Konstytucja jak guma od majtek

Podobno pan Prezydent skłania się do ogłoszenia dwudniowych wyborów. Należy go ostrzec przed pochopnym krokiem! To dodatkowe 50 milionów złotych, a przecież można je wydać o wiele rozsądniej! Na przykład przyznać na koniec kadencji zasłużonym posłom i senatorom w formie specjalnej nagrody "Wiktory Demokracji" - gala transmitowana przez zaprzyjaźnione telewizje.

No i głupi naród nawet jeżeli wybory będą trwały tydzień ( hurra! tydzień wolny od pracy, jak się połączy z 1  listopada to może być nawet 10 dni) może nie pójść na wybory i co? Żaden PR nie zamieni 40 % na 60%.

No więc mam inną propozycje. Wybory tak jak zwykle, jednodniowe. Ale dla każdego coś dobrego. Rolnicy muszą sfotografować swoją kartę wyborczą pod groźbą nieuzyskania dopłat bezpośrednich. Rodzice dzieci w wieku żłobkowym/przedszkolnym powinni zostać poinformowani, że ich podania od razu będą wrzucane do kosza o ile w załączniku nie będzie kopia listy wyborczej. Emeryci - nie dostaną emerytury, renciści - renty. Studenci będą musieli płacić 100% za wszystkie bilety. Itd itp.

Do swobodnego wyboru elektoratu ( w końcu jest ta demokracja, no nie?)  należy zostawić decyzje czy fotografujemy listę pustą czy z zakreślonym nazwiskiem. Elektorat taki głupi nie jest i prawidłowo odczyta sygnały - pusta? znaczy ma coś do ukrycia!! Pewnie na tego wrednego.... no nie przejdzie mi przez klawiaturę, już raz odmawiała współpracy.

Że co? Że to sprzeczne z konstytucją? Mam cytować artykuły konstytucji łamane bezczelnie każdego dnia? Notka musiałaby mieć pięć stron.

No i żeby już Trybunałowi Konstytucyjnemu d... nie zawracać należy na ostatnim posiedzeniu sejmu uchwalić co następuje.
Artykuł O

Wszystkie artykuły konstytucji należy odczytywać w sposób jak najbardziej przychylny aktualnie sprawującym władzę