

"Słyszałem, że doszło do wycieku jakiejś korespondencji, ale nie wiem, co w niej jest, więc się nie będę na ten temat wypowiadał"

Wycieku - nie fałszerstwa - ciekawe słowa

Nie możesz się wyprzeć znajomości - zbyt łatwe do wykrycia kłamstwo.  Nie możesz się wyprzeć części korespondencji - powód ten sam.  Trzeba iść w niepamięć. Wybiórczą, żeby za słowa nie łapali. 

"Nie przypominam sobie naszych kontaktów w sprawie Markiewicza"

Teraz musisz szybko odwrócić uwagę od swojego problemu, musisz stworzyć wrażenie, że to wszystko jest prowokacja przeciwko czemuś dobremu, co robisz, jacyś podstępni spiskowcy knują, bo jesteś za doskonały.  Używasz sformułowań typu "to nieprzypadkowe". 

"Nieprzypadkowo kłamstwa pojawiają się bezpośrednio przed wyborami parlamentarnymi. Mają uderzyć nie we mnie, ale w reformy. Są narzędziem walki politycznej"

Najważniejsze - dać do zrozumienia, że to nawet nie na ciebie atak, tylko na coś ważniejszego.  Górnolotny ton, wielkie litery - dobre kłamstwo w przegranej sprawie ma wyłączyć logikę u odbiorców.  A emocje wyłączają logikę.   Sprawa jest tak gruba, że wywalają cię ze stanowiska.  Ale ty twierdzisz, że sam odchodzisz, bo taki jesteś super.  To twój wybór, który... 

"Ma chronić Sprawę, której służę, a nie dawać satysfakcję oszczercom. Ich kłamstw dowiodę przed sądem. Nie chcę, aby wysuwane pod moim adresem oszczerstwa stały się pretekstem do ataków na zmiany w sądownictwie, na które czekały miliony Polaków" 

Ta... Wiarygodne, jak choroba filipińska powodująca wypadek meleksa ;).  Miliony Polaków czekały na olewanie konstytucji i pseudolosowania sędziów do rozpraw - tu mi jedzie czołg (muzealny, bez amunicji współczesnej, ale jesteśmy z niego dumni - jak ze stoczni w Gdyni, stadniny w Janowie i słupka w piasku.  Białoczerwonego)

Na "naukowe wyniki prac" komisji od pull-up i brzozy ataki przecież były nie temu, że te "wyniki" były głupie, jak tapeta w motylki w kostnicy - one były dlatego, że Putin z Tuskiem knuli i szkalowali.  Kamiński i inni z cba od sądu dostali o łapkach nie dlatego, że były nadużycia, a dlatego, że sąd się na dojną zmianę beta (poprzednia - przerwana kadencja) uwziął.  Na misia od byłego ministra obrony też wróg się z prowokacją zadadził. 

Jak w kiepskim filmie to wszystko... 


* cytaty za PAPem i innymi Onet'ami

P. S.  A tu można podejrzeć jeden ze sposobów prób finansowania tej pani. Polecam sprawdzenie nazwisk wpłacających.  Kto znajdzie takie same nazwisko, jakie ma na przykład posieł pewnej partii, lub funkcjonariusz mediów dojnej zmiany dostaje u mnie telepatyczne piwo. Bezalkoholowe. 

trubro
O mnie trubro

jestem z białka Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą, I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą. Ręce za lud walczące sam lud poobcina. Imion miłych ludowi lud pozapomina. Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie. a to nasz wieszcz narodowy, jakże przewidujący nasze czasy - a tak dawno temu te słowa pisał

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka