Radek K. Radek K.
63
BLOG

W każdym innym kraju…

Radek K. Radek K. Polityka Obserwuj notkę 11

Polska to jest bardzo ciekawa kraj mawiał przed laty Pan Tadeusz Ross w programie rozrywkowym gdzie przedstawiał podróże Zulu Guli. Jak wiele miął wtedy i teraz racji. Ja od 10 lat mieszkam w Austrii skąd mogę dzięki telewizji satelitarnej z polskimi programami, Internetowi i częstymi wizytami w Polsce gdzie zaopatruje się w prasę na żywo śledzić to co się u nas wyprawia. Interesuje się również polityka Austrii i tym co się dzieje tutaj. Przez te kilka lat wyrobiłem sobie skalę porównawczą pomiędzy tym w jaki sposób przedstawia się fakty, a tym jak te fakty są interpretowane przez społeczeństwo.

 
Ostatnie afery w Polsce pokazują wyraźnie na kryzys myśleniowy społeczeństwa na temat przedstawianych mu faktów. W każdym innym kraju trzy tygodnie po wybuchu dwóch afer na raz nie byłoby juz koalicji, rządu a politycy w to zamieszani byliby na „zielonej trawce“. A u nas? Jedyna konsekwencje polityczna poniósł Chlebowski ( nie wiadomo na jak długo ) a reszta jest w glorii i chwale przesuwana na różne stanowiska w partii i rozmawia o swoich planach na przyszłość nie czekając nawet na to co ustali komisja śledcza ( bo przecież to „ich“ komisja ). Zaledwie kilka tygodni po wybuchu afery sprawa została wyciszona przez media a przez gabinet Tuska zamieciona pod dywan. Obecnie mówi się tylko o wielkiej winie Kamińskiego paradoksalnie tego, który to wykrył i przedstawił. Wszyscy myślą że następstwem afery będzie tylko walka pana Premiera z automatami do gry, nie widząc drugiego dna a mianowicie bardzo sprytnego zabiegu PR „My się odcinamy od załatwiania kolesiom“ i przez to pogrążamy cala branże hazardową. Zrobią to kosztem budżetu Państwa, ale oni w głowach maja tylko zabiegi PR działające na słupki PO.
 
Przypomina mi się afera w Austrii nazywana „Aferą karaibską”. Gdzie bank zarządzany przez socjaldemokracje najpierw udzielił ogromnej pożyczki firmie, która wkrótce potem splajtowała a później gdy inspektorzy weszli do samego banku na kontrolę okazało się że z banku na podejrzanych transakcjach na Karaibach wypłynęło ponad miliard euro. SPÖ zostało właściwie ściągnięte na margines polityczny z którego nie może wydostać się do dziś.
 
Jeszcze kilka lat temu afera Rywina potrafiła zmienić władzę w kraju i doprowadzić do radykalnych zmian a dziś? Mam wrażenie że wszystko generalnie przejdzie bez echa a politycy platformy nie poniosą żadnych konsekwencji. Pomaga w tym celu radio jak np. TOK Fm gazety jak np. GW czy w końcu telewizja jak TVN24. Na tym przykładzie widać jak działa machina ogłupiania ludzi i kreowania faktów. Kto za tym wszystkim stoi? Myślę że to coś więcej niż tylko układ okrągłostołowy. Po ostatnich wydarzeniach ze sprawą pana Mąki i „niemożnością” premiera odwołania go, widać wyraźnie że służby specjalne które są spadkobierczynią dawnych czasów żądzą w tym kraju i są nie do odwołania no chyba że same robią przetasowania.
 
Pan Chlebowski leje dziś krokodyle łzy mówi że myślał nawet o tym by popełnić samobójstwo i wkomponowuje się w cała kampanie PO poinstruowany tak samo jak Sawicka i inni złapani że oczywiście on biedny uczciwy został wrobiony przez złego Kamińskiego. Skorumpowani politycy na samych szczytach władzy zmanipulowaną informacją docierają do społeczeństwa jako bohaterowie a sondażownie załatwiają resztę. Wszystko układa się w logiczna całość.
 
Wszędzie, no może po za Włochami odbyło by się w to cywilizowany sposób i partia rządząca pozostając pod takim oskarżeniem musiałaby ustąpić. To są dowody najcięższego kalibru i słuchanie dziś Pana Chlebowskiego, który opowiada że Sobisiaka spotkał na cmentarzu „przypadkiem” bo tam jest grób jego siostry, który odwiedza raz w tygodniu czy wyjaśnienia że dzwonił do Koska po wypłynięciu całej sprawy bo martwi się o niego gdyż ten ma raka trzustki i chciał go podnieść na duchu zakrawają na farsę. To już nie jest mydlenie oczu a wyraźne znęcanie się nad prawdą.
 
Tylko u nas proszę Państwa jest inaczej…
Radek K.
O mnie Radek K.

Każdy TROLL jest kasowany bez ostrzeżenia...  Prawda jest jak dupa... Każdy ma własną.     Korzenie: Ozjasz Szechter (ur. 1901, zm. 1982) - działacz komunistyczny, później dysydent, pochodzenia żydowskiego. W dwudziestoleciu międzywojennym aktywnie działał w ruchu komunistycznym. Był jednym z działaczy nielegalnej Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy. Aresztowany i skazany za szpiegostwo na rzecz Związku Radzieckiego w tzw. procesie łuckim w 1934. Jego synem jest Adam Michnik...        

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka