trust and control trust and control
868
BLOG

„ODA DO SPRZEDAJNYCH ŻURNALISTÓW”

trust and control trust and control Polityka Obserwuj notkę 7

Przyczyn obecnego, wielopłaszczyznowego kryzysu państwa polskiego jest wiele. Jedną z nich jest fatalna kondycja dziennikarstwa. Gdyby polscy dziennikarze rzetelnie wypełniali swoje obowiązki zawodowe, zamiast zamilczać brutalną rzeczywistość mafijnego (PO)twora (często występując wręcz w roli „ochroniarzy medialnych”) i wypisywać propagandowe agitki, to nie doszłoby do aż tak rażącej destrukcji państwa w sferze instytucjonalnej i etycznej. Autocenzura III RP jest o wieLe groźniejsza niż cenzura PRL-u, choćby z tego wzgledu, że Polacy nie są świadomi skali medialnej manipulacji - czego świadomość posiadali wobec mediów PRL-owskich. 

Przypominam żurnalistom, że niektórym telewidzom/słuchaczom/czytelnikom nie jest dana nie tylko łaska niewiedzy, ale także amnezji oraz, że rasowy dziennikarz twarz ma tylko jedną (choć niektórzy nie mają jej już w ogóle!), dla opamiętania cytując znakomity wiersz Lecha Makowieckiego pt.:

 

ODA DO SPRZEDAJNYCH ŻURNALISTÓW”

 

O, dziennikarskie hieny! Wy sprzedajne dziewki!

Znam ja was jak zły szeląg… Znam te wasze śpiewki…

 

To wy, z licem przymilnym, lub z pianą na pysku

Zacnych ludzi niszczycie… Dla sławy… Dla zysku…

 

Mnożycie się, plugawcy niczym karakany

Bez honoru, sumienia – słudzy swoich panów…

 

Cóż, że czasem skamlecie do przyjaciół, w domu:

„Wiesz… Kredytów nabrałem… Córce muszę pomóc…”…

 

Albo - w pijanym widzie – gdy was strach zadręcza –

Wypłakujecie grzechy, by ich nie pamiętać…

 

Tacyście mądrzy zawsze… Tacy wykształceni…

O! Gdybyście zechcieli, świat by można zmienić!

 

Lecz wyście już wybrali… Wiem ja, co to znaczy:

Ja przez swój wybór tracę… Wam ktoś zań zapłaci!

 

Po was – chociażby potop… Czas rzezi baranów…

Kraj nasz w biedę popadnie. Wy – pod nowych panów…

 

Jesteście ZŁYMI LUDŹMI! Dziećmi swoich maci!

Brzydzę się wami, podlcy – demokracji kaci!

 

Wiem, że próżna ma mowa, daremne me żale.

Śmiejecie się z naiwnych, drwicie z dawnych zalet…

 

Iluż ludzi zgubicie? Ilu przez was błądzi?

Naród kiedyś to przejrzy i - da Bóg – osądzi…”

 

Polska potrzebuje fighterów, a nie frajerów.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka