waldburg waldburg
291
BLOG

Ridiculus mus, czyli epidemia świńskiej grypy w Niemczech

waldburg waldburg Polityka Obserwuj notkę 27

 

Świńska grypa od początku zakrawała na jakąś groteskę. Hiobowe wieści zza oceanu i zatrważające  migawki w serwisach informacyjnych z Mexico City dziwnie nie pasowały do mikroskopijnej liczby ofiar. Kulały proporcje. Kwarantanną objęto w Meksyku 25 milionów ludzi i o ile mnie pamięć nie myli, nawet granica z USA miała być zamknięta…

Zejść śmiertelnych było na szczęście niewiele. Tam-tamy paniki bębniły mimo to nadal. Wprawiały światowe media w jakiś lunatyczny rezonans, który  zdawał się kpić ze zdrowego rozsądku. Budzące grozę spekulacje nie schodziły z pierwszych stron gazet. Przemieniły się w górę, która jak u Horacego - po ciężkim porodzie powiła śmiesznie małą mysz. Ridiculus mus.

Pamiętam czerwcowy wieczór w klubie polskich nieudaczników na Acker Strasse w Berlinie. Adam Guzowski i Piotr Mordel rozdawali niemieckiej widowni maseczki przeciwko świńskiej grypie.  Szydzili z histerii rozsiewanej przez WHO i media. Wieszcząc bliski koniec świata doprowadzali publiczność do paroksyzmów beztroskiego śmiechu.

Ja też się śmiałem. Wtedy wydawało mi się, że z tego można się tylko śmiać. Ale pomyliłem się.  Świńskie widmo wróciło i nadal krąży po Europie.  Dwa tygodnie temu oglądałem w programie telewizji ARD debatę na temat zagrożeń pandemią.  Jeden ze sprawniejszych dziennikarzy niemieckich, Frank Plasberg, zaprosił do studio szefów koncernów farmaceutycznych i lekarzy. Była tam także publiczność. Głosowała, czy pójdzie się szczepić, czy nie.

Tylko nieliczni  zapowiedzieli, że nie pójdzie. Resztę przekonały argumenty lekarzy-ekspertów, którzy dowodzili, że świńska grypa nie jest groźniejsza od normalnej, a poza tym leki mające jej zapobiegać nie są jeszcze sprawdzone.

Przedstawicielom koncernów puszczały nerwy.  Nie dopuszczali do słowa oponentów i nawet grozili im, że będą mieli na swoim sumieniu miliony niewinnych ofiar.  Do dzisiaj widzę ich złe twarze. Program Plasberga nazywa się „Hart aber fair”, co przetłumaczyć można – „Do granic bólu, ale za to uczciwie”.  Wyliczono w nim, ile zarobi i ile już zdążyła zarobić branża farmaceutyczna na zakontraktowanych przez Berlin masowych szczepieniach.  Jest ona od lat w jednym z największych kryzysów, ale właśnie dzięki świńskiej grypie wychodzi teraz na prostą.

Świńska apokalipsa spadła koncernom jak manna z nieba, skonstatował Frank Plasberg.

Jego program „Hart aber fair” wywarł wpływ na opinię publiczną.  Nic dziwnego – ma jedną z największych oglądalności w Niemczech. Potwierdziły to sondaże. Gotowość poddania się opłacanym przez państwo szczepieniom zgłosiło raptem około dziesięciu procent Niemców. Jeszcze dwa tygodnie temu niemal każdy serwis informacyjny zaczynał się od budzącej niepokój wiadomości: Niemcy nie chcą się szczepić.  I… co stanie się ze szczepionkami?

Zanosiło się na kolejny skandal. Szczepienia przeciwko świńskiej grypie poprzedziła długotrwała rozgrywka pokerowa między kasami chorych i rządem w Berlinie. Chodziło o miliardy –  kto pokryje wydatki? Wypadło na Merkel.  Szły wybory…

Teraz wygląda na to, że skandalu chyba nie będzie. Trend zaczął się zmieniać. Coraz więcej Niemców drapie się w głowę i dochodzi do wniosku, że może jednak lepiej się zaszczepić

Dlaczego?

Myślę, że górę wziął strach. Wiadomości o dramatycznym wzroście zachorowań na Ukrainie docierają także nad Szprewę.

Z zasady staram się odnosić nieufnie do teorii spiskowych, ale nie mogę zapomnieć tych wykrzywionych złością twarzy, które widziałem w programie Plasberga.  

Być może epidemia na Ukrainie ma więcej wspólnego z bojkotem szczepień w Niemczech, niż nam się wydaje? Jakby nie było, chodzi prestiż branży farmaceutycznej…

Wysłanie paru nosicieli (próbówek) z zarazkami świńskiej grypy do Lwowa byłoby dziecinnie proste. Pewnie zapyta ktoś, dlaczego do Lwowa, a nie na przykład do Krakowa albo Warszawy?

Może dlatego, żeby epidemia nie dotarła do Niemiec? I jednocześnie wzbudziła tyle niepewności, żeby akcja szczepień odbyła się bez niepotrzebnych zgrzytów...

waldburg
O mnie waldburg

By                                                                                                            

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka