Historia opisana na http://niezalezna.pl/70760-syryjczycy-dostali-w-polsce-jedzenie-i-nowe-mieszkanie-potem-bez-podziekowania-uciekli-do-niem dowodzi, że wspomniana syryjska rodzina albo nie wiedziała, że - zdaniem niemiłościwie nam rządzących - Polska jest „zieloną wyspą” (z czego okrutnie ironizował nawet M.Belka w rozmowie z B.Sienkiewiczem, nazywając ją „wielką kuwetę pełną piachu”), albo po osobistym przekonaniu się, jak jest naprawdę, zdecydowali, że oni też „want Germany”.
Czyż to nie wymowny znak czasu?
Co wielce bulwersujące, w tym samym czasie państwo polskie odbiera dzieci p o l s k i m rodzicom zamiast im pomóc !!!; vide: http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/264803-bo-nie-maja-lazienki-i-za-malo-zarabiaja-rodzinie-z-pruchnika-odebrano-osmioro-dzieci
Gołym okiem widać, że państwo wymaga r a d y k a l n y c h zmian, których nie zastąpi infantylna narracja PEK o pięknej Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka