WBelina WBelina
415
BLOG

SzczepimySię

WBelina WBelina Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

SzczepimySię w dniu dzisiejszym poświęciło mi chwilę uwagi na Twitterze. Dziękując za poświęcenie czasu jestem zmuszony poruszyć kilka spraw związanych z chaosem, dezinformacją i kompletną amatorszczyzną w podejściu do kwestii Covid 19.

Kraj znowu podzielony, tym razem na zaszczepieńców i antyszczepów, innej drogi nie ma...a z czego to wynika??? Otóż wynika to z faktu, że od samego początku mieliśmy do czynienia z niekompetencją, układami i jednym wielkim chaosem. W perspektywie czasu sam o sobie słyszałem już setki razy, że jestem antyszczepionkowcem czy foliarzem co jest tak głupie, jak wydający te opinie.

Chaos - sprawa wydawałoby się bardzo prosta, że po otrzymaniu informacji  o rozprzestrzeniającym się szybko wirusie C19, nasz rząd powinien zainterweniować, sprawę zbadać, a ARM powinna się przygotować do sytuacji kryzysowej. Tymczasem mieliśmy spektakl w telewizji, widzieliśmy uśmiechniętego Pinkasa, który twierdził, że nic nam nie grozi, polityków, którzy wręcz szydzili z wirusa. Jako jeden z pierwszych w styczniu, zanim C19 do nas dotarł zadawałem na twitterze pytanie, czy ARM jest gotowy na ewentualność epidemii...jak wszyscy wiemy, nie był. Potem się zaczęły historie z Antonowem, maseczkami, panicznymi ruchami w obszarze oddziałów covidowych. Co najdziwniejsze chaos w obszarze służby zdrowia trwa dalej, a na dodatek nie pomagają w tym ani Ministerstwo Zdrowia, które stwarza wrażenie jakby w ogóle nie panowało nad sytuacją, ani media, które wręcz podsycają panikę.

Media kreują ogólna narrację "szczepienną" w sposób zupełnie bezrefleksyjny. Nieliczni dziennikarze próbują zadawać pytania, które każdemu zdrowo myślącemu człowiekowi nasuwają się same:

1. Czy szczepienie jest bezpieczne - to podstawowa kwestia, która nie została w ŻADEN sposób wyjaśniona, a ten który ma otwarte oczy i uszy z łatwością może znaleźć wiele wypowiedzi znacznie większych autorytetów w dziedzinie medycyny niż nasi przedstawiciele Rady Medycznej przy Premierze (o tym później)

2. Dlaczego w pierwszej fazie wirus nie zaatakował krajów, które szczepią się przeciwko gruźlicy (demoludy, Portugalia). Do pewnego momentu liczba zakażeń i zachorowań oraz zgonów była bardzo niewielka w tych właśnie rejonach o czym teraz już chyba nikt nie pamięta (a może tu trzeba szukać podpowiedzi jak walczyć z C19). Co się stało, że C19 zaatakował te obszary późnej, czy to wynik mutacji (jeśli tak, to dlaczego nie została wyodrębniona), czy może są jakieś inne przyczyny?

3. Dlaczego wszyscy odtrąbili sukces w momencie gdy zaczęto podawać NIESPRAWDZONY preparat, którego użycie neguje nawet j współtwórca technologii mRna dr Robert Malone (i wielu innych lekarzy) i dlaczego narracja trwa w momencie, gdy już wiemy, że bzdurą okazało się to, że:

- szczepionki chronią nas przed zachorowaniem (taka była pierwotna narracja) - okazuje się, że nie chronią!

- szczepionki chronią nas przed hospitalizacją (to był swego czasu pewnik) - okazuje się, że nie chronią!

- szczepionki chronią nas przed ciężkim przebiegiem i zgonami (to była świętość) - okazuje się, że to również mit, choć więcej zgonów jest wśród osób niezaszczepionych i to jest fakt, ale niestety te proporcje się zmieniają i niebawem pewnie będzie to 50/50, a wtedy zasadność szczepień nie tylko powinna być poddana w wątpliwość, ale powinno się z nich całkowicie zrezygnować.

4. Dlaczego po doniesieniach dr. Bodnara na temat amantadyny nie podjęto niezwłocznych działań w kierunku przebadania tego leku? Zrobiono to przynajmniej z półrocznym opóźnieniem, co jest zaniechaniem w bardzo ważnej, kluczowej sprawie, a więc być może narażeniem Polaków na utratę życia lub zdrowia na masową skalę - kryminał.

5. Dlaczego spowodowano zagrożenie życia milionów Polaków skazując ich na teleporadę, która jest oczywiście praktycznym i dobrym narzędziem (w sprawach np. uzyskania recepty w dalszym leczeniu), ale na Boga nie w sprawach życia i śmierci!!! Ludzie, czy wy już do końca zidiocieliście fundując nam Kaszpirowskiego przez telefon????!!!!! Ludzi chorych się leczy, a nie wysyła do wróżki na infolinię!

6. Dlaczego nie potrafiono zabezpieczyć podstawowej opieki medycznej w trakcie trwania tzw. 1 fali covidu - lekarze wręcz odmawiali przyjmowania pacjentów (dla mnie powinni być natychmiast pozbawieni prawa do wykonywania zawodu), a pani w szpitalu po tym jak chciałem przyjechać z córką, która miała 40stopni gorączki, odmówiła mi przyjęcia, kierując nas do punktu medycznego w Mogilanach - oznajmiłem jej, że tam już chyba wszyscy nie żyją lub uciekli przed covidem w popłochu, bo nikt nie odbiera telefonu od 2 dni. Córkę wyleczyłem sam.

7. Dlaczego wywoływane jest fałszywe przeświadczenie, że niezaszczepieni blokują szpitale i paraliżują służbę zdrowia??? Tworzenie takiej narracji jest po prostu nieuczciwe. Owszem wobec przyspieszenia liczby zakażeń i ciężkich przypadków występują sytuacje w których karetki pogotowia zwyczajnie nie nadążają, ale czy to jest wina pacjentów niezaszczepionych??? Wątpię, to po prostu wina nieprzygotowania odpowiedniego zaplecza. Nie uważam również (albo uważam za skandaliczne takie stwierdzenia), że niezaszczepieni pacjenci covidowi blokują innym możliwość leczenia - a zaszczepieni w szpitalach jej nie blokują? Ogólna liczba pacjentów w szpitalach w stosunku do lat ubiegłych jest znacznie mniejsza, ale śmiertelność jest większa - wnioski każdy rozsądnie myślący potrafi sam wyciągnąć! Dodam tylko, że sam jestem pacjentem onkologicznym i nie odczułem w żadnym przypadku, że ktoś mi coś blokuje lub zabiera, co więcej, mogę zaświadczyć, że miejsca w szpitalu onkologicznym w którym przebywałem jest chyba bardzo dużo, skoro przyjmują nas w piątek do sali 3 osobowej, zajmujemy 2 łóżka przez cały weekend, a operacja odbywa się w poniedziałek po południu - do tego czasu tylko leżymy i czytamy książki itd. (zero badań, NIC, oprócz tych przy przjęciu)

8. Dlaczego i w czyim interesie (oprócz swojego) lekarze z automatu, bezmyślnie na każde pytanie czy się zaszczepić odpowiadają TAK, NATYCHMIAST?! Będąc na oddziale, już po operacji zapytałem o to 4 lekarzy i każdy z nich odpowiedział to samo, bez chwili zastanowienia. Z czwartym lekarzem byłem sam na sam w gabinecie i po odpowiedzi twierdzącej zadałem mu pytanie, czy uważa, że po wycięciu tarczycy i przyśrodkowego układu chłonnego, człowiek ma większą odporność? Po chwili zastanowienia zmienił zdanie i powiedział, żeby wstrzymać się jednak ze szczepieniem. O czym to świadczy, o bezmyślności, czy może o ogólnie pojętych interesach? A może po prostu o obu tych sprawach!

