Jeśli jesteśmy demokracją to nie można narzucić nikomu zadań nie płacą za nie a wszelkie ograniczenia lub cele jakie można komuś wskazać muszą być dokładnie opisane. Wymyślanie komuś celu działania lub sposobu podejmowania decyzji nie mieście się bowiem w samostanowieniu prawa.
Dlaczego nie można sterować gospodarką firmy tylko dla tego że mamy potrzeby obronne w czasie pokoju?
Rozumiem potrzebę państwa do skorzystania z zasobów społecznych na czas stanu wojennego lub wojny ale na czas pokoju takie manipulowanie swobodą gospodarczą łamie prawo podmiotów gospodarczych do samostanowienia o celu gospodarczym.
Każda próba starowania gospodarką przez armię godzi w ustawę o swobodzie działalności gospodarczej.
W oczywisty sposób "sterowanie" ręczne gospodarką stoi w sprzeczności zarówno z obowiązującym prawem jak i konstytucją.
W świetle ostatnich doniesień o próbach skorzystania z pewnej ustawy włos się na głowie jeży - co jeszcze koleś wymyśli.
Zacznijmy więc od podstaw.
art. 6 ust. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
"Właściwy organ nie może żądać ani uzależniać swojej decyzji w sprawie podjęcia, wykonywania i zakończenia działalności gospodarczej przez zainteresowaną osobę od spełnienia przez nią dodatkowych warunków, w szczególności od przedłożenia dokumentów lub ujawnienia danych, nieprzewidzianych przepisami prawa."
Nie wiecie po co nam taka ustawa? Dz.U. 2001 nr 122 poz. 1320
Ustawa z dnia 23 sierpnia 2001 r. o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20011221320