Kolega Sowiniec oburzył się, że Polacy kochają Boże Narodzenie. W dobie kryzysu chrześcijaństwa, a przynajmniej „epoki laicyzacji”, kiedy media lansują „achrześcijański wzorzec osobowy” właśnie tym, czego nam naprawdę potrzeba, jest ortodoksja... Posłuszni chrześcijanie, którzy cieszą się na fakt nadejścia Chrystusa – każdy człowiek racjonalny przyzna, że aby Chrystus mógł umrzeć na krzyżu za grzechy ludzkości musiał się najpierw narodzić – są na każdym kroku rugani przez Kościół, głównie katolicki, że zapominają w Boże Narodzenie o świętach Wielkiej Nocy. Po prostu nie wolno przyznawać się, że wolimy jakiekolwiek święto od Zmartwychwstania Pańskiego.
Być może dla katolików taki comming out jest grzechem – jeśli tak, tym gorzej dla wiary. Ludzi do niej należy zachęcać, a nie zniechęcać. Tego rodzaju napominaniem odwraca się ich uwagę od przeżywania świąt, radości i religijnych przeżyć duchowych, jakie mogliby oni współodczuwać, gdyby największa instytucja religijna na świecie dała im czasem święty spokój. A tego świętego spokoju Polacy bardzo teraz potrzebują.
Cieszmy się, że są Święta, cieszmy się, że będzie Wielkanoc. Pamiętajmy o Zmartwychwstaniu i Jego randze, ale nie róbmy z Niego narzędzia do weryfikacji czyjejś pobożności. Przypominam, że chrześcijaństwo, to nie tylko Kościół, to nie tylko katolicyzm, ale przede wszystkim wiara w Chrystusa i przyjęcie określonych norm postępowania, które następnie świadomie wcielamy w życie. Wiara to także przyjemność wspólnoty, zrozumienie, że wcale nie chodzi o to, by wyrzekać się miłych doznań związanych z choinką, wigilijnym stołem czy świętym Mikołajem.
PS. Myślę, że nawet jak się ktoś wódki napije Pan Bóg do piekła go od razu nie wyśle. W końcu są święta :)
"Uwaga: Czytanie tego bloga, samodzielne przemyśliwanie zawartych w nim treści, nieskrępowana krytyka, dzielenie się zamieszczonymi na blogu opiniami ze znajomymi, rodziną, kol. z pracy oraz powoływanie się na te opinie w jakikolwiek inny sposób - bez zgody autora surowo wzbronione. Wszelkie odstępstwa od ww. postanowień mogą zostać zniesione po uprzednim złożeniu podania w 3 egzemplarzach oraz merytorycznym uzasadnieniu wniosku"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka