Święte krowy

Jak zwykle kłopot z tytułem. Myślałam o nowotworze, bo faktycznie wszystkie najważniejsze funkcje państwa zaatakowane - ale to by oznaczało beznadzieję. A ja jednak mam jeszcze iskierkę nadziei, że coś da się w tej sprawie zrobić.
A więc jak w tytule. W normalnym europejskim kraju krowa nawet korzystając z materaców unijnych i zabawek ma służyć do tego, do czego ją człowiek przeznaczył.Dawać mleko, rodzić cielęta.Powinna być w związku z tym dobrze karmiona, mieć opiekę weterynaryjną i tyle.
A u nas? Myślę o swoim "ukochanym" dziecku czyli o wymiarze sprawiedliwości. a właściwie o sędziach i prokuratorach.Publisi podsuwa się a to górników a to nauczycieli, lekarzy czy rolników.O przywilejach sędziow i prokuratorów cisza jak makiem zasial. No chyba, że oni się wkurzą i zażądają więcej.Nie będę wypisywać, każdy może sprawdzić - naprawdę wysokie pensje, zamiast emerytury mogą przejść w stan spoczynku (korzystniejsze finansowo),kredyty na budowę domu lub zakup mieszkania ( oprocentowane tylko o stopę inflacji) no i immunitet. Ten ostatni obejmuje wszystko - pamiętam jak za rządow SLD ministrem sprawiedliwości był czlowiek ukrywający się lata za immunitetem za spowodowanie wypadku samochodowego.
Co mamy w zamian? Procesy trwające latami. Odszkodowania w Strasburgu.Kwiatki w rodzaju Plichty - sześć wyroków w zawieszeniu i wpisanie spółki do KRSu.Niereagowanie na brak sprawozdań do tegoż KRSu składanych. Czy widzę tu jakiś spisek? Nie - tak działa polski wymiar sprawiedliwości. I tak podziwiam, że te sześć wyroków zostało wydanych zanim Plichta skończył sto lat. I nie przypuszczam, aby prezes Amber Gold trafiał sześć razy na rozgrzanych sędziów - przecież kiedy oszukiwał klientów MultiKasy był drobnym przekręciarzem.
I nie chcę aby posłowie uchwalali nadzwyczajne ustawy. Te co są wystarczą, ale muszą być  stosowane. W przepisach jest, że prezesem firmy nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem.Tu tych wyroków było sześć. To co - ślepy rozpatrywał wniosek? Coś musi  się wreszcie zmienić  - sędziowie nie mogą być wyjęci spod prawa. Na wymiar sprawiedliwości wydajemy naprawdę duże pieniądze.Sędziów mamy najwięcej w Europie (ex aequo z Niemcami). Liczba spraw na sędziego znikoma. Do tego sprawy są "kawałkowane" - jak powiedziała w radiu prof.Łętowska ( "sama to robiłam w NSA") czyli z jednej sprawy robi się kilka, aby sprawozdawczość dobrze wyglądala.
Kto ma to naprawić? Chyba jednak sami prawnicy - ale ci będący na emeryturze, nie w "stanie spoczynku". Może część z nich z fundacji pana Kochanowskiego "Ius et lex" ? Oczywiście inne propozycje mile widziane. Ale wiem jedno - tak dalej być nie może.Krowa może być na pastwisku lub w oborze. Nie może leżeć na drodze ekspresowej czy na torach.
Ale do tego potrzebna jest tzw wola polityczna.I jeśli tej woli nie mają rządzący to powinna ją wyartykułować opozycja.Zwłaszcza jeśli ma w nazwie partii i prawo i sprawiedliwość.