Liberator Liberator
180
BLOG

Cmentarny błąd warszawskiego ZTM

Liberator Liberator Rozmaitości Obserwuj notkę 0
 Tysiące wydrukowanych przez ZTM schematów komunikacji cmentarnej w dniach 29.10-1.11 nadaje się na podpałkę już od soboty 29 października... ZTM w Warszawie chyba osiadło na laurach i teraz marnuje to co do tej pory stworzyło - najlepszy system komunikacji w kraju, którego głównym filarem jest zaufanie pasażera. O to w Polsce nie łatwo. Jednak gdy dzień w dzień pasażer wie, że autobus jest w miarę punktualny, że jeździ często, że o każdej zmianie mamy informacji pod dostatkiem - często w każdym pojeździe w Warszawie, to nie ma innego wyjścia, jak zaufać. 
 
Przez serię błędów wszystko może pójść jak krew w piach. ZTM notuje kolejne wpadki. Obecnie to fatalna organizacja budowy II linii metra. Opóźnienia w rozpoczęciu budowy, zamykanie kolejnych ulic podczas gdy budowa stoi itd. Oczywiście nie za wszystko ponosi winę ZTM, ale to on będzie ponosił winę z punktu widzenia pasażera. Była fatalna zastępcza komunikacja autobusowa na Ursynowie w weekendy podczas przystosowywania tamtejszych stacji metra dla niewidomych. Potem gigantyczna wpadka z linią tramwajową na Tarchomin przez Most Północny. Wcześniej jak za rok nią nie pojedziemy, więc 3 przęsło mostu przez ponad rok będzie się kurzyło. Najbardziej rozwścieczyły mieszkańców rozłożone na 3 lata wielkie podwyżki biletów. ZTM się jednak tym nie zraża i zafundował sobie, zupełnie bez sensu, nowe logo. 
Dziś natomiast wizerunek dobrego organizatora właśnie się wali. Warszawa ma najlepszą komunikację nocną. Ma też genialną komunikację na specjalne wydarzenia jak np. koncerty i inne imprezy plenerowe. Raz do roku organizuje specjalne linie C-mentarne, autobusowe i tramwajowe, zapewniające dojazd do nekropolii, łącznie z tą w podwarszawskich, odległych Palmirach. W ubiegłym tygodniu autobusy i tramwaje pełne były schematów komunikacji w dniach 29 października - 1 listopada. A dziś wszystko już zostało pozmieniane. ZTM stwierdziło, że to zły układ i zmieniła go informując o tym w internecie w "relacji na żywo" (sic!) nie zmieniając jednak rozkładów na stronie, ani u partnera na stronie jakdojade.pl. Nie muszę chyba mówić, że olbrzymia część pasażerów ZTM w tych dniach to nie młodzież a osoby z internetu korzystające sporadycznie. Nieszczęśnicy opierając na schematach, które w dynamicznym mieście nawet w okresie Wszystkich Świętych tracą na ważności jak greckie obligacje. Efekt jest taki, że pasażerowie są "porywani" i tak np. linia C11 zamiast przez most Gdański jedzie Śląsko Dąbrowskim w związku z czym nie zatrzymuje się na Rondzie Żaba, na którym są bardzo dogodne przesiadki do Cmentarza Bródnowskiego od strony zachodniej.
 
Jednym słowem: b**del na kółkach.
 
Smutne. 
 
 
Liberator
O mnie Liberator

Laurka od fanów: "Doktryner kapitalizmu" i "obrzydliwy psychol".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości