Tuż po starcie z lotniska w Jarosławiu (Rosja) dzisiaj, tj. 7.09.2011.( wiadomość Reuters,a, zaktualizowana - sprzed 30 minut) rozbił się i zapalił Jak-42, który wiózł hokeistów Lokomotiwu Jarosław ( Lokomotiw - to mistrz Rosji z 1977, 2002.,2oo3r.).
W tej katastrofie lotniczej zginęły 43 osoby i tylko dwie się uratowały, ale są one w stanie krytycznym. Przeżył tylko jeden hokeista.
Lecąca tym Jak,iem drużyna miała rozegrać mecz z Dynamem Kijów.
Samolot spadł po starcie z wysokości 500 metrów i pękł na dwie części. Jedna część wpadła do Wołgi, a druga ( tylna) spadła na ziemię. Trwa wyławianie ciał z rzeki.
Jeszcze nie ustalono przyczyn katastrofy, ale wniosek natychmiastowy może być tylko jeden: Kontrola lotów, kontrola techniczna samolotów i wyszkolenie pilotów rosyjskich jest najprawdopodobniej na niższym poziomie, jak w Polsce, a przypomnijmy sobie, która to już z rzędu katastrofa lotnicza na terenie rosyjskim
i przypomnijmy też sobie, jak Rosjanie szydzili z wyszkolenia naszych pilotów po katastrofie Tu-154.
Jakże szkoda tych młodych , wysportowanych ludzi- chluby sportowej Rosji, którzy mieli przed sobą jeszcze całe życie, a które stracili, bo system kontroli lotów jest w Rosji na niskim poziomie.
Lubię pisać odważnie - w obronie najsłabszych oraz o bolączkach społecznych i politycznych.Nie lubię obłudy i wulgaryzmów. Często zdarza mi się inny gatunek literacki, z poezją włącznie.Na pewno jestem uczciwa i na pewno kocham ludzi bez względu na ich pochodzenie,lub status,a nawet staram się zrozumieć inność ich poglądów.Nie jestem jednak bezkrytyczna...Uważam, że nawet "walka z wiatrakami" w dobrej sprawie, może przynieść , wbrew pozorom - rezultaty.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości