Podano wyniki wyborów w województwie lubelskim, w zasadzie nie było zaskoczenia – w skali województwa wygrał Jarosław Kaczyński uzyskując 443 tysiące głosów co stanowiło prawie 49 procent głosów na drugim miejscu był Bronisław Maria Komorowski z liczbą 251 tysięcy głosów co dało wynik 27 procent. Najważniejsze jednak że w końcu po kilku latach PiS pokonał Platformę w samym mieście Lublin. Jarosław Kaczyński uzyskał 70 tys. głosów pokonująco 4 tysiące głosów Komorowskiego. Można powiedzieć nareszcie. Jak się dowiedziałem wywołało to dużą konsternację w urzędach miejskim i marszałkowskim. Urzędnicy zajmujący się dotąd aktami strzelistymi lojalności wobec PO wpadli w popłoch i już szukają znajomych w PiS. Gdyby takie wyniki powtórzyły się w wyborach samorządowych oznaczałoby to samodzielne rządy PiS czyli upadek cieszącego się niesławą marionetkowego prezydenta zwanego Piaskowym Dziadkiem oraz usportowionego marszałka nazywanego Napoleonem z Chełma, najważniejsze jednak, że oznaczałoby to odsunięcie od spraw w województwie Janusza Palikota, dla kogoś kto zna poziom jego niekompetencji ten fakt budzi chyba największe nadzieje.