niezależna
niezależna
ulanbator ulanbator
150
BLOG

Dwa trailery ciekawie zapowiadających się filmów

ulanbator ulanbator Kultura Obserwuj notkę 1

Rzadko ostatnimi laty przeżywam pobudzenie w związku z zapowiedziami filmów mających trafić na ekrany kin, dlatego sporym zaskoczeniem są dla mnie dwa trailery, które przykuły moją uwagę. Wkrótce te filmy pojawią się na ekranach polskich kin.
Pierwszym z nich jest pochodzący z naszego rodzinnego ogródka najnowszy film Jana Komasy pt. „ Boże Ciało”. Polska premiera przewidziana jest na 11 października tego roku.
Film opowiada historię młodego chłopaka, który w zakładzie zamkniętym dla młodocianych doznaje duchowej przemiany, pragnie wstąpić do seminarium i zostać księdzem, jednak kryminalna przeszłość mu to uniemożliwia. Podczas warunkowego zwolnienia z tego zakładu, w małym miasteczku w którym ma podjąć pracę jako stolarz, wykorzystuje nadarzającą się okazję i zaczyna podszywać się pod księdza. Wykonuje tam posługę kapłańską i swoją charyzmą zjednuje sobie ludzi. Według twórców filmu jest on oparty na faktach.
Obejrzałem trailer najnowszego filmu Komasy. Nie dostrzegłem w nim nic antykatolickiego, wręcz przeciwnie, zobaczyłem w nim raczej ciepło i mądrze przedstawione postacie księży, jakże odmienne od tych na wskroś złych, i poprzez to nieautentycznych, które widziałem wcześniej w zapowiedzi „ Kleru” Smarzowskiego.
Ów trailer „ Bożego Ciała” przykuł moją uwagę również dającym się odczuć dużym ładunkiem emocjonalnym, świetną grą aktorską, muzyką i zdjęciami, czyli tym, co według mnie również charakteryzowało „ Miasto 44”, poprzedni film Jana Komasy.
Oczywiście, sam trailer to za mało aby wypowiadać się w pełni na temat jakiegoś filmu, jednak, wyczuwam tutaj nosem dobre i uczciwe kino, pomimo kontrowersji, które być może ten film za sobą niesie.
„Boże Ciało” było wyświetlane parę dni temu na Festiwalu Filmowym w Wenecji i według świadków film zebrał tam owacje na stojąco.
Drugą zapowiedzią, która przykuła moją uwagę, jest najnowszy film Terrence Malicka pt. „ Hidden Life”, który opowiada, również opartą na faktach, historię Franza Jägerstättera. Akcja filmu dzieje się podczas Drugiej Wojny Światowe w Austrii. Z powodu swojego głębokiego katolicyzmu, Franz Jägerstätter odmawia wstąpienia do szeregów niemieckiej armii, za co poddawany jest szykanom ze strony nazistowskiego reżimu. Warto dodać przy okazji, że Franz Jägerstätter został beatyfikowany w 2007 roku przez Papieża Benedykta XVI.
Zwiastun tego filmu również rozbudza nadzieje na obcowanie z dobrym kinem, na kolejną wielką wizualną medytację, których Terrece Malick ma w swoim dorobku wiele, być może nawet podobną do tej jaką zaprezentował widzom w 1998 roku w swoim wielkim filmowym dziele pt.  „ Cienka Czerwona Linia”. Mam przynajmniej taką nadzieję. Będzie się można o tym przekonać wkrótce. Premiera w Stanach Zjednoczonych jest przewidziana na grudzień tego roku.

Druga połowa roku zapowiada się więc pod względem dobrych filmów ciekawie.


https://www.youtube.com/watch?v=Y22lmaNA_Aw

https://www.youtube.com/watch?v=qJXmdY4lVR0





ulanbator
O mnie ulanbator

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura