Gdy tylko brakuje mi inspiracji do napisania nowej notki, to zawsze odwiedzam internetowa strone gazeta.pl. Tematow zawsze tam co niemiara. Jednak, to co przeczytalem tam dzisiaj przekracza wszelkie dopuszczalne poziomy glupoty i falszu do ktorych przyzwyczailo mnie srodowisko zwiazane z “Agora”.
Mianowicie, na stronie glownej mozna tam przeczytac ze: “Kaczynski wzoruje sie na hasle Hitlera, robi fackelzugi” Tropicielem nazistow w polskiej przestrzeni publicznej okazal sie tym razem niezawodny Stefan Bratkowski. A czym dokladnie Kaczynski mogl sobie zasluzyc na porownanie z najwiekszym zbrodniarzem w dziejach ludzkosci? Ano tym, ze PIS podczas obchodow rocznicy katastrofy smolenskiej uzywal na transparentacgh hasla “Polsko, obudz sie” co wedlug pana Bratkowskiego jest zaczerpniete prosto z nazistowskiego hasla"Deutschland, erwache”. Urocze, nieprawdaz?
Nawet trudno komentowac ten paszkwil. Pokazuje to tylko ze boj srodowiska “Agory” z kaczyzmem wszedl w najwyzsza faze i nie cofna sie oni przed niczym zeby tylko swoich politycznych wrogow zdyskredytowac. I tylko patrzec jak PIS, po tym jak stal sie partia homofobiczna i antyeuropejska, stanie sie teraz dla srodowiska GW i jej wyznawcow partia nazistowska i antysemicka. Jej kaplani zaczeli juz dzialac, i w swoim znanym stylu zaklinac rzeczywistosc.
Warto przy okazji wiekopomnego odkrycia przez Stefana Bratkowskiego nazizmu w PIS, jeszcze raz wrocic do sprawy baneru ze zdjeciem Michnika, ktory ukazal sie niedawno na meczu Lech- Legia, a ktory, gdy wezmie sie pod uwage szerszy kontekst calej sprawy, moze uzmyslowic ludziom jakimi standartami dzienikarskimi posluguje sie "gazeta". Samo haslo na banerze wzywajace go do przeprosin za nieswoje grzechy i wypominajace mu jego pochodzenie, u nieuprzedzonych ludzi musi rodzic zniesmaczenie, jednak jego zdjecie, jak zywo, przypomina mi to co od lat czyni wobec swoich wrogow wlasnie GW, a teraz przeciwko czemu tak zawziecie protestuje. Przeciez, manipulacje zdjeciami to specjalnosc GW. Nikt nie odczul tego bardziej, niz wlasnie bracia Kaczynscy ukazywani tam zawsze tak aby wzbudzic w czytelnikach antypatie. Prezydent Kaczynski dopiero po smierci dostal szanse na odrobine przychylnosci.
Kibole Legi wzorowali sie pewnie na mistrzach z GW, jednak daleko im jeszcze do ich perfekcji i determinacji, bo czym jest jeden baner obrazujacy niekorzystnie Michnika, wobec wieloletniej i dobrze zorganizowanej akcji propagandowej gazety przeciwko Kaczynskim. Jednak prawdziwy problem powstanie dopiero wtedy, gdy kibole zaczna wzorowac sie na tresciach plynacych z "gazety" np. na takich jakimi posluguje Stefan Bratkowski. Dopiero wtedy srodowisko GW bedzie mialo prawdziwe powody do odkrywania objaw nazizmu w polskim zyciu publicznym, i w czym bedzie mozna im z czystym sumieniem przyklasnac.
Inne tematy w dziale Polityka