Na WSI24 napisali:
Organizacje pozarządowe organizują akcję, której celem będzie nakłonienia prezydenta do zawetowania nowej ustawy o dostępie do informacji publicznej. - W naszym środowisku wrze. Piszemy wspólne stanowisko - mówi Katarzyna Batko-Tołuć z Stowarzyszenia Lokalnych Liderów Grup Obywatelskich. Nowego prawa broni natomiast premier. - Ta nowa ustawa radykalnie poszerza dostęp do informacji publicznej - przekonuje Donald Tusk. Jarosław Kaczyński uważa natomiast, że to "radykalne uderzenie w polską demokrację".
Ja to widzę tak:
Jak by wygrało PiS to oczywiście Prezydent nie podpisze...
Jak wygra PO i powstanie "koalicja" złodzieji wszelkiej maści to Prezydent podpisze...
Zagranie iście pokerowe...
Inne tematy w dziale Polityka