wawel wawel
657
BLOG

Hasła dostępu do budżetu, czyli Polska zmaga się z agresją tożsamościową i ekonomiczną

wawel wawel Polityka Obserwuj notkę 5


                          image

I

Wczorajsze wydanie magazynu „Wolne Głosy” w TV Republika zapoczątkowało nowy etap agresji ideowej oraz prac eksploatacyjnych w Polsce prowadzony przez Przyjaciół, czy też precyzyjniej mówiąc przez Uciążliwych Lokatorów. Gośćmi byli trzej panowie, trzej królowie: Szpytma, Rdesiński i Małodobry. Zastępca prezesa IPN, szef PFN oraz jakaś szara eminencja od jeszcze bardziej szarych fundacji, program prowadził red.Stankowski.

Wszystkie 3 rozmowy przebiegały wg identycznego schematu – poznajmy go, gdyż od wczoraj przez parę lat będziemy ten schemat przerabiać.

Z grubsza schemat ten wygląda tak: 1. zanęta na Polaków 2. kwestia niepożądanego kryzysu w relacjach polsko-żydowskich 3. plany naprawy kryzysu za pomocą inwestycji finansowych strony polskiej redystrybuowanych przez w/w instytucje i osoby. We wczorajszej praktyce wyglądało to tak: rozpoczynamy audycję od I.Domeyki albo żołnierzy wyklętych (jest to tzw. ukłon w stronę sponsora). Szef PFN rozwija baśnie 1000 i jednego grantu o tym, jak to pojechali do Chile, przywieźli jeden filmik kilkuminutowy (który można było przesłać pocztą i zamieścić na Youtube bez dalekiej wyprawy do Chile) i dostali od Chilijczyków obietnicę, że nazwą jedną z ulic imieniem Kopernika (z grzeczności nie pytamy się o koszty tych tupeciarskich eskapad). Po 5 minutach wchodzi w rozmowie z każdym z tych panów temat główny, temat wiodący czyli: Żydzi, dzień judaizmu, szabat, klezmerzy, synagogi w Polsce, noszenie jarmułek w Polsce, holokaust. Po wstępie grającym na uczuciach dumy Polaków (tzw. zmiękczanie terenu), iż w Polsce można nosić jarmułki bez obawy - realizatorzy niepolskich interesów (Szpytma, Rdesiński i Małodobry) PRZECHODZĄ DO MERITUM, czyli do hasła na aktualny etap.

II

Budżety otwierają się na hasła. Znajomość tych haseł dostępna jest dla wybranych środowisk. Hasła dostępu do budżetu raz na jakiś czas zużywają się, gdy podatnik zaczyna się orientować, iż wypływy budżetowe są zbyt nagłe. Występuje wtedy potrzeba odnowienia hasła dostępu do budżetu i zmiany mądrości etapu. Obecne hasło dostępu do budżetu brzmi EDUKACJA. „Edukacja historyczna i holokaustowa, głupcze!”. Każdy bystry obserwator zauważył, iż obecna mądrość etapu powiązana ściśle z JUST 447 będzie się opierać na haśle EDUKACJA! Nawet tutaj na S24 mogliśmy już... rok temu usłyszeć tę propozycję na stronie FŻP w takiej formie: „wiemy, że żądania rekompensaty za mienie bezspadkowe jest niezgodne z prawem, ale opinia światowa wesprze Żydów i pozwoli im zastosować ekstraordynaryjne sposoby polegające na tym, iż Polska spłaci te należności w formie ufundowania wielorakich przedsięwzięć EDUKACYJNYCH o Holokauście”. Bystrzy nie są więc zaskoczeni, inni niech się przygotują i zakasają  rekawy, bo za pomocą hasła EDUKACJA HOLOKAUSTOWA budżet będzie otwierany bardzo intensywnie i takoż intensywnie będą prane nasze mózgi. Uwielbiam zbiegi okoliczności ; ). Wyskok Katza z „antysemityzmem wyssanym z mlekiem matki” spadł po prostu z nieba ekipom szykującym się do uruchomienia programu: Edukuj nas, Polaku, edukuj! Ba, nie tylko spadł z nieba, ale zanim wczoraj Katz ODMÓWIŁ PRZEPROSIN plan (pierwsza faza planu) już był gotowy w szczegółach. Nawet wyglądało to na falstart, bo 2 dni wcześniej (nie czekając na „odmowę przeprosin”) już przygotowano logistycznie akcję „Program wizyt studyjnych” i plany filmowe edukacji. Parafrazując marszałka można rzec: Nachalne są te Przyjacioły i zuchwałe...

image

Stankowski zgrabnie wprowadził hasło priorytetu aktualnego etapu, czyli że najważniejsza jest „pamięć naszych starszych braci w wierze”.

Wszyscy trzej panowie (IPN, PFN oraz Fundacja Krzak) oraz dziennikarz prowadzący wielokrotnie powtarzali (WDRUKOWYWANIE) komunikat o tym, co ma być teraz dla Polaków CELEM, dla państwa polskiego najważniejszym zadaniem. Otóż ma nim być PODNOSZENIE ŚWIADOMOŚCI ŻYDÓW. I BADANIE RELACJI POLSKO-ŻYDOWSKICH. Do Polski muszą przyjechać (czytaj: musimy przywieźć, zakateringować, zakwaterować etc.) dziennikarze, polityce, ludzie kultury, animatorzy kultury, artyści etc. Najpierw z Izraela – jak podała 2 dni temu PFN, a potem „ze świata”. Niestety, sanpedryn PFN-u nie podał jakiej narodowości mają być owi „ze świata dziennikarze”. Ale jak wiadomo do najwybitniejszych i najważniejszych oraz opiniodajnych (tzw. opiniodajki) dziennikarzy należą w ważniejszych krajach świata dziennikarze żydowskiego pochodzenia. Będziemy więc fundować program następujący: Izraelscy Żydzi za pomocą Polaków żydowskiego pochodzenia i uprzejmych wobec nich polityków finansują wycieczki i wczasy dla Żydów diaspory zatrudnionych w mediach. A ponieważ dziennikarze żydowskiego pochodzenia są jak prezydent Duda ze słynnego przemówienia („ja się wszędzie uczę!”), czyli bez przerwy i wszędzie się uczą, podnoszą swoje zawodowe kwalifikacje – to bądźmy przygotowani na to, że obecne fundusze Polskiej Fundacji Narodowej starczą ma krótko, być może tylko na parę miesięcy obwożenia w rykszach pracowników mediów światowych po ważnych historycznie miejscach Polski i Europy.

Oczywiście Katz nie przeprosi. Brak przeprosin ma on w umowie. Brak przeprosin ma symulować „brak edukacji”, od wielu dni słyszymy refren o „niedouczeniu Żydów”. Wiec polska wzniesie instytuty, muzea, podotuje grube tomy udowodnień ze nie było czego nie było. Ale on i tak nie przeprosi. Potem on zniknie, zejdzie ze sceny. Wyskoczy inny Zinc lub Hinc i znowu obrzuci Polaków łajnem, co V kolumna wyjaśni: niedouczony! No to Polska znowu zainwestuje w edukację Żydow. No to Katz, Zinc lub Hinc powie, że zastanowi się – prace nad badaniem relacji polsko-żydowskich nie ustaną. I tak do końca świata. Zawsze będzie w Izraelu lub USA jakiś Żyd „niedouczony” (i na hasło wyskakujący z krzaków z krzykiem: „Ja jestem niedouczony! Uczta mnie, uczta, to dla mnie prawdziwa uczta!). To jest obłęd. Sponsorowany. Do końca świata. On się nigdy nie skończy, dopóki będzie istniał polski budżet i naiwny Polak...

Oczywiście jest to obowiązujący w PIS-ie od lat program ocieplania. Ocieplania chałup nawiewem mroźnego powietrza i bryłami lodu.

W Polsce Kaczyńskich nie będzie dnia bez rozważania dlaczego tak mało Żydów uratowali Polacy. Pod nazwą „Polska Kaczyńska” rozumiem Polskę budowaną przez Jarosława wg testamentu Lecha. Przestrzeń kultury i nauk historycznych zarzucona, zawalona będzie dziełami sztuki BADAJĄCYMI, naświetlającymi, ukazującymi relacje polsko-żydowskie, czyli dlaczego Polacy tak mało z nas ratowali, co należy czytać: czemu się ociągają z płaceniem trybutu bieżącego i wojennego. Skamląc, tłumacząc się bez końca, usprawiedliwiając i poniżając – nie wygrzebiemy się spod stosów tych sadomasochistycznych produkcji produkowanych za nasze własne pieniądze. Tak wygląda Polin Duchowe, Polin Mentalne. Polin Duchowe stwarza warunki dla Polin ekonomicznego... Jest jego forpocztą.

Już nawet minister Ardanowski, jako przewodniczący Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej włącza się w nagonkę Polaków do edukowania Żydów za grube miliony i mówi: „Nie zawsze Polacy próbę człowieczeństwa wytrzymali, trzeba to wszystko zbadać, nazwać, opisać po nazwiskach” – to znaczy, że akcja rusza całą parą.

III

Różne są sposoby wyciągania pieniędzy od naiwnych.

Względem Lecha Kaczyńskiego naród wybranych, chytrych pośredników zastosował metodę „na pochwały” („wyciąg na kadzenie”).

Względem banków szwajcarskich zastosowano metodę na litość nad ofiarami Holokaustu. – oczywiście do samych ofiar prawie nic nie dotarło (są o tym nawet całe książki). A czemu nie dotarło? Proszę nie zadawać głupich pytań. Żyd, jak wiadomo każdemu, nawet Wikipedii jest z natury pośrednikiem, nie producentem. Zapośredniczył więc wyciągnięte z banków szwajcarskich kwoty – i nie starczyło dla adresatów. .

Dziś wyciąga się pieniądze na oskarżenia o antysemityzm („wyciąg na Katza”) wymagające edukacji.

Kto będzie organizował i kierował instytutami, fundacjami i think tankami mającymi podnosić wśród Żydów Izraela i diaspory poziom wiedzy o relacjach polsko-żydowskich? Oczywiście wybrani miejscowi Przyjaciele, zwani żartobliwie „obywatelami Polski”. Oczywiście to podnoszenie wiedzy wśród Żydów to tzw. robota głupiego, lub noszenie wody sitem albo chwyt na wyrwanie kasy. I o to właśnie chodzi. Póki wiedzy nie ma, póki jeszcze - biedaczyna - nie podniesiona, to można wnioskować o dotacje na edukację. Nasi namiestnicy uczynią to w podskokach. Mając z góry przygotowane przedsięwzięcia edukacyjne. A jak w jednym miejscu się wiedzę podniesie, to w innym opadnie. I sprawa podnoszenia trwa i trwa.

A o tym, iż skok na mienie spadkowe w ustawie 447 (i w Terezinie) próbuje złodziejska mafia uzasadniać "przedsięwzięciami edukacyjnymi" - chyba nie muszę przypominać. Ostrzegałem już podczas zeszłorocznej awantury styczniowej, iż niebezpiecznie pobrzękują TONY EDUKACYJNE (np. w wypowiedziach polskiej ambasady w Izraelu). 

 

Gdy dużo się mówi o filmach, o produkcjach na wzór Hollywood, to już najwyższy poziom alarmu. Szykuje się skok na państwo i masywne wyciąganie kasy. Podpuszczenie opinii publicznej potrzebą ukazywania siły polskiego ducha i wszystkich przedsięwzięć związanych z ratowaniem Żydów. Polak telewizyjnorodny powie: „Tak. Kręćmy, kręćcie. Uświadamiajmy świat o polskiej wielkości, o sprawiedliwych etc.”. A kiedy przyzwolenie społeczne zostanie uzyskane – będą pisać scenariusze. Piękne, o Pileckim, Rządzie na Uchodźstwie, AK – wszystko oczywiście nie o naturze tych osób i organizacji lecz o ich RELACJACH Z ŻYDAMI. No, Polak i tak będzie zadowolony, że powstaje choć jakiś film o AK, Pileckim. Wzruszy się scenariuszem. A potem?

A potem to już specjalność namiestnikowskiego rządu PIS. Czyli identycznie jak z nowelizacją ustawy o IPN. Gotowe scenariusze ukazujące prawdę o bohaterstwie Polaków wzbudzą tyle protestów „środowisk żydowskich”, że wszystkie zostaną napisane od nowa w Izraelu – i na ich podstawie powstaną filmy sławiące wielkość narodu wybranego w nieprzyjaznej a najczęściej wrogiej Polsce. I będą mieli te filmy za darmo. Nie tylko filmy, książki, sympozja, seminaria, sesje, dni holokaustu, tygodnie odnawiania relacji polsko-żydowskich etc.

image

Poduczymy Kaców. Dawajcie wiec pieniądze na edukowanie wszystkich Katzów na świecie.

