Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU
383
BLOG

Czy powinniśmy protestować przeciwko Łukaszence?

Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU Polityka Obserwuj notkę 7

Polska i Polacy mają zasadniczo dwa powody, aby protestować przeciwko Łukaszence - pierwszy realny i drugi domniemany. Jeśli chodzi o fakty, to Łukaszenko gnoił opozycję demokratyczną i realizował misję imperatora-satrapy; miał również (czy też ma, o czym zaraz) interes, by robić to, co Rosja mu podyktuje. Druga sprawa - być może Łukaszenko nadal sprzyja Putinowi bardziej, niż się może to wydawać w obecnej sytuacji.

Odłóżmy chwilowo na bok powyższe fakty - dżentelmani o takowych nie dyskutują. Zastanówmy się nad przyszłością Białorusi. Zasadnicze pytanie jest, czy Łukaszenko zmienił kurs na pro-polski i pro-zachodni albo czy nadal jest człowiekiem Kremla. Obawa warianty są prawdopodobne.

Po pierwsze Rosja i Białoruś toczą wojnę o tranzyt ropy i o gaz. Łukaszenko przegrywa - nie udało mu się wprowadzić cła na rosyjską ropę, w związk z czym Putin się wzbogaci a Białoruś zbiednieje lub co najmniej nie zarobi. Druga sprawa - nie wiem czy wszyscy wiedzą - Łukaszenko pytał Sikorskiego o możliwość skorzystania z portu w Świnoujściu (który notabene zaraz zostanie zablokowany przez ruską rurę z gazem) by odbierać białoruski gaz zakupiony w Wenezueli. Pięknie prawda, nawet Łukaszenko potrafi dywersyfikować dostawy energii, my, Polacy, nie! No jaką odpowiedź uzyskał Panowie zwolennicy Donalda? Po prostu wenezuelskie statki prą na Świnoujście ku uciesze polskiego MSZ. Szkoda gadać....

Pytanie czy Łukaszenko wszedł na ścieżkę wojenną z Putinem jest aktualne. Powody "za" są następujące. Łukaszenko nie chce oddać władzy. Powołanie ZBiR było dyskutowane do momentu, aż Rosjanie chcieli wymóc wprowadzenie rosyjskiej waluty po ustalonym przez Kreml kursie i praktycznie przejąć kontrolę nad systemem monetarnym na Białorusi (jaki by on nie był). Łukaszenko to fighter i poza tym, że gnoi niewinnych potrafi walczyć także z silnymi - taki typ, co się nie poddaje. Powody "przeciw". Łukaszenko kręci, bo twierdzi, że białoruska opozycja jest bardziej prorosyjska czy też podatna na działania Kremla niż on sam - to ci dopiero argument! Jeśli dogadywał się przez lata z Ruskimi, może dogadać się w każdej chwili. Co w takim razie powinniśmy zrobić?

Poczekać. W Mińsku biją się demonstranci i oni być może wiedzą lepiej. Ale Gazeta Wyborcza nadaje, a jak Wyborcza nadaje na kogoś, to znaczy, że ma interesik. Trzeba dobrze "skalkulować" sprawę Białorusi - kwestia ropy, gazu, i kolei Moskwa-Berlin, to poważne sprawy. Istotnie, rząd polski powinien natychmiast zwołać tajne spotkanie najpierw z Łukaszenką, potem z opozycją i sprawdzić czy mogą się dogadać wspólnie przeciw Putinowi. Ale jaja to nasza władzunia zostawiła na targu.

My zatem poczekajmy na przebieg wydarzeń, zanim zmieszamy z błotem Łukaszenkę. Sytuacja mogła się diametralnie zmienić.

 

  "Uwaga: Czytanie tego bloga, samodzielne przemyśliwanie zawartych w nim treści, nieskrępowana krytyka, dzielenie się zamieszczonymi na blogu opiniami ze znajomymi, rodziną, kol. z pracy oraz powoływanie się na te opinie w jakikolwiek inny sposób - bez zgody autora surowo wzbronione. Wszelkie odstępstwa od ww. postanowień mogą zostać zniesione po uprzednim złożeniu podania w 3 egzemplarzach oraz merytorycznym uzasadnieniu wniosku"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka