Chcieliby niektórzy towarzysze zawołać na to co się widzi dookoła...
Szmajdziński oskarża Kaczyńskich że stosują metody komunistyczne. Najśmieszniejsze w tym jest to że on właśnie jest byłym komunistą, a teraz takie coś odwołuje się do zasad demokracji?
Żal bierze jak się patrzy na to co się wyprawia z polskim społeczeństwem. Wyprane mózgi ( ojciec prać? )w dosłownym tego słowa znaczeniu i to z dodatkiem wybielającym ACE ( wybielacz nad wybielacze ). Media na siłe starające się przedstawić pod dyktando rządu / nierządu / jak to Kaczyści są żywcem wyrwani z dawnego ustroju. Plan widocznie jest taki że skoro chcieli wałczyć z komuchami to teraz najlepiej będzie ich pokonać ich własną bronią...
Przykre jest to że opinia społeczna reaguje w sposób prosty nie pytając o właściwe fakty. Nikt nie zauważył że żadna z "AFER", które wymyśla prasa nie znajduje finału mimo zapowiedzi wielu lat wiezienia itd.? Żadna z tych spraw nie znajdzie finału, no chyba że uda im się sfingować dowody. Zresztą manipulacja faktami przez tych ludzi jest opanowana prawie do perfekcji w końcu 40 lat prób na naszym społeczeństwie to spore doświadczenie, które teraz panowie owi mogą wykorzystać bez oporów i na „biało”.
Zastanawiam się tylko skąd ci młodzi maja takie pojecie o komunie że z taka lubością porównują Kaczyńskich do tamtego ustroju. Większość z nich nie pamięta albo w ogóle nie widziała na własne oczy jak było a teraz powtarzają pierdoły za gazetami i "wolnymi" telewizjami.
Może przydałoby się naprawdę wprowadzić znów kartki na mięso ( Rosja pomoże nie? ) kolejki po najprostsze produkty czy nawet papierosy. O tym nie myśli wspaniała polska młodzież. Oni wychodzą rano do sklepu kupują bez oporów puszkę coli do tego batonika. Jak potrzebują idą sobie do media markt i kupują nowy odtwarzacz mp3. Wszystko jest pod ręką wszystko tak łatwo dostępne. Wiedzą że kiedyś było gorzej, ale czy to rozumieją? Chyba nie...
Gdyby im kogoś ze znajomych zakatowało SB na przesłuchaniach...
Gdyby byli represjonowani za to że wypisują takie teksty w internecie...
Gdyby kogos z rodziny oskarżyli i skazali w jakimś sfingowanym procesie to może wtedy otworzyli by oczy czym była tak naprawdę komuna. Wtedy wiedzieliby kim są Kaczyńscy i dlaczego tak bardzo chcą wlczyć z systemem który został zbudowany na fundamentach 40 lat niewoli Polaków.
A póki co są tylko takie artykuły np w ONET :
Brawurowa akcja policjantów pod sklepem
 |
 |
fot. TVN24
TVN24 |

Gromkimi oklaskami przechodniów zakończyła się zdecydowana interwencja policjantów pod jednym ze sklepów w Opolu Lubelskim. Trzech młodych mężczyzn wszczęło tam awanturę. Tłukli butelki, szarpali się i nawzajem wyzywali nie reagując na uwagi oburzonych przechodniów.
Dopiero wezwani na miejsce policjanci poskromili natychmiast pijanych awanturników, których umieszczono w policyjnym areszcie.
Samo przybycie policjantów nie uspokoiło chuliganów. Funkcjonariusze kilkakrotnie wzywali młodzieńców do zachowania zgodnego z prawem. Niestety, nie wpłynęło to na poprawę ich zachowania. Mężczyźni obrzucali się nawzajem wyzwiskami, tłukli butelki i szarpali się. Dopiero, kiedy policjanci zdecydowanie wkroczyli do akcji i użyli siły, to ostudziło ich zapędy. Awanturnicy trafili do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania, mężczyźni byli pijani. Badania wykazały, że mają od 1 do blisko 3 promili alkoholu w organizmie.
Przeprowadzanej interwencji przyglądali się licznie zgromadzeni przechodnie, którzy po zatrzymaniu chuliganów, nagrodzili funkcjonariuszy obfitymi brawami.
Po wytrzeźwieniu, chuligani będą odpowiadać przed sądem w trybie przyspieszonym Za zakłócenie ładu i porządku grozi im grzywna do 5000 zł.
Artykuł CUDowny z retoryka jak z czasów PRL. Uśmiałem się niesamowicie jak go przeczytałem bo od razu stanęła mi przed oczami TRYBUNA LUDU. Ten pompatyczny tytuł :) i cała treść żywcem wyjęta z głębokiego socjalizmu...
Spróbujcie sobie to Państwo przeczytać głosem spikera korniki filmowej z lat 70 :)
I może po lekturze powinniśmy się zastanowić kto tak naprawdę chce powrotu dawnego ustroju?
Komuno wróć...
Inne tematy w dziale Polityka