A po skończonej po kilku latach edukacji kosztującej Polskę setki milionów – będzie etap sprawdzania, czy edukowani dobrze się wyuczyli. Etap znowu kilkuletni potrzebujący finansowania z polskiego budżetu i resetu starego hasła dostępu do budżetu na hasło odnowione. Jakie? Zobaczymy.


CODA

Cóż nam robić? Dwie rzeczy.

1. opisać, zanalizować genezę, istotę i siłę   p ę t   Polski Kaczyńskiej

2. nazwać i opisać po nazwiskach, tydzień po tygodniu w grubych tomach to A) jak podczas drugiej okupacji Polski, okupacji komunistycznej „Żydzi nie wytrzymali próby człowieczeństwa” i mordowali z pasją ducha polskiego narodu B) jak zawsze w chwilach, decydujących dla polskiej niepodległości i w chwilach najazdów na Polskę – brali stronę naszych śmiertelnych wrogów.

3. Definitywnie zakończyć etap nieskończonego tłumaczenia się z zachowania Polaków podczas II wojny i prezentowania tego ilu Żydów uratowaliśmy. Zostawmy te tematy! Zostawmy temat "Ratowanie Żydów"! Nikt go nie chce słuchać, ani świat, ani Żydzi. Temat ten jest wykorzystywany przez lobby syjonistyczne do wdrukowywania Polakom ich PODRZĘDNOŚCI! To jest temat podrzucany nam, podsuwany. Ten temat dominuje nasze badania historyczne, jak niepozorny początkowo bluszcz zabijający potężne i zdrowe drzewa w ogrodzie. Mamy tematy swoje, polskie, ważne dla konstytucji naszego ducha. Zsyłki, Katyń, okupacja komunistyczna, infiltracja KOR-u i Solidarności.

Tylko tym nauczymy ich moresu i raz na zawsze zamkniemy im usta, a nie pisaniem i cenzurowaniem naszej historii w siedzibie Mosadu. W 2015 r. był moment, gdy Polak czuł się w Polsce jak w Izraelu: od rana do wieczora  (2 dni na 3):holokaust, gehenna Żydów, ratowanie Żydów, Polacy ratujący Żydów, wręczanie medali z buraka dla Polaków ratujących Żydów, ucieczki Żydów z obozów, losy ocalonych, sąsiedztwo polsko-żydowskie, pogromy Żydów - niekończąca się wrzawa, jazgot. Jazgot dewocji antychrześcijańskiej pseudo-religii holokaustu, pseudo-religii wyjątkowości jednego z narodów. Było to intro i ukierunkowanie Polski Kaczyńskiej. Potem ucichło. Bo towarzystwo już zajęło się wierceniem dziur w rurach budżetowych i spustem żywej gotówki.  Dziś szaleństwo kolonii holokaustowej powraca. Jest już tak jak w 2015 - od rana do wieczora na wszystkich kanałach wszystkie stacje wznoszą śpiewy dyrygowane przez miejscowych kantorów opinii publicznej i lamenty nad polepszeniem relacji. Relacji dewiacji...

Problem tylko w tym, jakie instytucje mają się tym zająć. IPN K-Poland zdaje się niczym innym nie interesować prócz holokaustu i ratowania Żydów. aż dziw, że nie zmienia nazwy na Instytut Pamięci Narodu Wybranego. To samo PFN - Polska Fundacja Narodu wybranego. K-Poland. Holo-Poland. 

Jeśli tego nie zrobimy, to będziemy na przemian w ślepym kołowrocie nienasyconej żądzy łatwego zarobku: opluwani i drenowani z finansów oraz z polskiej tożsamości, beznadziejnie zaplątani w budowanie niezasłużonej chwały obcego, wrogiego i zawsze – w swej większości - kolaborującego z naszymi największymi wrogami. Zaplątani w obcą propagandę legitymizacji terrorystycznego państwa kosztem upadlania własnego i swoich bohaterów. Nie bójmy się K-Towers, bójmy się K-Poland, w której gąszczu się plączemy od lat. I która niszczy nas punkt po punkcie. Naszą teraźniejszość. A od paru lat zamierza się już na naszą przyszłość.

Potrzeba chwili, pierwsza pomoc dla rozwłóczonej po obcych dworach i bezczeszczonej Rzeczpospolitej zawiera się w dwóch punktach:

1. trudna nauka rozpoznawania tego, co chce ten, który przychodzi do nas, jego intencji i ukrytych zamiarów, którymi najczęściej są mówiąc kolokwialnie „operacje wyciągania kasy z budżetu na odgórnie zatwierdzone hasło”

2. bolesna droga wyzwalania Polski z mitów niszczących... polskość, jakkolwiek świętymi i wzniosłymi imionami, hasłami i „ideami” nie posługiwałyby się one.

Mózg przeciętnego obywatela jest tak splątany, tyle pęt ma nałożonych, że nawet do tego, by powiadomić świat o swojej niepodległości potrzebuje pomocy innych. I wtedy zgłaszają się oni, pomocnicy, pośrednicy w ogłaszaniu czyjejś wolności w zamian za całkowitą kontrolę jego dochodów. Oni zawsze się zajmują rozgłaszaniem innym i nam samym tego, jak bogaci, szczęśliwi i wolni jesteśmy pod ich zarządem.

Kiedyś wysyłano list w butelce z bezludnej wyspy, teraz wysyła się z wnętrza niewoli statek niepodległości.


image


imageimage

wawel
O mnie wawel

OD NIEDAWNA PISZĘ TEŻ NA DRUGIM BLOGU JAKO    W A W E L  2 4 https://www.salon24.pl/u/wawel24/ Uszanować chciałbym Niebo, Ziemi czołem się pokłonić, ale człowiek jam niewdzięczny, że niedoskonały... =================================================== Nagroda Roczna „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki ♛2012 - (kategoria: poetycki eksperyment roku 2012) ♛2013 - (kategoria: poezja, esej, tłumaczenie) za rozpętanie dyskusji wokół poezji Emily Dickinson i wkład do teorii tłumaczeń ED na język polski ========================== ❀ TEMATYCZNA LISTA NOTEK ❀ F I L O Z O F I A ✹ AGONIA LOGOSU H I S T O R I A 1.Ludobójstwo. Odsłona pierwsza. Precedens i wzór. 2. Hołodomor. Ludobójstwo. Odsłona druga. Nowe metody. 3.10.04.2011 WARSZAWA, KRAKÓW –- PAMIĘĆ I OBURZENIE======= ================ P O E Z J A 1. SZYMBORSKA czyli BIESIADNY SEN MOTYLA 2. Dziękomium strof Strofa (titulogram) 3.Limeryk 4.TRZEJ MĘDRCOWIE a koń każdego w innym kolorze... 5.CO SIĘ DZIEJE H U M O R -S A T Y R A -G R O T E S K A -K A B A R E T 1.KSIĘGA POWIEDZEŃ III RP czyli ZABIĆ ŚMIECHEM 2.KABARET TIMUR PRZEDSTAWIA czyli Witam telefrajerów... 3.III RP czyli Zmierzch Różowego Cesarstwa 4. Biłgoraj na tarasie - SZTUKA PRZETRWANIA DLA ELYT Z AWANSU 5.MANIFEST KBW czyli Kuczyński, Bratkowski, Wołek 6.SONATA NIESIOŁOWSKA a la Tarantella czyli KOLAPS STEFANA 7.Transatlantyckie - orędzie Bronisława Komorowskiego W Ę G R Y 1.WĘGRY, TELEWIZJA, KIBICE 2.GALERIA ZDJĘĆ węgierskich 3.ORBAN I CZERWONY PRĘGIERZ M U Z Y K A 1.D E V I C S 2.DEVICS - druga część muzycznej podróży... 3.HUGO RACE and The True Spirit 4.SALTILLO - to nie z importu lek, SALTILLO - nie nazwa to rośliny 5.HALOU - muzyka jak wytrawny szampan 6.ARVO PÄRT - Muzyka ciszy i pamięci 7. ♪ VICTIMAE PASCHALI LAUDES ♬

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka