Wiele prostych pytań dotyczących pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków.
Pierwsze podstawowe - dlaczego w Palestynie nie ma produkcji rolnej.
Odpowiedz przynosi pewien dokument pokazujący problem wodny i tzw. różnica w poziomie rozwoju agrokultury
https://filmfreeway.com/Untilthelastdropfilm
Drugie podstawowe pytanie - dlaczego w Palestynie nie ma walki z "marnotrawstwem pomocy humanitarnej" a dokładniej jej przejęciem przez Hamas w celu np. dystrybucji przez swoje struktury
https://www.pap.pl/aktualnosci/strefa-gazy-onz-hamas-przejal-przeznaczone-dla-ludnosci-cywilnej-leki-i-paliwo-0
Trzecie pytanie - dlaczego dotacje idące dla Palestyny trafiają do kieszeni wąskiej grupy przywódców religijnych
"I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili. – Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. – I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!”."
Relacja między edukacją religijną a biznesem jest bardzo silna. Obie strony tej walki sponsorują swoich "ubogich" i "słabo wyedukowanych" popleczników.
Tak naprawdę problem Palestyńczyków dotyczy zastosowania ich jako 'narzędzia" do rozwiązania sporu wewnętrznego w Islamie i walki o tzw rząd dusz czyli wyznawców nurtu religii która różne ma twarze.
Sunnici i Szyici starli się rękoma Palestyńczyków z ludem który "wrócił na swoje ziemie przodków". Niestety błąd jaki został dokonany to "zepchnięcie mieszkańców" poprzez "wypieranie" z terytorium.
"Skąd my to znamy"? Z historii emigracji mieszkańców Europy do Ameryki?
https://www.facebook.com/reel/900482431604744
Historia tak samo bezwzględna dla ludów, które nie dysponują przewagą technologiczną i tak tak samo na samym końcu tragiczna.
Zepchnięci na pustynne wzgórza pozbawione wody ostatni rdzenni mieszkańcy tej części Azji Mniejszej. Tylko czy Palestyńczycy są "rdzennymi" mieszkańcami terytorium które zajmują czy tez są ludem napływowym jak europejczycy w Ameryce?
Może by im zrobić badania populacji pod kątem DNA i odpowiedzieć kim są naprawdę, skąd przybyli i dlaczego kończą na pustkowiu? Jedno jest pewne. Wojownicy Hamasu kradnący wszystko co im potrzebne siedzą jak żołnierze Wietkongu w podziemnych kanałach gdzie nikt nie wie co się tak naprawdę dzieje.
