Gdzie diabeł nie może tam babę pośle - podaje amerykański dziennik " polish economist" w kontekście polskich "jabłek wolności". Straty polskich sadowników z powodu rosyjskich sankcji dotyczących jabłek są nie do odrobienia. To wynik zbyt mocnej konfrontacji polskiego rządu w sprawie ukraińskiej – mówią rozgoryczeni sadownicy i producenci owoców. Płacimy za ich błędy – dodają.

Zwłaszcza, że nie tylko rynek rosyjski jest zamknięty dla polskich owoców, ale też rynek amerykański. I nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie coś w tym kierunku się zmieni. Niektórzy ludzie mówią, że prędzej Unia Europejska cofnie sankcje w stosunku do Rosji niż Putin na polskie jabłka.
Sprawę załatwiłaby umowa o wolnym handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, ale ta jest dopiero negocjowana i zajmie to co najmniej kilka lat. Także promocja polskich jabłek przez ambasady w Rzymie i w Waszyngtonie to działania i piękne gesty, ale w ślad za nimi nie idą żadne konkretne propozycje. Nie wiadomo, co większą furorę w Rzymie zrobiło, polskie jabłka czy rysunek Mleczki? Ma wątpliwości mistrz Sadurski...
Jedno jest pewne, ten kryzys w Polsce to efekt nieprzemyślanej polityki wschodniej całej klasy politycznej skupionej w polskim parlamencie. Mają w tym udział wszystkie partie także PIS. I to jest smutne, bo egzamin z ekonomii oblała nie tylko premier Bieńkowska, ale też prezes PIS Jarosław Kaczyński - podkreśla amerykański dziennik.
Ale od czego Polacy mają Ewę Kopacz? Jest takie powiedzenie, że gdzie diabeł nie może tam babę pośle. Okazuje się, że premier Polski nie tylko pogodziła Kaczyńskiego z Tuskiem, ale jednym telefonem do Władimira spowodowała, że ten obiecał, iż będzie wspierał jej wysiłki na rzecz rozwiązania problemów dotyczących eksportu polskich jabłek do Rosji. Spodobała mu się bardzo wypowiedź Ewy Kopacz w sprawie polityki wschodniej i wojny na Ukrainie, że jako kobieta nie weźmie w niej udziału i schowa się we własnym mieszkaniu, gdy Putin wkroczy na teren Polski.
Jak donoszą "neofakty" rozmowa przebiegała w przyjaznej atmosferze, mimo twardych faktów po obu stronach. Na koniec premier Polski zanuciła do słuchawki słowa piosenki: "Jabłuszko jabłuszko pełne snu". Putin zrewanżował się tym samym i zaśpiewał pełnym głosem: "Razcwietali jabłani i gruszi".
Zachęcona tym radosnym twittowaniem, Ewa Kopacz poszła nawet krok dalej - mocno przyspiesza chcąc nadrobić ujemny bilans Tuska - zapowiedziała wprowadzenie ulg podatkowych w „podatku od zapasów”. Oczekuje się, że rolnicy tak zaoszczędzone pieniądze, będą mogli wykorzystać do produkcji domowego cydru.
- Pracujemy już nad zmianami ustawowymi, które pozwolą do końca roku wprowadzić ulgi „w podatku od zapasów” – ujawniła premier dodając, że w sklepach w niektóre weekendy będzie można kupić jabłka za przysłowiową złotówkę. Rząd ma na ten cel pieniądze z unii europejskiej.
Po cichu mówi się, że wielu sadowników już zapowiedziało przeniesienie produkcji polskich jabłek do Rosji. To w perspektywie nie wygląda dobrze, bo kto wie czy w przyszłości Putin nie zechce naruszyć terytorium Polski powodowany naruszeniem interesu „rosyjskich sadowników” w Polsce.
Tym, którzy chcieliby posmakować cydru podajemy przepis:
Składniki: 500 ml cydru, skórka pomarańcza, 1 łyżka brązowego cukru, laska cynamonu, 2 goździki, cytryna do dekoracji. Przelej cydr do rondelka, dodaj cukier, cynamon, skórkę pomarańczową i goździki. Podgrzewaj około 15 minut. Trunek rozlej do szklanek. Pij ostrożnie a po wypiciu nie wsiadaj za kierownicę, bo efekt może porazić jak pewną celebrytkę... może na kolację ona też piła cydr?

"Infoscena" to science fiction, to niecodzienne Twoje Wiadomości, którym znudziło się rzetelne pisanie newsów, bo burzą nie tylko wodę w szklance. Postanowiliśmy do „ urynkowionej prasy”, wrzucić trochę inwencji własnej i pozmyślać wydarzenia. Ten news jest dziewiczy, proszę zatem z nim postępować ostrożnie. Z tego miejsca apeluję zwłaszcza do gwałcicieli płci różnych. No chyba, że w ślad za tym pójdą duże pieniądze – wtedy przemyślimy sprawę. Niektóre wydarzenia i cytaty w tym tekście zostały zmyślone...i wplecione w real politykę. Dla poprawienia krwiobiegu...
tekst opublikowano wtwojewiadomosci.com.pl
Inne tematy w dziale Polityka