Kalendarium
1) do lutego 2021 - nie ima się mnie covid
2) luty 2021 - pierwsze szczepienie, Astra Zeneca
Po pierwszym szczepieniu dalej nic, covid omija mnie z daleka
3) maj 2021 - drugie szczepienie, Astra Zeneca
Po drugim szczepieniu covid ciągle mnie ignoruje, nie zagląda
4) grudzień 2021 - trzecie szczepienie, tym razem pfizer
Zostałem zaproszony do przypomnienia o sobie covidowi. Poszedłem, przypomniałem
5) styczeń 2022
Wreszcie dał się skusić, wczoraj badanie (zaproszenie na konkretną godzinę, mimo tego dwie godziny czekania na dworze, a żona z gorączką ponad 390C), dzisiaj wynik - yes, yes, yes (trzy razy trzeba było go zapraszać). Pozostali trzej domownicy też go mają.
Objawy - ból głowy, ból gardła, ból szyi, zmęczenie, trudności ze skupieniem uwagi - więc problem z zajęciami, jeden wykład musiałem przesunąć na inny termin. Żona i córka dodatkowo wysokie gorączki, więc nastolatki też miewają problemy po zakażeniu. Najlżej u syna (14 lat) - jedynie katar i lekki kaszel.
Leniwy był w przyjściu, oby taki oporny nie był w wyjściu.
I to by było na tyle.
