Wojciech Wierzejski Wojciech Wierzejski
332
BLOG

Polityka prorodzinna Tuska. Zapaść demograficzna.

Wojciech Wierzejski Wojciech Wierzejski Polityka Obserwuj notkę 8

Tytuł wczorajszej relacji w TVN24  już wiele mówi: „Polska na progu demograficznej zapaści. RZĄD PLANUJE NOWĄ POLITYKĘ PRORODZINNĄ”. Czytamy m.in.: „Raport zespołu doradców strategicznych premiera jest alarmujący. Społeczeństwo się starzeje, a wciąż nie ma pomysłu, jak zachęcić młode pary do posiadania dzieci. Prognozy są niepokojące. W 2030 roku 2 miliony Polaków będzie miało więcej niż 80 lat, statystyczna para nadal będzie decydować się tylko na jedno dziecko. Bardzo niski przyrost naturalny doprowadzi do kryzysu na rynku pracy i załamania systemów emerytalnych.

W Polsce mamy do czynienia z najgorszymi wskaźnikami w całej Unii Europejskiej. Z raportu wynika, że 26 proc. polskich dzieci jest zagrożonych ubóstwem. Tylko 42 proc. dzieci między 3 a 5 rokiem życia chodzi do przedszkola. Rząd planuje nowelizację Kodeksu Pracy, która zakłada wydłużenie urlopu macierzyńskiego. Przy jednym dziecku będzie on trwał 26 tygodni, przy następnych - 36.

Przewidziane jest także
korzystniejsze naliczanie składki emerytalnejpłaconej przez pracodawcę osobom na urlopach rodzicielskich i zwolnienie rodziców wracających z urlopów macierzyńskich i wychowawczych ze składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przez trzy lata. Becikowe miałby otrzymywać tylko te kobiety, które podczas ciąży regularnie badały się u ginekologa. - Chcemy wesprzeć profilaktykę ciąży. W Polsce kobiety nie mają nawyku badań. W porównaniu z innymi krajami Unii mamy wysoki współczynnik umieralności niemowląt.http://www.tvn24.pl/12690,1555526,0,1,wiadomosc.html

Niewiele to w dziedzinie polityki prorodzinnej, ale i tak cieszy. Jakby to tak wycisnąć, to z konkretów jest: (1)wydłużanie (płatnych) urlopów macierzyńskich oraz (2)korzystniejsze (ale jakie?) naliczanie składki emerytalnej dla osób na urlopach macierzyńskich. Zarówno (1), jak i (2) konsekwentnie proponowała LPR i nawet udało nam się co rok o dwa tygodnie (w kolejnych latach) te urlopy wydłużyć. Proponowaliśmy też objęcie przez państwo za matki wychowujące dzieci (niepracujące w tym czasie) do pewnego wieku dziecka (np. 6 lat) obowiązku płacenia składek. To jest realne. I w tym kierunku należy iść.

Że polityka prorodzinna to nie socjał, wiedzą wszyscy konserwatywni i prawicowi politycy. Również w PO. Dlatego w zeszłej kadencji ci ostatni poparli (wbrew etatystyczno-socjalizującemu PISowi) kolejne prorodzinne ustawy LPR, zarówno becikowe, jak i ulgę podatkową na dzieci. Rząd Tuska - niestety taka jest brutalna rzeczywistość (brutalna dla konserwatywnie nastawionych zwolenników PIS) - lepiej rozumie konieczność działań prorodzinnych, niż politycy PIS.

Uzupełnieniem tego rządowego komunikatu jest tekst, również zamieszczony na stronie TVN24: "Stary Kontynent" coraz starszy. EUROPIE GROZI WYLUDNIENIE”. Jest to omówienie artykułu z „Rzeczpospolitej”. Oto fragment:

- Europa przeżywa głęboki kryzys demograficzny. Autorzy raportu niezależnego hiszpańskiego Instytutu Polityki Rodzinnej są przerażeni. W krajach Unii rocznie przeprowadza się 1,2 mln zabiegów usuwania [chyba: "przerywania ciąży"?; usuwa się: "płód" - przyp. WW] ciąży. To tyle, ile wynosi populacja Malty i Luksemburga razem wziętych – stwierdza dokument. Przyrost naturalny stale się obniża, a w krajach Europy mieszka już więcej emerytów niż dzieci. W niechlubnych statystykach przyrostu naturalnego najgorzej wypadają nowe państwa członkowskie, w tym Polska. W naszym kraju wskaźnik urodzeń wynosi 1,27 – oznacza to, że średnio tyle dzieci przypada na kobietę w wieku rozrodczym. To zdecydowanie za mało. Dopiero wskaźnik urodzeń na poziomie 2,1 zapewnia pełną wymianę pokoleń.  

Zdaniem ekspertów oprócz masowych aborcji jedną z przyczyn tego trendu może być kryzys rodziny. - Co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem. W niektórych krajach, takich jak Estonia, Francja czy Szwecja, więcej dzieci rodzi się w związkach niezalegalizowanych niż w małżeństwach – czytamy w raporcie. - Aborcja jest tylko jednym z przejawów hedonistycznego stylu życia, jaki wybrała Europa. Jeśli nie powrócimy do tradycyjnych wartości, takich jak rodzina, to czeka nas katastrofa. Kontynent musi przejść kulturową i moralną reformę  - mówi Roberto de Mattei, włoski historyk. Więcej na: http://www.tvn24.pl/12690,1549182,wiadomosc.html

 

Fakty potwierdzają moje tezy zawarte w paru komentarzach, wczoraj zamieszczonych przeze mnie w różnych miejscach na Salonie24.

1. Sama z siebie polityka prorodzinna Państwa dzietności nie zwiększa.

2. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na większą dzietność w rodzinie jest wyższy poziom religijności danej rodziny (niezależnie od tego, czy uboga, czy zamożniejsza).

3. Polityka prorodzinna w rozumieniu konserwatywnym, prawicowym powinna być integralna: zarówno od strony ochrony prawnej (instytucjonalnej) małżeństwa i rodziny,  jak i współpracy wychowawczej szkoły, a także od strony materialnej - więcej pieniędzy zostawić w rodzinie.

4. Dziś Państwo dyskryminuje rodziny. Rodziny płacą podatki niewspółmiernie wyższe (chociażby podatki nałożone na produkty dziecięce), niż samotni (single, egoiści-lenie, związki partnerskie bez dzieci), a to dzieci tych pierwszych zakleją w przyszłości dziurę w systemie emerytalnym za tych drugich.

5. Nie chodzi o jakieś szczególne uprzywilejowanie rodziny (choć ja osobiście i za tym bym optował, ale to dyskusyjne) kosztem samotnych. Chodzi póki co o wyrównanie niesprawiedliwej dysproporcji w obłożeniu ciężarami fiskalnymi rodzin i samotnych.

  

 

Doktor nauk społecznych (ISP PAN), etyk, filozof polityki. Absolwent Wydziału Filozofii i Socjologii UW. Studiował też prawo na UAM w Poznaniu i zarządzanie na SGH w Warszawie. Ukończył studia z rolnictwa na SGGW i studia z nauk o polityce w Collegium Civitas/ISP PAN. W latach 1999-2000 Prezes Młodzieży Wszechpolskiej. 2002 - 2004 Radny Sejmiku Mazowieckiego i Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego. 2004 – 2005 poseł do Parlamentu Europejskiego; 2005 - 2007 poseł na Sejm RP. Autor książek: "Zamach na cywilizację", "Naród, Młodzież, Idea", współautor wielu broszur poświęconych krytyce konstytucji UE, ideologii narodowej, zagadnieniom obrony życia i rodziny. Żonaty, dwoje dzieci. Pisuje też na: wierzejski.bog.onet.pl; i na Fronda.pl: http://www.fronda.pl/blogi/wierzejski,2279.html

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka