PiS + Powstanie Warszawskie = BUCZENIE

A jednak tym razem coś się stało.

Niby to już było i niby to tylko kolejny raz. Właśnie – KOLEJNY RAZ. Czyli w poprzednich latach to nie był przypadek z kilkoma starszymi osobami. Ten rok potwierdził, że O TO CHODZIŁO.

Na "prawicowych" portalach zapadła na temat buczenia przez chwilę cisza. Być może nawet oni się przestraszyli co wyhodowali. Przez chwilę.

Jednak już po chwili zaczęły się pokazywać USPRAWIEDLIWIENIA i "NIC SIĘ NIE STAŁO".

Portal wPolityce: "...buczenie i gwizd....Nie zakłóca to jednak powagi uroczystości."

W Salonie24:
- buczeli o 17-tej, bo Madonna (o 22-giej)
- buczeli tylko na HGW,
- buczeli tak jak kiedyś A.Kwaśniewski był pijany (przyrównanie adekwatne),
- buczeli nad grobami powstańców, bo nie mają gdzie buczeć na władzę,
- buczeli bo podobno gdzieś tam sikali,
- buczeli, ale to nie PiS, choć popieramy (już sami nie wiemy) i to buczenie było nam miłe
...

To USPRAWIEDLIWIANIE dopiero się rozkręca. USPRAWIEDLIWIAMY, usprawiedliwiamy – czyli to jednak NASI BUCZELI.

 Ale już za późno. Teraz to już WSZYSCY zobaczyli i się utwierdzili jakimi to "patriotami" jest PiS cały"obóz patriotyczny".

 Od teraz "obóz patriotyczny i niepodległościowy" będzie się kojarzył już tylko z buczeniem i gwizdami nad grobami powstańców i z A.Macierewiczem nad grobami wśród oklasków niczym Doda na wybiegu.I żadne usprawiedliwiania już nie pomogą. Za późno.

 A skojarzenie Powstanie Warszawskie + PiS, to wcale nie będzie, jakby chcieli, Muzeum Powstania + L.Kaczyński.

 Zostanie już NA ZAWSZE skojarzenie: 
   PiS + Powstanie Warszawskie = BUCZENIE i GWIZDY nad GROBAMI POWSTAŃCÓW