Witold Gadowski Witold Gadowski
3134
BLOG

Raport galaktycznego przybłędy

Witold Gadowski Witold Gadowski Polityka Obserwuj notkę 31

 


 Po przeczytaniu tego co zaraz napisze wielu czytelników sprawi mi pewnie krwawą (werbalną mam nadzieję) łaźnię szyderstw i pukania się w czoło.

 

Na krótką chwilę dopuściłem się jednak umysłowego eksperymentu.

 

Oto, wyobraziłem sobie, że jestem logicznie rozumującym i znającym historię Polski, kosmitą, który zdaje raport ze swojego pobytu w naszym kraju.

 

Oddajmy mu zatem głos:

 

„W Polsce szaleje konflikt społeczny, nie jest on jednak wywołany tradycyjnymi czynnikami, takimi jak nierówności społeczne, kwestie religijne czy narodowościowe.

 

W Polsce szaleje konflikt o pojmowanie ….Polskości.

 

Po kilkudziesięciu latach zniewolenia przez sowieckich komunistów opozycja zgromadzona przez „Solidarność” wymogła na komunistach podzielenie się władzą. Na moment osłabły rosyjskie wpływy nad Wisłą.

 

Szybko jednak rozgorzał wielki konflikt w łonie byłej opozycji.

 

Dziś dwa ugrupowania nominalnie wywodzące się z „Solidarności” i przynajmniej deklaratywnie podkreślające znaczenie wartości przez „Solidarność” głoszonych, weszły ze sobą w śmiertelny konflikt, w ślad za tym konfliktem postsolidarnościowych elit podzieliło się także polskie społeczeństwo.

 

Dziś w Polsce trwa więc bezwzględna walka dwóch stronnictw: PO i PiS.

 

Stronnictwa nie mogą się już porozumieć. Sprawy zaszły za daleko.

 

Polska jest zdestabilizowana i trudno nią rządzić.

 

Jeśli, po jesiennych wyborach, do władzy dojdzie PO, jej elity nie poradzą sobie z nadciągającym załamaniem finansów publicznych i głębokim społecznym kryzysem.

 

Elita PO jest zbyt mało zahartowana, zbyt słaba, aby poradzić sobie z realną reformą kraju.

 

Wirtualny świat mediów, który dotychczas utrzymywał PO przy władzy, nie zastąpi obywatelom realnej ekonomii i administracji.

 

Wściekłość ludzi przebudzonych z mydlanego snu mediów będzie tym większa im mocniej uświadomią sobie skalę manipulacji, której byli poddawani.

 

Jeśli do władzy dojdzie PiS Jarosława Kaczyńskiego jakiekolwiek manewry nowej władzy zostaną brutalnie zaatakowane przez zgodny chór głównych mediów i postkomunistyczne (w genetycznym rodowodzie) elity. Skala agresji pogłębi istniejące podziały i w konsekwencji może doprowadzić do społecznego wybuchu.

 

Jednym słowem ani PO ani PiS nie są dziś w stanie samodzielnie sprawować rządów w Polsce.

 

Poza tymi ugrupowaniami żadne inne nie jest w stanie władzy w Polsce przejąć.

 

Wniosek:

 

Polska i Polacy nie są dziś w stanie samodzielnie się rządzić.

 

Kto taka sytuację podsycił, może nawet ją wykreował?

 

Ten, kto na tym dziś korzysta?...”

 


 

 

Tu raport naszego gościa się urywa.

 

W raporcie nie zajął się kwestią tego, kto jest bardziej winny, a kto mniej, kto ma moralne prawo, a kto zdradził...

 

Nie zabrzmiały w nim też argumenty o zdradzie, zamachu, wojnie z polskością, tradycją i kościołem, bo... kosmitów guzik to obchodzi.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka