Demonstracja z okazji uczczenia ofiar Katastrofy Smoleńskiej nie była sukcesem w skali kraju. Przyjmijmy do wiadomości ten fakt – 15 tysięcy ludzi, to nie jest nawet 1% mieszkańców Stolicy, a przecież przyjechali obywatele innych miast. Byłbym tutaj ostrożnym realistą. Niedzielna demonstracja uwidoczniła pewien potencjał, nad którym obecnie trzeba pracować. I dobrze – czy zależałoby nam na chwilowym tryumfie czy raczej wolimy budować coś silnego i trwałego na lata? Odpowiedź jest chyba oczywista.
Przekaz mainstreamowych mediów, czego się można było spodziewać, był zmanipulowany pod linię rządu i redaktorów z Czerskiej – przyjmijmy, że dziennikarze z Wyborczej są grupa reprezentatywną dla prasy mainstreamowej w Polsce. Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to przerysowane i nieco zdeformowane zdjęcia uczestników manifestacji, przypominające HDRy. Oczywiście takie fotki dobrze wyglądają, ale wzbudzają poczucie grozy i napawają lękiem. Prasa podała także, że zabiły kościelne dzwony wyręczając w ten sposób Panią HGW, która zakazała kręcić korbą syren strażackich. Oczywiście był to bardzo piękny, symboliczny gest i człowiekowi, który do myślenia używa głowy zamiast tylnej części ciała nie przyjdą na myśl żadne podejrzane teorie. No, ale media wiedzą co robią – chodziło o to, że uzmysłowić demokratycznemu ludowi, że rządzą Czarni. Następnie w centrum zainteresowania kamer i mikrofonów znalazł się Jarosław Kaczyński. Dlaczego? Przecież nie jest „lubiany” w mediach głównego nurtu. Ano dlatego, aby nikt nie pomyślał, że obchody Smoleńska są ważne dla całego narodu. Media postanowiły zrobić z tego imprezę PiSu.
To nie są oczywiście bezpośrednie przyczyny małej frekwencji, gdyż manipulowanie przekazem działo się na żywo - kto zaplanował uczestnictwo w manifestacji, podjął tę decyzję dużo wcześniej. Choć rzecz jasna przekaziory od dwóch tygodni trąbiły, że Smoleńsk oznacza dla Polaków wyłącznie rzygnięcie. I między innymi dlatego Polacy się nie stawili na miejscu. Co innego, gdyby Wyborcza rozdawała tydzień wcześniej nalepki z krzyżami, TVN zorganizował kampanię informacyjną, i jeszcze dorzucono by gwiazdy offowej estrady (byle nie za bardzo off, żeby ludziska znali). Sukces byłby murowany…
Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt bierności polskiej opinii publicznej. Ona już tak ma – zasadniczo nie chodzimy, nie bywamy, nie integrujemy się. Jeśli na dodatek propaganda przekonuje ludzi, że Katastrofa pod Smoleńskiem została cynicznie wykorzystana przez Kaczyńskiego, a wszystko już zostało powiedziane, bo prokuratura ogłosiła itd., to chyba nie powinniśmy się spodziewać szturmu na Pałac Namiestnikowski. Bądźmy ze sobą szczerzy – Polacy mają charakter buldoga angielskiego, któremu najlepiej jest pod fotelem Pana i blisko kominka, żeby było ciepło. Mamy kilka dat, kiedy wychodzimy z domu i trzeba bardzo wiele, żeby dorzucić coś do naszego kalendarza imprez.
Ale Polak swoje wie. Z czego się biorą wysokie notowania PiSu w wyborach, choć media nie dają mu szans? A no z tego właśnie. Polak będzie mielił w głowie różne myśli, zastanawiał się, marudził, denerwował, aż zrobi na przekór władzuni, która się coraz gorzej zachowuje. Myślicie, że ludzie nie mają dość Tuska? Mają. A pamiętacie, jak połowa Polaków wypowiedziała się, że śledztwo jest źle prowadzone. No właśnie – przecież dzisiaj nie przyszli, a swoje wiedzą. Zasługa w tym mediów niszowych, które docierają do obywateli i gdzieś tam się przeciskają pocztą pantoflową znajomy do znajomego.
Dlatego wczorajsza demonstracja napawa optymizmem. Platforma wybory przegra, nawet gdyby przyszło tylko 3 ludzi i rozpiło butelkę wódki, a jeden z nich to byłby Jarosław.
"Uwaga: Czytanie tego bloga, samodzielne przemyśliwanie zawartych w nim treści, nieskrępowana krytyka, dzielenie się zamieszczonymi na blogu opiniami ze znajomymi, rodziną, kol. z pracy oraz powoływanie się na te opinie w jakikolwiek inny sposób - bez zgody autora surowo wzbronione. Wszelkie odstępstwa od ww. postanowień mogą zostać zniesione po uprzednim złożeniu podania w 3 egzemplarzach oraz merytorycznym uzasadnieniu wniosku"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka