Jako że nasza "inteligencja (Sic!) salonu24" w postaci mr off niejako wywołała mnie do tablicy w kwestii interpretacji tekstu Jacka Kaczmarskiego zacytowanego przeze mnie na blogu owej "inteligencji" porównując jego treść do Kaczyńskiego, czuję się w obowiązku onej "interligencji" (Sic!!!) zinterpretować rzeczony tekst w moim rozumowaniu.
Bardzo sobie cenię twórczość Kaczmarskiego i słucham go naprawdę od lat, między innymi na jego właśnie piosenkach uczyłem się grać na gitarze i do dziś traktuję jego teksty jak wyrocznie w tym co się dzieje z Polską. Akurat piosenka Kariera Nikodema dyzmy była dedykowana pewnemu Panu który to sam obalił komunizm o czym sam Kaczmarski mówił. Z obozu tego właśnie miszcza obalania (komunizmu offkurs*) wywodzi się obecna władzia z prezydentem i nad premierem na czele... Została napisana w 1990 roku . Jeśli chcemy interpretować ją wspólcześnie to popatrzmy jaki polityk faktycznie pasuje:
Mój śmiech histerii i pogardy
Do waszych uszu nie dociera.
To On jest dzielny, mądry, twardy -
Ja tylko - wariat, degenerat.
to właśnie takie PiSiory jak ja są uznawane "powszechnie" za wariatów i degeneratów - tak czy nie?
On jest sól ziemi i kość z kości,
Nosiciel nieobjętych dążeń...
A ja - w monoklu śmieć ludzkości,
Zdeklasowany, chory książę.
Kaczyński jest dokładnie określany jako chory człowiek czy to z nienawiści ( przeważnie jak milczy ) bez szans politycznych z psychicznym elektoratem ( do którego dumnie zaliczam się i ja :D )
Więc śmiech piskliwy we mnie wzbiera
Na widok pychy i charyzmy -
Na waszą miarę to kariera!
Kariera Nikodema Dyzmy!
To tak Kaczor jest charyzmatyczny ale dalej nienawistny natomiast 90 % ludzi kocha no kogo? nie powiem bo mnie zamkną jeszcze ( pozostawiam to waszej "inteligencji"
W pas się kłaniają ministrowie
U stóp byłego fordansera;
Wyrokiem jest - cokolwiek powie,
Nikim jest - kogo sponiewiera.
Pasuje i do Kaczora i do kogoś jeszcze... dalej się boję...
Kocha go moja piękna siostra, <--- kogo kocha Doda? piękna jest nie?
Wszyscy się boją go lokaje,
Nie widać więc, gdy budzi postrach -
Czego i gdzie mu nie dostaje.
Kaczor mały nie? to musi być o nim :)
Odrzucił tych, po których wspiął się,
Lecz sami sobie winni teraz,
Gdy w swoim wszechwiedzącym dąsie
Mało pozycji mu - premiera!
Miro Zbycho Rycho... Tak mu pomagali... A ostatnio nasz nadPremier ( oby żył wiecznie ) rozwodził się kim mógłby jeszcze zostać.
Rzecznicy salonowej tłuszczy
Unoszą brwi - to wielki człowiek!
Ja krzyczę - Cham to! Cham griaduszczij!
- Lecz przecież mam nierówno w głowie.
Tu jeszcze wchodzi w rachubę Pan N. specu od muszek...
Nikodem! Mąż opacznościowy!
Bez wad charakter, bez rozterek!
Oto Polaka portret nowy!
Tylko mu w ręce dać siekierę!
Ciekawe do kogo to pasuje. Zaprzyjaźnione stacje nie widzą u niego wad a same superlatywy...
Lecz zmilczę. Ma nade mną władzę
I zapowiedział mi to w porę,
Że jeśli go w czymkolwiek zdradzę
Natychmiast wyśle mnie do Tworek!
Kogo to chcieli badać psychiatrycznie? Chyba nie nadpremiera? A może nadPrezydenta? Zapomniałem...
Liczę na Inteligencję naszej "salonowej" inteligencji że pojmie tą lekką satyrę... I proszę o jedno tylko szanowna "inteligencjo" nie interpretuj więcej tekstów Kaczmarskiego bo do tego trzeba trochę wiedzy.
*http://kis24.salon24.pl/335930,poczta-wewnetrzna-salonu24
*wiem jak się pisze of course...
Inne tematy w dziale Rozmaitości