Wydano już ostateczny wyrok w sprawie wypadku spowodowanego prez Otylię Jędrzejczak.
Nie wiem,czy to rodzice i Otylia postanowili odwołać się od wyroku,czy namówili ich na to obrońcy.Obstawiam to drugie.
Każda śmierć powinna coś zmieniać,zwłaszcza śmierć tak młodego człowieka.Łudziłam się,że Otylia to zrozumie i wyciągnie wnioski.Myślałam,że może na swoim przykładzie będzie tłumaczyć młodzieży do czego prowadzi brawura na drodze.Może w ten sposób uratuje kogoś innego.Może,skoro nie ma czasu lub odporności psychicznej ( bo taka rola na pewno byłaby bardzo ciężka) założy jakąś fundację ?
Ale odwoływanie się od tak niskiego wyroku......Bardzo się zawiodłam.
Jeszcze pan Popiel z fundacji Alter Ego : wyrok ( dziewięć miesięcy prac społecznych w wymiarze 30 godz/miesięcznie) uniemożliwi pani Otylii przygotowanie sie do olimpiady w Pekinie.Fundacja pana Popiela ma zajmować się ofiarami wypadków.
Zgoda,Otylia jest w jakimś sensie ofiarą,ale chyba większą jest jej brat Szymon ?
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka