Chrystus zmartwychwstał.
Jako ostatnia została pokonana śmierć.
Apostołowie nie rozumieli dotąd sensu Jego posłannictwa: ciągle przecież liczyli na Mesjasza - narodowego herosa, wyzwoliciela z uciążliwej, poniżającej wybrany naród rzymskiej okupacji.
Teraz, stojąc przed grobem, wciąż pełni osłupienia, zapatrzeni w porzucony całun i chustę (obraz ten musiał Janowi wryć się głęboko w pamięć, gdyż opis jest tu - zważywszy na podniosłość chwili - niezwykle rzeczowy) pojęli małość swych oczekiwań.
Dar Odkupienia nie był adresowany wyłącznie do Izraelitów; dotyczył całego rodzaju ludzkiego.
Dar Odkupienia nie polegał na drobnej korekcie niewielkiego wycinka historii; miał wymiar uniwersalny, ogarniający całą czasoprzestrzeń homo sapiens.
Dar Odkupienia to zwycięstwo nad śmiercią, zapowiedź życia wiecznego dla każdego z nas.
Apostołowie wpatrywali się w pusty grób, ledwie przeczuwając ogrom tego, co się tu stało.
Tymczasem niedaleko spali kapłani i faryzeusze, którzy wydali Jezusa na śmierć. Odrzucili Go jak przeszkadzający, nie pasujący do ich jedynie słusznej budowli kamień.
Spali w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.
Moje zainteresowania koncentrują się wokół nauk ścisłych, filozofii, religii, muzyki, literatury, fotografii, grafiki komputerowej, polityki i życia społecznego - niekoniecznie w tej kolejności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura