Dziennikarze Wyborczej i Polityki najwyrazniej trafnie odczytuja nastroje spoleczne, w ktorych ich blogoslawiona od zarania 3RP zaczyna sie jawic sie wreszcie we wlasciwych proporcjach i swietle, czyli, jako zdegernerowany twor majacy negatywny wplyw na wiele obszarow funkcjonowania panstwa, oraz na zycie i myslenie Polakow.
Od pewnego czasu mozna zaobserwowac, ze szczegolnie mlode pokolenie, lub bardziej precyzyjnie jego duza czesc, zaczyna odrzucac wykreowany przez propagandzistow 3RP obraz najnowszej historii Polski, wraz z calym wachlarzem doklejonych don moralnych autorytetow , i zwracac sie ku niemodnemu patriotyzmowi.
A jesli w tym kontekscie mowa o patriotyzmie, to trudno pominac jaka znaczace dla wielu mlodych ludzi staje sie zycie i smierc Rotmistrza Pileckiego, bohatera walki o niepodlegla Polske, zakatowanego przez komunistow w 1948 roku.
Na jego czesc powstaja powstaja piesni, organizowane sa marsze, oraz widowiskowe oprawy kibicow, jednym slowem powstaje legenda bohatera.
Stad tez, majac na uwadze jak funkcjonuja media glownego nurtu, i z czym i z kim walczyly one przez caly okres trwania 3RP, niedawne proby podwazenia niezlomnosci Pileckiego w czasie jego sadzenia, niepowinny nikogo specjalnie dziwic.
Przeciez, to wlasnie Pilecki staje sie dla coraz wiekszej ilosci Polakow ikona, symbolem wartosci, ktorych brak swiadczy o mizerii tego co zrobiono, i nadal sie robi z Polska po 89 roku.
Macherzy-propagandzisci najwidoczniej zaniepokojeni coraz wiekszemu zwrotowi Polakow ku bohaterom pokroju Pileckiego, a szerzej ku patriotyzmowi, prowadza swoja kolejna brudna wojenke aby uniemozliwic im odzyskiwanie godnosci ze swojej historii, oraz dumy z tych ktorzy ja tworzyli, a wszystko to pod plaszczykiem poszukiwania prawdy historycznej.
O podwojnych standardach moralnych, zaklamaniu, oraz braku zwyklej przyzwoitosci wladcow medialnych 3RP, mozna by pisac dlugo, jednak, w kontekscie ostatnich newsow na lamach Wyborczej i Polityki o Pileckim, momentalnie pojawia sie przyklad z jaka zaciekloscia owe srodowiska sprzeciwialy sie jakimkolwiek probom wyjasniania agenturalnej przeszlosci Walesy. Zestawiajac te dwa przyklady widac ich szachrajstwo jak na dloni.
Legenda Pileckiego bedzie sie bronic sama, i nawet jesli rzeczywiscie „pekl” on w sledztwie pod wplywem tortur to niczego to nie zmienia. Ktoz by nie „pekl” w podobnych okolicznosciach?
A to, ze jakis dyzurny autorytet na uslugach wladcow medialnych 3RP, zauwazalny zwrot Polakow ku wartosciom patriotycznym probuje teraz obrzydzic, to nie jest to niczym zaskakujacym, i zapewne czeka nas jeszcze niejedna odslona tej samej brudnej wojenki prowadzonej przez nich nieprzerwanie od 89 roku.
Inne tematy w dziale Polityka