9. Dlaczego, przyjmujemy kolejne dawki szczepionki w tak krótkim czasie???!!! 1,2,3 dawka, a za chwilę 4...to jest naprawdę szaleństwo...obłęd...Czy naprawdę nikt nie zastanawia się nad tym, że po kontakcie z wirusem i bardzo krótkim okresem pomiędzy dawkami ludzie dalej się zarażają i chorują, a to oznaczać może, że obrana droga nie jest właściwa? Nie jestem lekarzem, ale dawka przypominająca, do dawki przypominającej jest po prostu kuriozalną historią...coś za szybko nasze organizmy "zapominają", że potrzebują przypominania:) lub trzeba zmienić nazewnictwo:)

10. Pojawiła się nowa szczepionka, tradycyjna - to proszę odpowiedzieć, dlaczego dopiero teraz???!!! Przecież prostszym powinno być przygotowanie szczepionki tradycyjnej niż w technologii mRna lub wektorowej! Podobno będzie dostępna od połowy grudnia w Polsce, razem z lekiem na C19.

11. Maseczki - temat rzeka, ale ja skupię się nad tym, że każdy człek rozumny powinien wiedzieć, że maseczka ogranicza dopływ powietrza i utrudnia oddychanie. Niestety mamy wśród lekarzy takich specjalistów jak dr, Sutkowski, który robi cyrkowe sztuczki w TVN pokazując jaka to jest skuteczna maseczka chirurgiczna w kontrze do przyłbicy i zwykłej maseczki. Jest to członek RM przy Premierze, a ośmiesza się na oczach całej Polski przykładając podajnik aerozolu blisko maski chirurgicznej, a oddalając podajnik od przyłbicy i zwykłej maski. Pomijam fakt, że zwykłe maski chirurgiczne są maskami antybakteryjnymi i nie chronią przed wirusami (oczywiście w przypadku kichnięcia czy kaszlu ograniczają wydalaną ilość areozoli, ale nic poza tym). Badań jest od groma, że maski są szkodliwe, ale pomimo tego różni medycy próbują nam wmawiać zaklęcia, że maski nas ochronią i nic złego nam nie zrobią. Otóż zrobią, redukcja dostępu do tlenu ma dla organizmu spore konsekwencje, a jedną z nich jest osłabienie organizmu, a więc osłabienie reakcji obronny choćby przed wirusami!!! Aż dziw bierze, że w twitterowych dyskusjach z lekarzami twierdzą oni, że produkty przemiany materii wydalane są z moczem - owszem są, ale wymiana gazowa również istnieje (po moim stwierdzeniu, że w procesie oddychania pozbywamy się szkodliwych produktów przemiany materii, zostałem pouczony, że one są wydalane z moczem...zupełnie jakby wymiana gazowa nie istniała - pouczał lekarz, wpis już usunięty).

12. Omikron - dlaczego informacje o tym wariancie można znaleźć już dawno temu (podawał to Piotr Schramm), a teraz jeszcze okazuje się, że wariant ten jest już obecny od jakiegoś czasu - do czego służy ta narracja, czyż nie do usprawiedliwiania zakrzepów i udarów poszczepiennych (bo przecież to podobno tym może się charakteryzować ta odmiana)?

13. Umowy z koncernami farmaceutycznymi w których zniesiona jest odpowiedzialność koncernów za skutki uboczne działania szczepionek - proszę wytłumaczyć, kto godzi się na takie zapisy umowne i kto nie bierze odpowiedzialności za coś co wyprodukował???!!!! Odpowiedź jest prosta - koncerny farmaceutyczne nie znają działania swojego produktu ani w krótkim terminie, a już tym bardziej w stanie długofalowym!!! Pomijam fakt, że te zapisy umowne będą w pierwszej kolejności obalone, bo koncerny zwyczajnie chcąc się pozbyć odpowiedzialności za niesprawdzony produkt zapisały nieważne klauzule w umowach (wykorzystanie sytuacji pandemicznej do nacisku na podpisanie umowy sprawia, że umowa może być nieważna w całości lub w jej części i to będzie dość proste do udowodnienia)

14. NOP - gdzie rzetelne raportowanie i informowanie opinii społecznej o niepożądanych odczynach poszczepiennych???!!!!

15. Dlaczego nie ma rzetelnej informacji o sytuacji na osi czasu, tylko w odniesieniu do totalnej statystyki? Sytuacja się zmienia i to trzeba ludziom pokazywać, a nie liczyć, że nikt nie zorientuje się, że przypadki są liczone od totalu (np. w kwestii hospitalizacji niezaszczepionych i zaszczpionych)

Rada Medyczna...nie pomaga...głupie wypowiedzi, których jest bez liku, ci ludzie zwyczajnie się ośmieszają...połowa września ubiegłego roku, rozmawiając z moją Żoną mówię jej, że jak dzieci pójdą do szkół, to będzie cyrk z covidem i co słyszę w telewizji...prof Simon mówi, że dzieci, to nic, one nie chorują i nie przyczynią się do rozniesienia choróbska...3 tygodnie później, ten sam prof Simon grzmi w tej samej tv - dzieci rozniosły covida!!!!!

Prof. Gut (do którego chyba dopiero teraz coś dociera) u Agaty Młynarskiej w wywiadzie...ten wirus zawsze był...to co się stało panie profesorze, że zaczęliśmy chorować - został zauważony... JPRDL...wirus został zauważony i przypadkiem wybił po zauważeniu 5 mln osób... a wcześniej robił to w ukryciu??? Tak...został zauważony, jeśli podchodzimy do tego literalnie, ale to jedna z głupszych wypowiedzi jakie słyszałem. Pomijam już, że z łuskowca, nietoperza czy z jakiegoś innego gada...też mnie wyśmiewano jak twierdziłem, że wyszedł z laboratorium...i co się okazało, że jednak jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tak było!

O cyrkowcu Sutkowskim już napisałem...i właśnie takie rzeczy wprowadzają wśród ludzi niepewność, a oprócz tego ośmieszają RM

Czymże różni się każdy z członków tej Rady od innych lekarzy praktyków, którzy mają zdanie odmienne, takich jak dr. Bodnar, dr Basiukiewicz, dr Bartyzel, prof. Kuna i inni??? Dlaczego nie słucha się ich racji i nie ma dyskusji pomiędzy lekarzami? A gdzie ci, którzy faktycznie badają sprawę pod kątem naukowym w laboratoriach??? Nie mamy takich ludzi???

Nie stoję po żadnej ze stron, zadaję pytania, bo ten który pytań nie zadaje i przyjmuje wszystko jak leci jest po prostu idiotą. Doprowadzenie do segregowania ludzi pod kątem zaszczepienia lub nie , jest po prostu niedorzeczne i niezgodne z prawem. Niezgodne z prawem jest pozbawienie nas podstawowej opieki medycznej, niezgodne z prawem jest szczucie jednych na drugich itd. To co się dzieje w Polsce to po prostu obłęd, a słowo covid stało się lekarstwem...na wszystko, ale najgorsze jest to, że wszyscy to "lekarstwo" akceptują, godzą się na to, że urzędy nie pracują, bo covid, godzą sie na teleporadę, bo covid, godzą się na zamykanie biznesu, bo covid...

Jeśli ktoś nie widzi tych (i wielu innych wątków i pytań, których tu nie zadałem) to niech idzie i zaszczepi się 12 dawką Pfizera za namową SzczepimySię 

Świat zwariował.

Ps. Żeby nie było, wątpliwości i pytania nie świadczą o tym, że jestem antyszczepem...zaszczepiłem się wieloma szczepionkami w życiu w tym również na covid, ale nie pozwolę z siebie robić idioty i przyjmować kolejnych dawek, bo taki jest przekaz głównego ścieku medycznego i  medialnego. Nie twierdzę też, że C19 nie istnieje lub jest katarkiem, bo tak nie jest, ludzie umierają. Nikomu też nie życzę zachorowania, ani NOPów poszczepiennych (oby były tylko te krótkotrwałe w postaci gorączki i wysypki). Mam po prostu swoje zdanie. Pozdrawiam

WBelina
O mnie WBelina

Prezes Stowarzyszenia Wykonawców i Dostawców Budownictwa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo