Zastanawiam się w jaki sposób wyważyć racje pomiędzy interesem społeczności, a interesem jednostki.
Z jednej strony są ludzie wykorzystujący kruczki prawne do uniknięcia odpowiedzialności w sytuacji ewidentnej winy, z drugiej ofiary gazetowych wyroków powodujących śmierć cywilną jeszcze przed procesem.
Nie mam w tej chwili koncepcji co z tym zrobić, ale pod notką „Państwo - notka ostatnia” jest miejsce, gdzie mogą Państwo przedstawić swoje propozycje.