donosi Gazwyb.
I bardzo proszę nie rżnąć głupa, że Pani chce tylko zakazać „mowy nienawiści” bo to może Pani opowiadać półgłówkom z PO, Nowośmiesznej, KOD i podobnych błazeńskich organizacji a nie Nam, Wielkiemu Wodzowi. Dzisiaj „mową nienawiści” za którą się wylatuje z uczelni może być nawet stwierdzenie, że są tylko dwie płcie.
Panią Adamowicz informować śpieszymy, że u nas w USA jest jeszcze coś takiego jak Pierwsza Poprawka do Konstytucji, gwarantująca wolność słowa i wyznania. Zgoda – coraz mniej ludzi traktuje ją poważnie a już na zarażonych lewackim syfilisem amerykańskich college’ach wolność słowa jest kompletna fikcją – ale ciągle jeszcze jest to obowiązujące prawo.
